dnia 04.07.2016 20:15
A moja siostra zbiera i wynosi daleko na łąkę... Dlatego czytam bez ostatniej. Pozdrawiam. |
dnia 04.07.2016 20:35
a w Wąchocku kreta który dokuczał za karę dwa metry pod ziemię żywcem zakopali:))) |
dnia 04.07.2016 20:50
No tak... Smutny jest los szkodników - jak nie my ich, to oni nas :( Ale jednak należałoby wykazać trochę zrozumienia, przecież one nie szkodzą celowo, to instynkt tak działa. Dlatego razem z silvą apeluję o więcej humanitaryzmu - to też są żyjątka boże... Autorkę wiersza proszę o przekazanie tego apelu podmiotowi lirycznemu :)
Pozdrawiam |
dnia 05.07.2016 03:25
Właśnie jestem po kolacji z winniczków (pasta z czosnkiem z pietruszką i koperkiem, masło, zapiekane w skorupkach). Do tego kilka kieliszków Chardonnay i nowy wiersz gotowy!Polecam takie rozwiązanie problemu. |
dnia 05.07.2016 06:59
sss...ała...;), pozdrawiam, Zyga |
dnia 05.07.2016 12:28
Smutny zwrot akcji...może by tak darować ślimakom:) |
dnia 05.07.2016 15:14
Szkoda ślimaków, tym bardziej, że wcześniej podmiot lir. patrzy im (mu) w oczy...Pozdrawiam |
dnia 05.07.2016 16:36
Szkoda tych biedaczków, też bym je wyniosła, choć wiem, że są smaczne kiedyś jadłam w Tajlandii, również w zupie, były naprawdę dobre. Pozdrawiam serdecznie:) |
dnia 05.07.2016 19:01
bardzo podoba mi się wierszyk;) |
dnia 06.07.2016 10:40
Trudno
po deszczu
Trudno
do wczoraj
Trudne życie ślimaka
i nasze bez serca |
dnia 06.07.2016 14:27
Skojarzy mi się odcinek Świnki Pepy, w którm dziadek świnka zbierał w nocy ślimaki... w sumie nie pamiętam co z nimi zrobił. :)
Oglónie za Januszem ale wierszyk dla mnie jeszcze fajnijszy jak się go odneisie do bezlitosnego świata ludzi, gdzie szkodnikiem jest każdy kto nie jest w twoim interesie.
P.S. Fajny motyw z (c).
P.S. 2 U mnie w osiedlowym sklepie jakieś dzieciaki wywiesiły ogłoszenie ,że zajmują sie produkcją takich specjalnych tyczek z blaszką do przepoławiania ślimaków... Jak coś to napisz, dam Ci namiary nie będziesz bezbronny :P |
dnia 06.07.2016 17:18
O ślimakach (które są także na moich płytach chodnikowych) trzeba było napisać. Próbowałem, bez rezultatu. Tobie wyszło... Domyślasz się, jak jestem zazdrosny. |
dnia 07.07.2016 22:44
Fajne :)) pozdrawiam |
dnia 10.07.2016 19:16
Dziękuję wszystkim, którzy tu do mnie zerknęli, przeczytali, napisali. Zapewniam, że żadnemu ślimakowi krzywda się nie stała. Były tylko pretekstem, by pokazać postępowanie niektórych osób wobec innych. Serdecznie pozdrawiam. |