dnia 05.09.2007 18:12
Dobrze. |
dnia 05.09.2007 18:15
chciałaby dusza do raju... no, nie po takim pisaniu. Pozdro. |
dnia 05.09.2007 18:17
E tam! Ja ją zakopię jeśli chce ;-) |
dnia 05.09.2007 18:55
może, może... kto to wie ;-P |
dnia 05.09.2007 19:02
Słabiutko....
Co z tego mówienia wprost wynika?
Pozdrawiam. |
dnia 05.09.2007 19:08
Nie wstrzymał mi oddechu ten tekst. Za mało poetycki.
Pozdrawiam :) |
dnia 05.09.2007 19:08
z wiersza podoba mi się Twój nick ;)
a tak serio, to nieco frywolne zakończenie
sam "przebieg" czy też opis tego co oni mają zrobić i w jaki sposób - zbyt przewidywalny. A mogło tu być bardzo ciekawie - przynajmniej dla mnie.
pozdrawiam mała mi :) |
dnia 05.09.2007 19:22
to chyba normalne jest, że jest przewidywalny jeśli weżmiesz pod uwagę to o co proszę w tych kilku słowach napisanych przeze mnie ;-P jeśli bym nie prosiła o nic to powiedz mi co byś przewidział wówczas? ;-DDD
Pozdrawiam |
dnia 05.09.2007 19:44
Mała Mi spełnię z radością twoją prośbę,tylko znajdę saperkę.Masz jak w banku szybko pójdzie. |
dnia 05.09.2007 20:33
Mistrz Lima powiada-język niekoniecznie musi być inkarnacją bytu.Jeżeli nicość posiadałaby język ,to co by powiedziała?Azaliż byłaby to gorzka jeremiada,gorzkie żale czy puste wycie.Agresywna animka z Muminków wypełniająca sobą wszechświat jest chyba gorsza od nicości w stanie czystym.
Panowie Moderatorowie tak może być? |
dnia 05.09.2007 20:38
Jakże mi brakuje Małej MI może napiszę elegię? |
dnia 05.09.2007 20:49
Mało poetycko, fakt.
Ale ostatnio czytałem b. ciekawą dyskusję nt. braku metafor i reszty tropów w tekście. Co ważne dla M.M. - można! Ale trzeba umieć.
Pozdrawiam! |
dnia 05.09.2007 20:53
Panie Lima. Zapewniam pana że nie jesteśmy tu po to żeby prowadzić z panem polemikę. Proszę po prostu stosować się do reguł panujących na tym portalu. Dostał pan już dwa upomnienia tak więc proszę opanować emocje.
W pana "zapytaniach" moderacja nie będzie uczestniczyć więc proszę sobie darować. |
dnia 06.09.2007 13:28
Niepotrzebne te zgrzyty. To jest po prostu przedwczesne epitafium. Wielu, nawet znakomitych z tego świata tak robiło i nikt ich nie poniewierał za to. Dlaczegoż nie może sobie zafundować epitafium
i mała mi . Proszę tylko zawiadomić, kiedy mamy odmówić zdrowaśkę. Na razie pozdrawiam. |
dnia 06.09.2007 17:10
Lima, wybacz, że się czepiam, ale co na Twe słowa powiedziałby Heidegger?.Kielich pełen wdzięczności za Twą odpowiedź. Pozdrawiam. Henryk |
dnia 06.09.2007 18:44
Heidegger po napisaniu ostatnich esejów,również tych z tomu w drodzedo języka, zwątpił wjęzyk.Stracił wiarę w możliwość powiedzenia.Stąd zapewne jego spotkanie z Celanem i zainteresowanie jego dość hermetyczną poezją.Mógłbym pusćić mój esej o języku,ale to chyba nie jest właściwe forum. |
dnia 08.09.2007 10:16
To prawda, szkoda,że to nie on napisał "Kadisz dla Celana". Miło powitać na stronie osobę o tak dużych kompetencjach filozoficznych tudzież wiedzy na temat lingwistyki ( kognitywnej? pragmalingwistyki?,antropologicznej?, kumputatywnej?,analitycznej?)Pozdrawiam serdecznie. Pozdrowienia oczywiści i dla Lima i dla małej mi.
Henryk |
dnia 02.10.2007 08:27
pochowajcie mnie jak stoję... ciekawe |