dnia 17.11.2016 20:12
Kojarzy mi się z obrazem Rembrandta Zuzanna i starcy. Z tym, że w przypadku obrazu widz ocenia postawę kobiety nagabywanej przez starców, a Autor wiersza skupia uwagę czytelnika na starcu. Pozdrawiam |
dnia 17.11.2016 20:22
hmmm, satyr, trzy nimfy i czwarta ukryta za drzewem, czyli jakby - w domyśle? Tak mi mignęło, gdy przeczytałam pierwszy raz. A przy drugim czytaniu pomyślałam, że starzec, który pojawia się na obrazie i znika - to alter-ego artysty autora, który...Ech, ta nowoczesna sztuka...Coś niepokojącego jest w tym wierszu. Pozdrawiam serdecznie, Ewa |
dnia 17.11.2016 20:31
dziękuję za zainteresowanie powyższym tekstem czytam wasze komentarze z niesamowitą uwagą dzięki za odwiedziny |
dnia 17.11.2016 20:38
Zwabił mnie wyzywający tytuł, czyżby starość należało rozumieć jako wyobcowanie ze społeczeństwa, jak dawniej działo się z trędowatymi? Ogórki- kiedyś obejrzałam "Śluby panieńskie" w reż. Englerta, wszystkie panie zajmowały się namiętnym wekowaniem ogórków...Zniknięcie starca- intrygujące, jeśli to ekfraza, to pewnie obraz był instalacją wideo. Pozdrawiam. |
dnia 17.11.2016 20:56
obraz droga silvo był malowany na płótnie a malarz był iluzjonistą pozdrawiam ciepło |
dnia 17.11.2016 21:10
Próbowałam jakoś "mądrze" poodkrywać ten wiersz z różnych stron... nic.
Dosłownie - było zbyt proste, metaforycznie... i tak świństwa w głowie.
Właściwie dobrze, że starzec zniknął... może umówiony był z niewidoczną przyzwoitką... a pozostałe mogły spokojnie dokończyć dzieła.
A może zniknął, bo się rozlazł... wszak był trędowaty...
eeech... zgaduj-zgadula |
dnia 17.11.2016 22:17
Wszystko jest iluzją. Fajna historia, ale od opisu obrazu ciekawsza jest opowieść o malarzu i jego dziele - szczególnie zakończenie:-)
Pozdrawiam. |
dnia 18.11.2016 07:13
Bardzo ciekawa forma lirycznego opisu. Tylko młodych kobiet mi żal, bo co będzie jeśli ogórki były pryskane jakąś chemią. Pozdrawiam |
dnia 18.11.2016 08:55
intuno sztuka jest w pewnym sensie tajemnicą pozdrawiam
lunatyk dziękuję za odwiedziny
zdzisławis z pewnością zostały dobrze umyte. dopilnowałem tego |
dnia 18.11.2016 09:39
jeszcze jeden dowód na to, że nie mozna dać się zagadać artyscie ;)
Dobry wiersz. |
dnia 18.11.2016 12:47
Czytam, jako kpinę ze źle pojętej nowoczesności. Zamiast sztuki mamy sztuki - iluzjonisty. Ale dla niepoznaki w muzeum sztuki...
Pozdrawiam |
dnia 18.11.2016 13:02
Rafale Januszu dzięki za odwiedziny pozdrawiam
to co czuję twórca to zapewne nigdy nie to samo co odczuwa odbiorca |
dnia 18.11.2016 13:34
Męczy mnie to znikanie, czy iluzjonista pokusił się o hologram? A właściwie to nieważne, bo w poezji wszystko jest możliwe. Pozdrawiam. |
dnia 18.11.2016 15:39
droga silvo otozq to w poezji wszystko jest możliwe.. |
dnia 18.11.2016 18:16
Jak przystało na twórcę z wawrzynami za pachą, wiedzionego czujem co jest istotne a co mdłą paplaniną, dał Autor jasną, wykwitną próbkę interesującej myśli.
