poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMSobota, 28.12.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Warsztaty. Lekcje
playlista- niezapomn...
Co to jest poezja?
Proza poetycka
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
...PP
slam?
Poematy
"Na początku było sł...
Ostatnio dodane Wiersze
Nadzieja i radość
ryk
Może
W kącie
O karpiach (makabreski)
Otwarte okno
Port przeinaczenia
357
Byle kto
Do śp. Andrzeja L.
Wiersz - tytuł: Dotknięcie nocy

Zaszumiał cicho stary las
janosikową nutą,
zasrebrzył się Giewontu głaz
zbroją w Kuźnicach kutą.

Wieczorny spokój spłynął z gór,
mgiełkami żleb ukrasił,
ukrył w ciemnościach kłęby chmur,
płomyki kwiatów zgasił.

Już zginął w mroku świeży ślad
wystraszonego rysia.
Z urwiska jeszcze kamień spadł.
I cisza. Nocna cisza...



Dodane przez Janusz dnia 14.08.2018 04:52 ˇ 30 Komentarzy · 766 Czytań · Drukuj
Komentarze
mgnienie dnia 14.08.2018 06:21
Miło wyciszyć się przy takim wierszu,...i przypomnieć dawniejszy styl.

Pozdrawiam
Ell dnia 14.08.2018 07:09
Cicho zaszumiał stary las
janosikową nutą.
Zasrebrzył się Giewontu głaz
zbroją w Kuźnicach kutą.

Spokój wieczorny spłynął z gór
mgiełkami żleb ukrasił
ukrył w ciemnościach kłęby chmur
płomyki kwiatów zgasił.

Już zginął w mroku świeży ślad
nocnego łowcy rysia.
Z urwiska jeszcze kamień spadł,
i cisza. Nocna cisza...


Tak sobie Twój czytam :)
Bernadetta33 dnia 14.08.2018 07:15
Zapachniało mi Kasprowiczem. Dlaczego by nie odetchnąć, także wierszem.
koma17 dnia 14.08.2018 08:33
Klasyczne dotknięcie nocy, jak muzyka klasyczna. :-) Pozdrawiam
Janusz dnia 14.08.2018 08:41
mgnienie, dawne czasy można wspominać treścią, ale też i formą :) W jednym i drugim przypadku można się wyciszyć i zadumać, nieprawdaż? :)
Moc pozdrowień.
Janusz dnia 14.08.2018 08:45
Ell, można i tak, każdy ma indywidualną wrażliwość na harmonię słów. Dzięki za odwiedziny.
Moc pozdrowień.
Janusz dnia 14.08.2018 08:47
Bernadetta33, nie tylko Kasprowiczem, Tetmajerem też :) To moi ulubioni poeci.
Moc pozdrowień.
Janusz dnia 14.08.2018 08:48
koma17, bardzo interesujące spostrzeżenie, dzięki :)
Moc pozdrowień.
Bernadetta33 dnia 14.08.2018 08:58
Tak, wiem, że z Tetmajerem, ale jakoś mi bliżej było do Kasprowicza, bo przypomniał mi się jego tekst "Krzak dzikiei róży"
aleksanderulissestor dnia 14.08.2018 09:22
-:)))

nastrojowy obrazowy klimatyczny

pozdrawiam -:))))
Janusz dnia 14.08.2018 09:41
Bernadetta33, no to dla przypomnienia moja villanella:

http://poezja-polska.pl/fusion/readarticle.php?article_id=43234
Janusz dnia 14.08.2018 09:44
Aleksandrze, taki miał właśnie być - znaczy wyszło :). Dzięki :)
Moc pozdrowień.
Robert Furs dnia 14.08.2018 13:53
jak malowanie na szkle, :) pozdrawiam,
lunatyk dnia 14.08.2018 14:04
Pięknie :-) Jak tu nie kochać gór?

