poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMSobota, 23.11.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Proza poetycka
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
...PP
slam?
Poematy
"Na początku było sł...
Cytaty o literaturze
Ostatnio dodane Wiersze
Po prostu miłość
Delikatny śnieg
Co
Ona jest w górach
O kindersztubie*
Przedustawność
Ostatni seans przed ...
W godzinach dla seni...
Chciejstwo
ujrzane okiem nieuzb...
Wiersz - tytuł: Świergot
Czerwiec. Ptaki nie milkną,
tak jak wtedy w maju
oszalały - śpiewają, śpiewają.
Tylko ten świergot, jej serce
i nic więcej!

Pyta gdzie się schować?
Nie myśleć! Jak zamknąć myśli?
Pyta co teraz ze mną będzie!?

Nie wiem co odpowiedzieć,
choć udało mi się To przeżyć.
Po głowie głaszczę.
W ramionach zakleszczam
plecy, włosy, ręce. Jej ból
zakleszczyć chcę i zabrać -
mam przecież doświadczenie,
ale nie umiem. Nie potrafię nic więcej.

Nasze dzieci z innej przestrzeni są,
wszędzie. Wtulają się
pod powieki, w usta wchodzą,
pod paznokcie. Wędrują
po skórze - w górę, w dół - po włosach,
po policzkach. Dotykają każdego palca,
wbiegają do brzucha, płyną arteriami.
W zwojach się kładą do snu.

Ten świergot

i nic więcej.
Dodane przez Milianna dnia 09.07.2016 22:02 ˇ 20 Komentarzy · 810 Czytań · Drukuj
Komentarze
Kazimiera Szczykutowicz dnia 09.07.2016 22:16
Przeświergolony ten świergot, jakiś z innej przestrzeni.
Milianna dnia 09.07.2016 22:27
Ano z innej prosze Pani, z Innej. Dzięki za poczytanie.

Panie Moderatorze, powtórzę jeszcze tutaj prośbę: W drugiej strofie(kursywa),
proszę uprzejmie nią zmienić na mną. Dziękuję.
Katowicki-Pierrot dnia 09.07.2016 23:49
Jak dla mnie potrzeba tu wprowadzić gruntowne poprawki, gdyż na ten czas panuje chaos, który znacząco utrudnia odbiór treści rozmytej na poczet byt prozaicznej sfery opisowej, pozdrawiam
moderator4 dnia 09.07.2016 23:58
Oczekiwanej korekty dokonałem.

Pozdrawiam.
Milianna dnia 10.07.2016 00:43
Proszę PanaPierrot mozna temu tekstowi zarzucić wszystko, ale nie chaos!
W żadnym wypadku!


Panu Moderatorowi ukłony:)
kkb dnia 10.07.2016 06:09
... miało być o Mithotynie ... Rozbiłaś moje śledzwto :) Fajnie sie czyta ale wrócę puźniej.
Pozdrowienia świergoczące.
LWG dnia 10.07.2016 09:18
Ładny tytuł,wiersz niestety trochę gorszy :)
zorianna dnia 10.07.2016 09:51
Nasze dzieci z innej przestrzeni są - porażające
Nie wiem czy dobrze interpretuje, ale są momenty w życiu (np.strata dziecka) gdy
cały świat niknie, a w głowie tylko czarne myśli mieszane np. z tym świergotem...i nie ma słów, które mogłyby ukoić ból...nawet jeśli, ktoś, kto chce pocieszyc wie doskonale jak to jest byc w takiej sytuacji - tak to sobie czytam
Zatrzymał mnie ten wiersz, dotknął czułych strun
Pozdrawiam serdecznie :)
małgorzata sochoń dnia 10.07.2016 10:27
Po głowie głaszczę.
W ramionach zakleszczam
plecy, włosy, ręce. Jej ból
zakleszczyć chcę i zabrać -
mam przecież doświadczenie,
ale nie umiem. -

- to ładny fragment.

Następujące po nim słowa: Nie potrafię nic więcej trochę zakłócają sens. mówią bowiem, ze nie potrafię nic więcej ponad to, co wymieniłam wcześniej. A wcześniej jest, ze czegoś... nie umiem.
Nie umiem, nie potrafię powtórzone, dotyczące jednej sytuacji - odnalazłoby się dobrze w tym wierszu, ale w tej chwili wygląda trochę słabo.

