dnia 07.05.2016 22:24
Jeśli już przyjdziesz jak biel ciszy
obnażysz duszę i ramiona
zanurzę dłonie w srebrnej niszy
i na kolanach twoich skonam
Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊. |
dnia 07.05.2016 22:33
Pięknie, ulotnie i delikatnie. Pozdrawiam. |
dnia 08.05.2016 04:14
Piękny i poruszający wiersz...jak można kilkoma kreskami stworzyć nastrój :)
Bardzo serdecznie:) |
dnia 08.05.2016 06:32
Śpiew syreny, takie pierwsze skojrzenia, w legędach i opowieściach żeglarzy, piękne, kuszące, ale niebezpieczne, subtelny zapis. |
dnia 08.05.2016 06:42
piękny wiersz, i mam pewność, że nie nadużywał słowa "piękny" |
dnia 08.05.2016 06:58
Piękny wiersz Pani Olu,
piękny i JUŻ.
A dla Pana Alfreda ukłony za ciąg dalszy - tragiczny ale wymowny:)
Pozdrawiam serdecznie |
dnia 08.05.2016 07:25
bardzo subtelnie, pełen uroku obraz - ślicznie
pozdrawiam serdecznie:) |
dnia 08.05.2016 08:16
... jak szkic Modiglianiego
serdecznie |
dnia 08.05.2016 08:37
Za kaemkiem, może bez Modiglianiego, którego zresztą podziwiam :-) Obu Panów jednocześnie :-))) Teraz na przykład kaemka :-)))
A nastrój wiersza? Taki zwyczajnie mój, jakby widziany oraz przeze mnie przeczuwany :-)))
Bardzo serdecznie :))) |
dnia 08.05.2016 09:49
cudna koroneczka |
dnia 08.05.2016 09:56
Szczęśliwy kto się doczeka. Pozdrawiam serdecznie. |
dnia 08.05.2016 10:05
obietnic należy dotrzymywać, do kości :) ładny wiersz, pozdrawiam, |
dnia 08.05.2016 11:54
Piękny, subtelny, jak dla mnie erotyk
nie taki kawa na ławę, tylko taki, jaki najbardziej lubię
zawoalowany, dosadne bywają niezłe, ale subtelne
są o wiele bardziej atrakcyjne, msz,
zatem rzeknę, iż bardzo, ale to bardzo mi
się wiersz podoba.
Pozdrawiam serdecznie :) |
dnia 08.05.2016 12:46
Alfred;
Dziękuję za wyjątkowy i wyjątkowy komentarz.:):0
Pozdrawiam ciepełkowo.
Ola.
silva:
Ulotne...
Jakże miło.Dziękuję za wrażliwe nocne czytanie.
mgnienie:
Wiesiu! Dzięki, że jesteś.
Ciepełkowo bardzo.Ola.:):)
frogiszcze;
Dzięki, że zajrzałeś i zostawiłeś wpis.
Ano... z syrenami tak bywa. Szczególnie z tymi szczególnymi.
Pzdr.Ola.:)
adaszewski:
Wyjątkowo bark mi określenia emocji, że... spodobał się- "na srebrno"
O.
Pozdrawiam.O.:):) |
dnia 08.05.2016 13:14
Wiktor Mazurkiewicz;
Czuję się zaszczycona Pan wwizytą.
Dziękuję za wzruszający komentarz, a szczególnie za kategoryzację piękna w słowie "JUŻ"
Pozdrawiam serdecznie.
Ola.
Milianna:
Ślicznie odpozdrawiam. Dziękuję za wpis i poczytanie. Cieszę się, że spodobał się.
O.
kaem:
Miło. że przywołuje sk0ojarzenia malarskie.:)
O Modiglianim jeszcze kiedyś....osobno.
Pozdrówka.O.
abirecka;
Jakże mi miło. Miło bardzo.
Serdecznie. :):):):):):)):):)
O. |
dnia 08.05.2016 13:36
Cudowna finezja każdego słowa, jestem zachwycona, erotyk, do którego powrócę jeszcze z wielką przyjemnością, pozdrawiam serdecznie :)) |
dnia 08.05.2016 13:46
INTUNA:
"Koroneczka"!!!! Ach, dziękuję cudnie.
