Odżywam
Dzięki modlitwie twojej za mnie
Dzięki słowom przebaczenia
Które słyszę w każdym szepcie
Czuje w każdym dotyku

Odżywam
Dzięki hałaśliwemu oportunizmowi
Wobec kłamstw i baraku dobroci
Dzięki kilku tytułom w mądrej prasie
Typu 'jak żyć szczęśliwie'

Odżywam
Dzięki odnalezionej tożsamości
Dzięki widokom na widoki
Dzięki miłości w przeżywaniu
Dzięki solidarności w asolidarności
Dzięki apolitycznym politykom
I wielce zorientowanym dziennikarzom
Dzięki małym pieniądzom
A szlachetnym celom

Bo ja z to wszystko odżywam na nowo
Za jeden uśmiech za chwilę szczęśliwą
Za brak baraków i 'Samotność w sieci'
Za dobry alkohol i za kaca o poranku

Odżywam
Po Prozacu pisząc te bzdury
Uśmierzam ból by móc napisać o tym
Dlaczego tak bardzo odżywam.