Można się spierać, czy petting jest działaniem wzajemnym minimum dwóch osób czyniących sobie dobrze. Masturbacja to raczej solowe popisy. Jeśli starzec rzucając kamieniem czynił przyjemność sobie i - być może -jednocześnie masturbującej się dziewoi, znaczy, że tytuł jest odpowiedni; ale jeśli jego działanie było tylko krytyką obleczoną w kamień, to o pettingu nie ma mowy.
Może należy zadać to pytanie: czy nowoczesna sztuka bliższa jest masturbacji czy pettingowi?
Adieu |
dnia 18.11.2016 22:05
Petting Smażing Drinking Kac
I Mc Donalds czyli «mak»
«petting» chyba jest od «peta»
przydałaby się jeszcze «meta»
gdy na mecie kobiet brak
to zostaje tylko «kac»
co do do trądu, mój ty Boże
pojedź sobie gdzieś nad morze
all inclusive trędowaci chętnie wyskakują z gaci
jak mówiła moja ex- całkiem fajny możesz mieć sex |
dnia 19.11.2016 06:49
Ooo Mutz dzięki za odwiedziny pozdrawiam |
dnia 19.11.2016 12:21
No... jurny ten starzec- hipokryta.... pewnie sobie którąś "przygruchał"... a może to ta za drzewem...
Spuśćmy na to zasłonę milczenia.
Jakże słuszna "techniczna" uwaga Ooo- błąd w nazewnictwie... czy tylko?
Wart skorygowania.
Ma nadzieję, że mój koment także z "niesamowitą uwagą".
O. |
dnia 19.11.2016 15:54
Olu zapewniam że nie ma tutaj błędu w nazewnictwie wiem co oznacza to słowo wiem też dlaczego zostało tutaj użyte pozdrawiam |
dnia 19.11.2016 18:48
już sam tytuł mnie tu przygalopował i nie pożałowałem, pozdrawiam, Zyga |
dnia 19.11.2016 20:51
Bardzo ciekawy wiersz, rodzi sie mnóstwo pytań:) I czyta się, czyta chcąc znaleźć odpowiedź:)
A może ten trędowaty to ów artysta malarz
i petting z nim uprawiają oglądający obraz.
On, objaśniając, snując swe iluzje sugeruje coś czego nie ma. Oni słuchając wierzą w to, cieszą się, że zrozumieli nowoczesną sztukę i obydwu stronom jest dobrze. Są zadowoleni.
Iluzja. Można uwierzyć we wszystko, ale i można pokazać wszystko. Nawet to, czego nie ma.
Ale pewnie nie w tym kierunku Autor szedł:) |
dnia 19.11.2016 23:38
Muszę więc przemyśleć jeszcze raz.:_
Pzdr. O. |
dnia 20.11.2016 22:36
dziękuję raz jeszcze za odwiedziny zyga milianno pozdrawiam |
dnia 24.11.2016 19:38
treść nawet ciekawa, jednak forma, uważam, do poprawki |
dnia 25.11.2016 17:44
a co ty wiesz o formie chłopie skoro ty wklejasz tutaj takie cuda
że głowa puchnie |
dnia 16.12.2016 11:17
zabolało? no cóż i tak bywa, że taki chłop jak ja wie więcej o formie niż Ty. a że może wiedzieć więcej? no może. nie możesz ocenić, że nie może po wierszach pisanych 15 lat wcześniej. wklejam stare wiersze do oceny ale w komentarzach jestem o 15 lat starszy :P ale co taki chłop jak Ty może wiedzieć o internecie i o osobach które kryją się po drugiej stronie monitora :D |
dnia 26.01.2017 14:31
miało być coś poetyckiego
a wyszedł tylko petting
z poezją
/ mój komentarz to odpowiedź na Pana/Pani koment pod moją pisaniną. Równie absurdalny, pozbawiony wszelkiej argumentacji merytorycznej, napisany tylko i wyłącznie, żeby zakryć....... kompleksy? :-) Zapraszam do rzeczowej rozmowy, a nie ćwierkania bez sensu pod innymi.? |