Kolejna rzecz (w tym fragm. utworu) - powtórzenie słowa zakleszczyć.
Na Twoim miejscu, zamiast powtarzać, użyłabym innych słów. Inaczej wyraziłabym chęć oddzielenia i odcięcia bólu od tej bliskiej osoby. Chociaż... Gdyby bardzo życzliwie przyjrzeć się temu powtórzeniu, mogłoby zostać. Można byłoby pomyśleć o ogromie bólu. O tym, że jest on... całą tą osobą. Że umiejscowił się nie tylko w plecach i rękach, ale nawet we włosach, które przecież - podobno - tak jak i nieunerwione paznokcie - nie bolą...
Milianna dnia 10.07.2016 10:43
Dziękuję Państwu serdecznie za komentarze.

Tak. Jest nieudolnie zapisany, co do tego nie ma wątpliwości, ale...
nie umiem. Nie potrafię nic więcej.

I sądzę, że nawet doskonały Poeta nie potrafiłby nic więcej. Może słowa tylko ułożyłby doskonalej.

A włosy BOLĄ! Z całą pewnością bolą, choć nie są unerwione.
Slowa: Nie potrafię nic więcej użyłam z pełną świadomością. Powtórzenie jest mi potrzebne w tym tekście.


kkb:) Na ten wierszyk, o którym piszesz, też przyjdzie czas.
Janusz dnia 10.07.2016 12:07
Choroba osoby bliskiej - Alzeimer? Migotanie serca? Pewnie jednak Alzeimer, bo przy tej chorobie ma się omamy słuchowe (świergoty?)
I poczucie bezradności - że nic nie mogę, choć robię co mogę... I te kaskady bólu, które sięgają nawet włosów - jak nienośne dzieci, tyle że z innej przestrzeni... I nic więcej - bo na nic więcej nie można już liczyć...
Tak odebrałem ten poruszający wiersz.

Pozdrawiam
Milianna dnia 10.07.2016 12:10
Januszu - dziękuję.
Tu chodzi o śmierć.
mgnienie dnia 10.07.2016 12:40
Nie nabierze się doświadczenia w przeżywaniu tragedii, w moim odczuciu wcale nie hartują ale jeszcze bardziej przygniatają...i ten kontrast z radującą się przyrodą... boli, zatrzymał mnie Twój wiersz, pozdrawiam:)
Niepoprawna optymistka dnia 10.07.2016 13:27
Jak dla mnie bardzo wymowny, dobry, pełen bólu wiersz, najbardziej podobają mi się końcowe frazy z wnikaniem pod skórę, paznokcie
i do ust, msz są najlepsze,
Pozdrawiam serdecznie :)
Ooo dnia 10.07.2016 15:18
Nieudolność jest chęcią czynu nade wszystko i tym tylko pozostaje. Ty nie piszesz nieudolmych wierszy, tylko czasem nie takie, które chcieliby czytelnicy.
Ja chylę czoło przed tym co Cię spotkało i pod tym wierszem. Pozdr
Milianna dnia 10.07.2016 15:53
Ty nie piszesz nieudolmych wierszy, tylko czasem nie takie, które chcieliby czytelnicy.

Bo ja nigdy nie myslę o Czytelnikach. Nigdy.
Nawet nie wiesz ile to zdanie dla mnie znaczy. Dziękuję.

mgnienie, optymistko - serdecznie pozdrawiam i dziękuję za komentarze.
Milianna dnia 10.07.2016 15:55
I tu wyjasnie jeszcze - szanuję Czytelników, ale nie piszę pod ich oczekiwania.
Irena Michalska dnia 10.07.2016 16:43
Podchodzisz do pisania z taką namiętnością, jakby to była sprawa życia lub śmierci. Dystans, jak zbędny balast, nie jest Ci potrzebny. Życie na gorąco z całym bagażem doświadczenia. I szczerość. Niczym niemanipulowana. Pozdrawiam.
Milianna dnia 10.07.2016 19:21
Ireno:) podchodzę do Wszystkiego z namiętnoscią:) Nie tylko do pisania.
Jesli kocham, to na smierć. Jeśli walczę, to do końca. Jesli płaczę, to cała jestem płaczem.
Jesli się śmieję, to jak wariatka. To jest czasem męczące.
Z dystansem mam problem we wszystkich dziedzinach swego żywota;)

Dziękuję za wypowiedź.
veles dnia 14.07.2016 21:32
powiem że mnie zainteresował ten wiersz
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Użytkownicy
Gości Online: 30
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

71931326 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005