dnia 09.04.2017 06:43
pierwsza cząstka - świetna, reszty mi nie potrzeba |
dnia 09.04.2017 07:15
Olu, jadę do Rzymu :-) :-)
Tytuł również świetny.
Pozdrawiam z drogi :-) |
dnia 09.04.2017 07:50
na moście w rzymie
pocałunki zaczepiają powietrze
jak błękitne wróble
drżą
palce
michała anioła
alabaster
pieszczone łuki
ramiona i kolumny
ud
na campo de' fiori
kosze owoców pełne
po brzegi
tak
dotykam ciebie |
dnia 09.04.2017 07:51
Mieszkałem chwilę w Rzymie. Przypomniałaś:)
Pozdrowienia. |
dnia 09.04.2017 08:41
adaszewski;
:):):):);
Chociaż chciałam uniknąć skojarzeń z tekstem Miłosza; "Morał ktoś może wyczyta..." - "ja jednak wtedy myślałem..." ALE...
każdemu według potrzeb :):):)
Cieszę się, że z "dobrej" na "świetna" :):):)
Satysfakcjonuje całkowicie.:)
pozdrowionka życzenia słonecznej rodzinnej niedzieli.
O.
lunatyk;
Jakże i ja bym chciała:):):)
Ciepełkowe pozdrowioneczka.:):)
Ola.
pan_ruina;
Wieczne miasto.:)
Też mam miłe wspomnienia. Żałuję, że nie mogłam pomieszkiwać dłużej.
Ileż ścieżek do Michała Anioła i Berniniego wydreptałam:):)
Tak... to już konkretne miejsce:)
Pozdrowioneczka.
Ola:) |
dnia 09.04.2017 08:43
Sorki za drobiazgi literówkowe teraz i póżniej... sprzęt z którego odpowiadam- katastrofalny.
Ciepełkowe dla wszystkich czytających.
O. |
dnia 09.04.2017 09:43
to jest piękny subtelny wiersz |
dnia 09.04.2017 10:00
Pięknie, bardzo sensualnie i lirycznie. Co do MA, to bardzo prawdziwie, z braku Victorii Colonny pieścił marmury. Pozdrawiam. |
dnia 09.04.2017 10:42
To jest bardzo dobry wiersz:)...wyjątkowe miejsca, "dojmujące" skojarzenia...chciałabym tak , z przyjemnością będę wracała:)
Dobrej niedzieli Olu :))) |
dnia 09.04.2017 10:50
no cóż, koneserzy wierszem zachwyceni, bo i jest czym.
ewentualny lud czytający... ?
tak czy inaczej pozdrawiam poruszony kunsztem. |
dnia 09.04.2017 12:13
A niech to... bardzo rzadko czytam i komentuję wiersze białe czy wolne... ten mnie zatrzymał i zmusił do ponownego przeczytania. Metafory z pierwszej strofy - cymes.
Na bardzo duży plus :) |
dnia 09.04.2017 15:37
mosty i place mają w sobie coś tak tajemniczego,
że nawet to co nieprzyzwoite staje się przyzwoitym, :)
ciekawy wiersz. pozdrawiam, |
dnia 09.04.2017 17:18
nieprzyzwoitość tak delikatna, a wyczuwalna. Chcę do Rzymu. A |
dnia 09.04.2017 19:02
potrzaskane zwierciadło;
Dziekuję subtelniea.
Bardzo mi miło
Pozdrawaim.Ola.:)
silva:
To prawda :):)
Ceszę się, że podoba się i tym razem.
Serdeczności.Ola.:)
mgnienie:
Wiesiu:):):) Jakzę miło.
Lubię Twoje powroty.:)
O.
Pozdróweczka również.
Juliusz Karowadzi:
Dziekuję.
Nie za bardzo trybię ten lu czytający, ale...
odpozdrawiam również.:);:):)
O.
Hardy;
Miło mi, że zatrzymał. Doceniam porót.:)
Jakże fajnie mieć po swojej stronie dobrą metaforę.
:):)
Pozdrawiam Ola:)
Robert Furs:
Dzięki. Ano i jeszcze w takim mieście:0
Odpozdrawiam ciepło.:)
O.
Magrygał:
Dziekuję. To komplement dla wiersza,
O.:):):) |
dnia 09.04.2017 19:04
Juliusz karowadzi;
"lud czytający"
:)
Przepraszam za literówki.
Jeszcze trochę to potrwa. |
dnia 09.04.2017 19:15
Właśnie wczoraj ze znajomymi rozmawialiśmy o Rzymie. Teraz Twój wiersz wpisuje się w moje wspomnienia. :-) Do tego wiosna i... budzą się marzenia. :-) Serdeczności |
dnia 10.04.2017 10:30
Tytuł to jakaś prowokacja :) Wiersz jest niezwykle przyzwoity, tylko peelka jakby mniej. Ale trudno jej się dziwić - być obojętnym wobec dzieł Renesansu to dopiero byłaby nieprzyzwoitość :)
Moc pozdrowień |
dnia 10.04.2017 13:39
Niedosłowne i piękne. 5+ |
dnia 10.04.2017 20:21
Uchwyciłaś nastrój tego miasta, czytając wiersz czuje się uczucia. Pozdrawiam😊 |
dnia 11.04.2017 10:15
Ech... nic tylko polecieć do Rzymu. Dobry wiersz. Pozdrawiam serdecznie :) |
dnia 12.04.2017 22:15
Bardzo klimatyczny, nastrojowy wiersz... Pozdrawiam |
dnia 13.04.2017 11:01
koma17:
jakże miło.
O... Rzymie zawsze warto marzyć. Ciepełkowo:)
Janusz:
Prowokacja?:):):)
Może może.
Na pewno ... nieprzyzwoitość:):)
Szczególnie dzieł renesansu.
Ciepełkowo pozdrawiam.
O.
Konrad Koper:
Super. taka ocena to w ramki.
Pozdrawiam z uśmiechem.:):):):)
O.
PaULA:
Cieszę, się że "spasował".
Tęskno za tą atmosferą>:)
Pozdrowioneczka.
Ola.:)
Marek Tomasz Klebach;
Właśnie to rozpatruję.:)
Polecam.
O.:):)
sibon:
Miło, miło.
Cieszę się z efektu.
Pozdrowioneczka ciepełkowe.
Ola.:) |