dnia 15.02.2018 07:20
Nie lubię czytać instrukcji i wybieram zasadę - jednego guzika. Czasem działa czasem nie. Chyba nie da się wszystkiego przewidzieć...przypadek, los...zamyślam się, popijając pierwszą z ekspresu kawę.
Pozdrawiam życząc udanego dnia :) |
dnia 15.02.2018 08:58
Fajny wiersz. Ogólnie brak instrukcji, stąd tylefusów. Pozdrawiam, A |
dnia 15.02.2018 09:04
złośliwość przedmiotów martwych znana jest od wieków, chociaż pewno bym wolał klasycznie zaparzoną kawę, z aromatem rozchodzącym się po mieszkaniu jak uśmiech, :) pozdrawiam cieplutko, |
dnia 15.02.2018 10:27
Złotniczeńku, zrób mi kubek. Chcę pić życie... U Ciebie: Mój ekspresie, zrób mi kawę. Niestety, nie zawsze mamy wpływ na jej jakość i smak. Pozdrawiam. |
dnia 15.02.2018 10:37
Na każdą okoliczność warto mieć procedurę awaryjną, nie tylko dla parzenia kawy. I nie ma co liczyć na instrukcje, tylko samemu wymyśleć :)
Moc pozdrowień |
dnia 15.02.2018 10:58
Najważniejsze, że "wdziera się światło" :-) :-) A kawa? Cóż - pozostała wizyta u sąsiadki :-)
Pozdrawiam serdecznie :-) |
dnia 15.02.2018 11:21
Szarpię za rękaw
obojętną na wysiłki przyszłość. - tak kawa i jej brak to taka "złośliwość "
ekspresu, a może ...losu...
Pozdrawiam pijąc kawę z kawiarki - tu mniejsze ryzyko zepsucia :-) |
dnia 15.02.2018 12:00
dyskretny aromat..."przyszłości";-) |
dnia 15.02.2018 12:21
mgnienie - magia jednego guzika działała u Pana Kleksa. Gdzie odeszły te czasy? Nawet z dokładną instrukcją do wszystkiego niewiele można zrobić.
Pozdrawiam serdecznie |
dnia 15.02.2018 12:25
Magrygał - albo nadmiar instrukcji i procedur, wyjątkowo niejasnych, sprzecznych, fusowatych. :-) Fajnie odczytujesz :-) Pozdrawiam serdecznie |
dnia 15.02.2018 12:28
Robert Furs - przy takiej właśnie pachnąco uśmiechniętej kawie wymyślił mi się ten wiersz. Klasyka jest piękna. Pozdrawiam serdecznie |
dnia 15.02.2018 12:34
silva - to pozory, że mamy wpływ na cokolwiek. Czasami tylko coś mniej lub bardziej się udaje. Kawa sprawia, że bardziej :-))) Pozdrawiam serdecznie |
dnia 15.02.2018 12:37
Janusz - otóż to, otóż to właśnie. A doszło do tego, że zapominamy o tak prostej sprawie. :-) pozdrawiam serdecznie |
dnia 15.02.2018 12:39
lunatyk - :-) czasem pozostaje tylko kawa wirtualna. Ale i taką cenię. Też niesie promyki :-) pozdrawiam serdecznie |
dnia 15.02.2018 12:43
Warkoczyk - nawet sobie nie zdajemy sprawy, jak ważne są w życiu rytuały. Dopiero jak ich zabraknie czujemy zagubienie tak wielkie, że nie widzimy prostych rozwiązań (kawiarka). Pozdrawiam serdecznie |
dnia 15.02.2018 12:45
xliv - byle go wyczuć, nie przeoczyć :-))) Pozdrawiam serdecznie |
dnia 15.02.2018 13:25
-:))
pomału stajemy się inwalidami w najprostszych czynnościach zastępują nas automaty i dlatego ludzkość wyginie
jeszcze nie dzisiaj -:)))
pozdrawiam |
dnia 15.02.2018 17:37
aleksanderulissestor - a miało być tak pięknie. Ciekawe, co można na ten temat wyczytać z fusów. Jaką wróżą przyszłość? Pozdrawiam serdecznie |
dnia 15.02.2018 22:13
Złośliwość rzeczy martwych i złośliwość losu, ciekawe połączenie. Najważniejsze jednak, jak zauważyła lunatyk, że wdziera się światło. Pozdrawiam słonecznie :) |
dnia 15.02.2018 23:12
hmm... tak jak poprzedni "rozmówcy"napiszę złośliwość rzeczy martwych, ale
uważam , że tak jak w życiu, wydawałoby się ,że wszystko będzie grało jak codziennie nakazywałoby ,że miało by być ,
aż tu nagle coś psuje się , nie styka, awaria, a to zmienia , przyzwyczajenia, relacje- ba nawet życie
sprawdza się "instrukcje" i nie ma wskazówek , co dalej.....
a życie musi toczyć sie dalej...
pozdr. mukśka |
dnia 16.02.2018 12:45
Można wypić "instant" :) |
dnia 16.02.2018 19:22
BARDZO DOBRY WIERSZ
wobec takich cicho sza |
dnia 16.02.2018 20:02
sibon - tym złośliwościom możemy stawić czoła. Żeby tylko chciało się chcieć. Pozdrawiam serdecznie |
dnia 16.02.2018 20:04
muki - toczy się to życie po nas jak walec. Trzeba odporności i samodzielnego myślenia. Damy radę :-) Pozdrawiam serdecznie |
dnia 16.02.2018 20:06
abirecka - można, ale czy warto? :-) Pozdrawiam serdecznie |
dnia 16.02.2018 20:25
adaszewski - Dziękuję. To prawdziwa przyjemność |
dnia 17.02.2018 10:10
Ekspres można naprawić i kawa wtedy będzie lepsza w smaku? |
dnia 18.02.2018 11:30
Pomysłowy z drugim dnem. Pozdrawiam:). |
dnia 18.02.2018 17:30
femme - będzie inna. Czy lepsza? To zależy od okoliczności :-)
Pozdrawiam serdecznie |
dnia 18.02.2018 17:35
otulona - wiersz jest jak garnek, ten z podwójnym dnem jest lepszy (podobno). :-) Pozdrawiam serdecznie |
dnia 19.02.2018 12:30
początek jak czytałem uznałem za słaby, jednak jak doczytałem do końca, to spojrzałem na wiersz innymi oczyma ;) jest idealny |
dnia 20.02.2018 12:41
veles - wniosek - warto czytać do końca :-))) Dziękuję i pozdrawiam |