"Czyż gorszym będąc od bestii, nie mam prawa żyć?"

     Oldboy


Zainteresowań nie posiadać Nie gromadzić się
z wędkarzami Wędkarze to kurwy mawiał
mister OO z palcami lepkimi od koziego potu

Kozim potem Kozim nacierać miejsca zranienia
Przede wszystkim nie myć się kurwa mawiał
mister OO przede wszystkim nie myć się

być jak fallus bambus szesnasnoletnia
niedojebana piczka siczka ambrozja korozja brzoza
klon homo erectus kret


Idę Płuca mam pełne pociętych trzcin
Z rąk ździeram suchą korę i w podwiędłe
juz dawno usta podaję sok. Nie mam już
złudzeń - oczy i uszy zachodzą mi miękką skórą
i jutro będę wisiał wśród kwiatów jabłoni
owoców grananu i zgniłego siana. Jutro

     Zadyndam a matka
     rozwiesi bieliznę Zadyndam a matka
     a matka rozwiesi
     a mama bieliznę rozwiesi Na balkonie
     i zapach kawy w kuchni

od wczoraj więc już czeszę się i myję; od wczoraj twarz wodą z mydłem ze stóp

zaglądam; Po stawie ślizgają się metalowe balie
zaglądam; Po drzewach skaczą drewniane bociany
Karmie kaczki łażę pomostem boso w międzypalce
chwytam żwir spalone papierosy i skoszone szkło

Być jak młody fallus mawiał mistrz OO być jak
szesnastoletnia piczka

szkło
rwie ze mnie szmaty

szkło
rozrywa mnie jak starą gazetę

szkło