nie wolno zbyt wiele
powiedzieć uczynić
wszystko co w nas drzemie
jak ptak o sercu strachliwym
trzepocze się w dłoni
pielęgnuje więc w ciszy
obrazy dotyku muśnięcia
w zapachu zatracenia
słów ważnych zbyt wiele
nie trzeba nam wcale
dotykiem spojrzeniem
tym karmię swe serce
gdzieś poza tym światem
dusz naszych spotkanie
wystarczy nam tego
co w sobie znajdziemy
co miedzy zdaniami przemyka
serc naszych rozmowa
dusz naszych muzyka
uczucia w swej ciszy zamyka
ptak kruchy w mym sercu rozbrzmiewa donośnie
bez trwogi rozwija swe skrzydła
bo miłość zmysłami się karmi subtelnie
patosu słów wielkich unika
Dodane przez violin
dnia 30.03.2017 10:39 ˇ
4 Komentarzy ·
678 Czytań ·
|