|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Świergot |
|
|
Czerwiec. Ptaki nie milkną,
tak jak wtedy w maju
oszalały - śpiewają, śpiewają.
Tylko ten świergot, jej serce
i nic więcej!
Pyta gdzie się schować?
Nie myśleć! Jak zamknąć myśli?
Pyta co teraz ze mną będzie!?
Nie wiem co odpowiedzieć,
choć udało mi się To przeżyć.
Po głowie głaszczę.
W ramionach zakleszczam
plecy, włosy, ręce. Jej ból
zakleszczyć chcę i zabrać -
mam przecież doświadczenie,
ale nie umiem. Nie potrafię nic więcej.
Nasze dzieci z innej przestrzeni są,
wszędzie. Wtulają się
pod powieki, w usta wchodzą,
pod paznokcie. Wędrują
po skórze - w górę, w dół - po włosach,
po policzkach. Dotykają każdego palca,
wbiegają do brzucha, płyną arteriami.
W zwojach się kładą do snu.
Ten świergot
i nic więcej.
Dodane przez Milianna
dnia 09.07.2016 22:02 ˇ
20 Komentarzy ·
810 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 09.07.2016 22:16
Przeświergolony ten świergot, jakiś z innej przestrzeni. |
dnia 09.07.2016 22:27
Ano z innej prosze Pani, z Innej. Dzięki za poczytanie.
Panie Moderatorze, powtórzę jeszcze tutaj prośbę: W drugiej strofie(kursywa),
proszę uprzejmie nią zmienić na mną. Dziękuję. |
dnia 09.07.2016 23:49
Jak dla mnie potrzeba tu wprowadzić gruntowne poprawki, gdyż na ten czas panuje chaos, który znacząco utrudnia odbiór treści rozmytej na poczet byt prozaicznej sfery opisowej, pozdrawiam |
dnia 09.07.2016 23:58
Oczekiwanej korekty dokonałem.
Pozdrawiam. |
dnia 10.07.2016 00:43
Proszę PanaPierrot mozna temu tekstowi zarzucić wszystko, ale nie chaos!
W żadnym wypadku!
Panu Moderatorowi ukłony:) |
dnia 10.07.2016 06:09
... miało być o Mithotynie ... Rozbiłaś moje śledzwto :) Fajnie sie czyta ale wrócę puźniej.
Pozdrowienia świergoczące. |
dnia 10.07.2016 09:18
Ładny tytuł,wiersz niestety trochę gorszy :) |
dnia 10.07.2016 09:51
Nasze dzieci z innej przestrzeni są - porażające
Nie wiem czy dobrze interpretuje, ale są momenty w życiu (np.strata dziecka) gdy
cały świat niknie, a w głowie tylko czarne myśli mieszane np. z tym świergotem...i nie ma słów, które mogłyby ukoić ból...nawet jeśli, ktoś, kto chce pocieszyc wie doskonale jak to jest byc w takiej sytuacji - tak to sobie czytam
Zatrzymał mnie ten wiersz, dotknął czułych strun
Pozdrawiam serdecznie :) |
dnia 10.07.2016 10:27
Po głowie głaszczę.
W ramionach zakleszczam
plecy, włosy, ręce. Jej ból
zakleszczyć chcę i zabrać -
mam przecież doświadczenie,
ale nie umiem. -
- to ładny fragment.
Następujące po nim słowa: Nie potrafię nic więcej trochę zakłócają sens. mówią bowiem, ze nie potrafię nic więcej ponad to, co wymieniłam wcześniej. A wcześniej jest, ze czegoś... nie umiem.
Nie umiem, nie potrafię powtórzone, dotyczące jednej sytuacji - odnalazłoby się dobrze w tym wierszu, ale w tej chwili wygląda trochę słabo.
Kolejna rzecz (w tym fragm. utworu) - powtórzenie słowa zakleszczyć.