Pozdrawiam :-)
Janusz dnia 14.08.2018 14:33
Robert - no, taka błyskotka :)
Moc pozdrowień.
Janusz dnia 14.08.2018 14:35
lunatyk, właśnie. Góry i kobiety to dwa zjawiska natury, które warto kochać na zabój :)
Moc pozdrowień.
tomnasz dnia 14.08.2018 16:25
kilka nocy w Tatrach spędziłem.
jedna z nich zasłużyła nawet na utrwalenie, prócz mej pamięci, na kartach książki kolegi Cywińskiego.
ale bez względu na to, czy dotkliwie marzłem na półce w ścianie Hińczowej Turni, czy otulony, nie tylko puchowym śpiworkiem, zapadałem się w odurzająco pachnący mech, nad Stawkami Toporowymi, to każda była warta przeżycia.
ponoć Goethe natchniony wschodem słońca w górach Harzu, napisał Fausta.
ciekawe co by napisał, gdyby dane mu było zobaczyć go z Mięguszowieckiego?
Janusz dnia 14.08.2018 16:42
tomnasz, widzę, że mamy podobne fascynacje :) Dzięki za interesujące refleksje.
moc pozdrowień
silva dnia 14.08.2018 17:14
Ładnie namalowany obrazek z wygaszaniem barw i dźwięków. Pozdrawiam.
Janusz dnia 14.08.2018 17:42
silva, dzięki za ten "malarski" kom :) Cieszy mnie, że tak ten wiersz zobaczyłaś :)
Moc pozdrowień.
szeptem dnia 15.08.2018 11:01
Cudowny i kojący. I tylko gitarę do ręki wziąć... Wiersz Twój [i]sam się czyta, że można go śpiewać[/i] :))
Pozdrawiam ciepło!
Dziagdyś dnia 15.08.2018 13:32
Kryształ górski.
Janusz dnia 15.08.2018 13:37
szeptem, cieszy mnie, że tak odebrala(e?)ś :)
Moc pozdrowień.
Janusz dnia 15.08.2018 13:38
Dziagdyś - ciekawe spostrzeżenie, dzięki wielkie !.. :)
Moc pozdrowień.
abirecka dnia 16.08.2018 08:21
Adam Asnyk: Letni wieczór

Już zaszedł nad doliną
Złocisty słońca krąg -
Ciche odgłosy płyną
Z zielonych pól i łąk.

Dalekie ludzi głosy,
Daleki słychać śpiew
I cichy szelest rosy
Po drżących liściach drzew.

Promieni gra różana
Topnieje w sinej mgle,
A świeży zapach siana
Skoszona łąka śle.

Wraz z wonią polnych kwiatów,
Z gasnącym blaskiem zórz
Cicha poezja światów
W głąb ludzkich spływa dusz.

W półcieniu pierś olbrzymią
Podnoszą widma gór,
Nocnymi mgłami dymią,
Wdziewają płaszcze chmur.

I wiążą swoje skrzydła,
Podarty kryjąc stok,
Jak senne malowidła
Powoli toną w mrok.

Wieczoru blask niepewny
Oświetla obraz ten -
Ludzie w zadumie rzewnej
Gonią piękności sen.
Janusz dnia 16.08.2018 08:51
Dzięki [b]Pani Anielo [/b]za przypomnienie tego pięknego wiersza :) Tylko wygląda na to, że sceneria nie jest tu tatrzańska - jeśli, to raczej gdzieś z Podhala :)
Moc pozdrowień.
abirecka dnia 16.08.2018 11:10
Par.: Kazimierz Przerwa-Tetmajer "Na skalnym Podhalu", natomiast wiersz Asnyka pt. "Letni wieczór" opisuje "Dolinę Strążyską", zaś o tym dowiedziałam się w jednym z opracowań historyczno-literackich Włodzimierza Wnuka.
Janusz dnia 16.08.2018 12:33
Hm... Gdzie w Strążyskiej są pola i łaki koszone??? Hala na końcu, to i owszem... No, ale może za Asnyka było inaczej :)
adaszewski dnia 18.08.2018 18:17
się mi podoba
wszystkiego warto spróbować
chodzenia po Paryżu w gumofilcach także
Janusz dnia 18.08.2018 18:51
adaszewski, mnie tez się podoba, że się Ci podoba :) A próbować zawsze warto :)
Moc pozdrowień
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Użytkownicy
Gości Online: 18
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

72928377 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005