dnia 02.09.2007 17:06
słowik to a nie skowronek się zrywa...
sory ale za każdym razem gdy widzę słowika to mi zaraz romek z julką na myśli...
do pielgrzymek nic nie mam. to dla ludzi...
ale tekst słabi wręcz. i nic na to... |
dnia 02.09.2007 17:29
Etam...Pozdrawiam. |
dnia 02.09.2007 18:53
No tak, materiał na trzy wiersze. Lubię poezję Anny Kamieńskiej. I tę nieoczekiwaną Jej konwersję. I chyba najpiękniejsze strofy pisane po śmierci męża - Jana Śpiewaka.Podoba mi się;
letni warkoczyk z tulipanem samotnie śpi
z podtopiona skarpetą
Serdecznie pozdrawiam. Henryk |
dnia 02.09.2007 19:49
bla blanina |
dnia 02.09.2007 21:45
to troszkę dla mnie taka religijna agitka.
nie lubię takich rzeczy czytać. To już wolę Twardowskiego poczytać,
lubię go za bezpretensjonalność, dodam
shap ( praktykujący niewierzący, z odchyleniami agnostycznymi) |
dnia 03.09.2007 06:39
Na pewno bardzo ładne ale nie przeczytałem bo za długie. |
dnia 03.09.2007 08:40
napuszony, rzewny w niektórych wersach tekst. nic tu dla mnie. |
dnia 03.09.2007 08:40
ps. z literówkami tekst. |
dnia 03.09.2007 17:13
też myślę, że materiał na trzy wiersze, albo chociaż na dwa dobre. Pozdrawiam :) |
dnia 04.09.2007 00:08
szukałem wczoraj cały wieczór.
nie byłem pewien czy to Jej.
niemniej:
"Wiara, pewna i niewzruszona, jest po prostu pychą, a wierzący
nadętym bufonem"
to jest Anny Kamieńskiej.
bynajmniej nie bierz tego do siebie.
ten tekst dla mnie tak zabrzmiał.
"msze podwórza rodzą kleryków apostołami Chrystusa"
"Szumem ewangelii przemieszczają się suche drzewa sosnowe"
"Cichy głos wychodzi z góry nabożeństwa"
"W celebracji drogi krzyżowej
niebiańskiej ochoty wyprutych nóg i wyszytych serc"
"Brata i siostry na skrzydłach ducha świętego"
och, modlę się (wierz mi, że pomimo mojej powyższej deklaracji wiary, naciąganej z lekka, modlę się czasami, choć pewnie w języku którego ty nigdy nie zrozumiesz), modlę sie żeby więcej takie pieprzone bzdury nie pojawiały się na tym portalu.
sio! |
dnia 04.09.2007 00:12
"choć pewnie w języku którego ty nigdy nie zrozumiesz"
a nie, za to wypada przeprosić.
przepraszam.
i powodzenia. |
dnia 07.09.2007 13:30
myśle o wpisie jaki umieściłeś na moim forum , nie każdy jest z nas Erosem światła , nietraktuj mnie jako kogoś dewociaza kościoła katolickiego , interesuje mnie w poezji filozofia i mistyka .
Mam przemyślenia odnośnie Władysława Sebyły który jak wiadomo ,, potykał się o COS co istnieje ale nie wiedział co ... |
dnia 07.09.2007 13:31
a to sio Robercie kiedyś ci wypomne i wydusze obiecuje |
dnia 17.09.2007 14:53
ciesze się ze ktoś się za nas modli |