Na Twoim miejscu, zamiast powtarzać, użyłabym innych słów. Inaczej wyraziłabym chęć oddzielenia i odcięcia bólu od tej bliskiej osoby. Chociaż... Gdyby bardzo życzliwie przyjrzeć się temu powtórzeniu, mogłoby zostać. Można byłoby pomyśleć o ogromie bólu. O tym, że jest on... całą tą osobą. Że umiejscowił się nie tylko w plecach i rękach, ale nawet we włosach, które przecież - podobno - tak jak i nieunerwione paznokcie - nie bolą... |
dnia 10.07.2016 10:43
Dziękuję Państwu serdecznie za komentarze.
Tak. Jest nieudolnie zapisany, co do tego nie ma wątpliwości, ale...
nie umiem. Nie potrafię nic więcej.
I sądzę, że nawet doskonały Poeta nie potrafiłby nic więcej. Może słowa tylko ułożyłby doskonalej.
A włosy BOLĄ! Z całą pewnością bolą, choć nie są unerwione.
Slowa: Nie potrafię nic więcej użyłam z pełną świadomością. Powtórzenie jest mi potrzebne w tym tekście.
kkb:) Na ten wierszyk, o którym piszesz, też przyjdzie czas. |
dnia 10.07.2016 12:07
Choroba osoby bliskiej - Alzeimer? Migotanie serca? Pewnie jednak Alzeimer, bo przy tej chorobie ma się omamy słuchowe (świergoty?)
I poczucie bezradności - że nic nie mogę, choć robię co mogę... I te kaskady bólu, które sięgają nawet włosów - jak nienośne dzieci, tyle że z innej przestrzeni... I nic więcej - bo na nic więcej nie można już liczyć...
Tak odebrałem ten poruszający wiersz.
Pozdrawiam |
dnia 10.07.2016 12:10
Januszu - dziękuję.
Tu chodzi o śmierć. |
dnia 10.07.2016 12:40
Nie nabierze się doświadczenia w przeżywaniu tragedii, w moim odczuciu wcale nie hartują ale jeszcze bardziej przygniatają...i ten kontrast z radującą się przyrodą... boli, zatrzymał mnie Twój wiersz, pozdrawiam:) |
dnia 10.07.2016 13:27
Jak dla mnie bardzo wymowny, dobry, pełen bólu wiersz, najbardziej podobają mi się końcowe frazy z wnikaniem pod skórę, paznokcie
i do ust, msz są najlepsze,
Pozdrawiam serdecznie :) |
dnia 10.07.2016 15:18
Nieudolność jest chęcią czynu nade wszystko i tym tylko pozostaje. Ty nie piszesz nieudolmych wierszy, tylko czasem nie takie, które chcieliby czytelnicy.
Ja chylę czoło przed tym co Cię spotkało i pod tym wierszem. Pozdr |
dnia 10.07.2016 15:53
Ty nie piszesz nieudolmych wierszy, tylko czasem nie takie, które chcieliby czytelnicy.
Bo ja nigdy nie myslę o Czytelnikach. Nigdy.
Nawet nie wiesz ile to zdanie dla mnie znaczy. Dziękuję.
mgnienie, optymistko - serdecznie pozdrawiam i dziękuję za komentarze. |
dnia 10.07.2016 15:55
I tu wyjasnie jeszcze - szanuję Czytelników, ale nie piszę pod ich oczekiwania. |
dnia 10.07.2016 16:43
Podchodzisz do pisania z taką namiętnością, jakby to była sprawa życia lub śmierci. Dystans, jak zbędny balast, nie jest Ci potrzebny. Życie na gorąco z całym bagażem doświadczenia. I szczerość. Niczym niemanipulowana. Pozdrawiam. |
dnia 10.07.2016 19:21
Ireno:) podchodzę do Wszystkiego z namiętnoscią:) Nie tylko do pisania.
Jesli kocham, to na smierć. Jeśli walczę, to do końca. Jesli płaczę, to cała jestem płaczem.
Jesli się śmieję, to jak wariatka. To jest czasem męczące.
Z dystansem mam problem we wszystkich dziedzinach swego żywota;)
Dziękuję za wypowiedź. |
dnia 14.07.2016 21:32
powiem że mnie zainteresował ten wiersz |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 30
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|