dnia 25.05.2016 13:31
...budyniowo-wyliczankowa gadanina |
dnia 25.05.2016 13:45
To nie jest gadanina, ale realna wizja ;)
Dziękuję za poczytanie i pozdrawiam |
dnia 25.05.2016 14:22
Nie ma żadnego początku ani końca, a wg starożytnych kolebką życia jest Orion. Z tego można ułożyć ciekawy tekst, potrzebna jest całkowita przebudowa i nieco więcej wiedzy.
Pozdrawiam |
dnia 25.05.2016 14:39
Axeman, koniec nie oznacza Armagedonu, to zakończenie pewnego etapu w rozwoju zbiorowej świadomości.
Pozdrawiam :) |
dnia 25.05.2016 14:45
PS Axeman, tekst nie ma nic wspólnego z wierzeniami starożytnych. Przywołanie skarabeusza dotyczy jedynie metafory :))) |
dnia 25.05.2016 14:53
nie da się uniknąć nieuniknionego to najstarsza z prawd i dzięki niej istniejemy, obserwując zaś życie gwiazdy możemy z całą pewnością przewidzieć koniec naszego słońca, nasz koniec, :( czy trzeba się cieszyć z tego powodu, zapewne nie, ale należy brać to pod uwagę, :) pozdrawiam autorkę, |
dnia 25.05.2016 14:56
Robert, dziękuję za poczytanie i komentarz :))
Również pozdrawiam :))) |
dnia 25.05.2016 14:57
Wystarczy opracować technologię tworzenia gwiazd i można sobie podróżować całą planetą po wszechświecie. |
dnia 25.05.2016 15:07
Axeman, oby tylko ta technologia była bezpieczna, bo eksperymenty naukowe w Wielkim Zderzaczu Hadronów budzą kontrowersje. |
dnia 25.05.2016 15:21
:) Andronów, |
dnia 25.05.2016 15:26
Robert, he he he, biorąc pod uwagę, że ostatnio uszkodziła urządzenie łasica, można nazwać Andronów.
PS chyba troszkę odeszłam od tematu ;) |
dnia 25.05.2016 15:32
:) samo życie, kiedyś tam gołębie narobiły na anteny SETI, nie tylko na kapelusze pięknych dam, |
dnia 25.05.2016 16:12
Zabrzmiało złowieszczo, ale wiadomo, że entropia jest nieunikniona. Warto przewersyfikować. Pozdrawiam. |
dnia 25.05.2016 16:39
Dzięki za sugestię silva. Być może kiedyś zmienię trochę układ wiersza. :)) |
dnia 25.05.2016 16:53
zbyt wyliczankowo, choć wizja być może słuszna
Któż to wie?
W każdym razie , wiersz mnie nie zatrzymuje.
Pozdrawiam serdecznie:) |
dnia 25.05.2016 18:07
realna wizja, czego? księżyc krąży po takiej orbicie, aby ziemia mogła krążyć wokół słońca po takiej orbicie, by nasz układ krążył wokół centrum galaktyki po takiej orbicie, żeby wszystko było fest zakręcone, jak ludzie czegoś nie przekręcą to wszechświat sobie rade da, a jak przekręcą to i tak sobie da, rade. z lekka pofragmentowany ten tekst. |
dnia 25.05.2016 18:20
frogiszcze, Za odbiór kolorów odpowiedzialne są czopki . W każdym oku znajduje się ich około 6 milionów. Mierzą one długość fal światła odbijającego się od danej powierzchni i przesyłają te dane do mózgu. Długość poszczególnych fal jest ze sobą porównywana i na tej podstawie mózg ocenia, jakiego koloru jest konkretny przedmiot.
Można wiec śmiało powiedzieć, że postrzeganie barw jest w pewnym sensie sprawą subiektywną. Owady widzą w innym zakresie fal i dla nich kolor zielony wcale nie musi oznaczać zieleni. Podchodząc w ten sposób do tematu można wysnuć tezę, że żyjemy w świcie obrazów stworzonych przez zmysły. To jest dla mnie świat iluzji, którym można łatwo manipulować. |
dnia 25.05.2016 18:24
Oczywiście, w świecie.
Mam nadzieję, że chociaż częściowo przybliżyłam sens wiersza.
Pozdrawiam :))) |
dnia 25.05.2016 18:55
aaa, o to chodzi, o dostrzeganie blasku gwiazd które downo temu zrobiły bum...
Fakt obiektywny, z punktu widzenia jednostki wszystko wydaje się być sprawą subiektywną. Brawo za indywidualizm. Pozdrawiam serdecznie. |
dnia 25.05.2016 19:56
Na skutek wiary
i nauki fuzji
nadeszła era
rozsądnej iluzji
gdyby tak w swoje czyny
tchnąć prawdy przesłanie
wtedy koleją rzeczy
świat nowy nastanie
Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊. |
dnia 25.05.2016 20:05
Dzięki Alfredzie, trafiłeś w samo sedno.
Pozdrawiam serdecznie :))) |
dnia 25.05.2016 20:31
ostatnio tak mi się widzi, że to wszystko, co my tu wyprawiamy jest bez znaczenia, mamy strasznie przerośnięte ego, ale to tylko jedna z wielu możliwożci ;)...pozdrawiam, Zyga |
dnia 25.05.2016 20:31
możliwości :) |
dnia 25.05.2016 22:58
I tak Andromeda pochłonie Drogę Mleczną to dopiero będzie widowiskowy obraz, wyjdzie coś jak galaktyka M31 pełna mgławic i eksplozji:-)
Ciekawe co widział facet, który napisał objawienie tronu pańskiego. Koleś przerósł tam o niebo wyobraźnię wielu autorów powieści sf a film to by był znakomity:-) |
dnia 26.05.2016 00:52
Bardzo ciekawy przekaz, choć brzmi złowieszczo.
Pozdrawiam serdecznie :) |
dnia 26.05.2016 07:36
Zmysły niczego nie tworzą, służą jedynie do odbioru. Pozdrawiam - bez odbioru |
dnia 26.05.2016 07:55
Dziękuję za poczytanie:
- zyga66,
- Axeman,
- Grażynko,
- stawil (mas z rację użyłam skrótu myślowego, mózg tworzy obrazy za pomocą zmysłów. Jest to jednak swego rodzaju Matrix). |
dnia 26.05.2016 09:20
jak był rzekł pewien mędrzec wszystko jest iluzją jednak tramwaj który nas przejechał był prawdziwy
tekst nierówny obok fraz fizyczno- astronomicznych zawiera parę wyeksploatowanych w poezji zwrotów |
dnia 26.05.2016 10:31
Dosięganie sedna? Tak, ale co zrobić kiedy nie ma sprawy? |
dnia 27.05.2016 02:22
Podzieliłbym go na wersy - 5 + 5 + 5 + 3. Będzie się bardziej podobał.
Pozdrawiam. |
dnia 27.05.2016 07:41
Whitewolf, dziękuję za sugestię. Jak widzisz, nie wszystkie moje wiersze są lekkie, stroficzne z dopracowanymi rymami. Czasami piszę stychiczne, wolne i jak widzę trudne do zinterpretowania. Może wyglądają jak skała, ale to zamierzenie celowe, bo skała jest symbolem niezłomności i siły. Ta potęga drzemie w ludzkości i niebawem eksploduje, w sensie pozytywnym, mam nadzieję. |
dnia 27.05.2016 19:20
Dziękuję za poczytanie Juliusz Karowadzi oraz Ooo :)) |