Pozdrawiam ciepełkowo. OLA.:):):)
zdzislawis:
Serdecznosciowo. :):):)
Czekanie...
O. |
dnia 08.05.2016 14:19
w tej obietnicy wyznanie szczere aż do bólu, do kości.
świetny wiersz Olu, świetny
serdecznych serdeczności ogrom posyłam. |
dnia 08.05.2016 15:18
Nie da się nie zgodzić, ze piękny:) |
dnia 08.05.2016 18:51
Robert Furs:
To prawda. Obietnic powinno się dotrzymywać.
Ona....kto wie...
A Ona z pewnością.
Pozdrawiam gorąco.
"Nie chlodno".
O. :) |
dnia 08.05.2016 19:02
Niepoprawna optymistka:
Takie uwodzą najbardziej.
Jakże mi miło podzielać gusta.
Ciepełkowo. OLA. :)
sibon :
Dziękuję. Bardzo mi miło, że mój wiersz zalicza się do tych, do których się wraca. To dla mnie wiele znaczy przy tak miłych czytelnikach. P'ozdrawiam .
OLa :):) |
dnia 08.05.2016 19:16
Juliusz Karowadzi:
Dziękuję. Cenię sobie Twoją ciepłą opinię.
Serdecznosciowe buziaki.
O. |
dnia 08.05.2016 19:19
Bardzo mi się podoba
dla ciebie zdejmę
francuskie koronki
i biel skóry
do kości
Takie to jak barokowy obraz...Reszta tez jest ładna. M |
dnia 08.05.2016 19:23
Śliczności. Już umiem na pamięć. :-) Pozdrawiam |
dnia 08.05.2016 19:57
kkb:
Miło mi bardzo bardzo.:)
"Piękny" - to określenie ma swoją wagę.
Dziękuję i pozdrawiam.Ola.
helutta:
W sumie dla tych ostatnich trzech wersów został napisany.
Ciepełkowo pozdrawiam.Dzięki,że wpadłaś.
O.
koma17;
"Śliczności"- czuję się ja i tekst rozpieszczona..
Pozdrowioneczka.O.:) |
dnia 09.05.2016 21:50
Dodam wisienkę na tym przesłodkim torcie peanów.
Skóra posiada pigmenty a kości są białe.
Koronki zębów mogą być zdjęte przez niecierpliwego dentystę który pisze wiersze o jakimkolwiek zapachu.
Piasek po odpływie jest niewątpliwie wilgotny.
Tylko co zrobić z tym, który nie ma ochoty na seks i się nie srebrzy? |
dnia 09.05.2016 22:02
P.S Właśnie jestem po świeżo przeczytanym tomiku
Haliny Poświatowskiej i jak dla mnie Twój wiersz
Olu/Pani Olu/ pachnie mi właśnie tą Autorką,
a jej pióro mnie urzekło, muszę przyznać:))
Sorry, że zbyt dużo miejsca zajęłam w komentarzach.
Pozdrawiam serdecznie. |
dnia 10.05.2016 03:51
Ooo:
Witam. Dziękuję za poczytanie z uwagą i wpis.
Nie lubię wyjaśniać zamierzeń autora- a raczej siebie.
Innych to co innego *)
Cóż .To poezja, a nie "anatomiczny opis".
Posługuje się różnymi środkami ( ona- poezja) Uproszczenie bieli skóry...chyba dopuszczalne w metaforze?
Cholera- nie pomyślałam, że"francuskie koronki" mogą kojarzyć się z... precjozami montowanymi czy "zdejmowanymi" przez dentystę.
Oryginalnym tropem Pan/Pani? podążasz. Każdy ma osobiste odczytania. I ma do tego prawo.
Ja pomyślałam o ładnej bieliźnie... jeśli już muszę wyjaśniać precyzyjnie.
Francuskie koronki są najlepsze.
Szczegółów kostnych nie próbowałam opisać...bo i po co.Kolor nieistotny.
Rozumiem, że tekst został odebrany jako erotyk...
Bo mógł. I takie też było zamierzenie... częściowe. Dla tych, co nie w pierwszej erotycznej warstwie...i co nie mają ochoty na... seks. ( Czy ja napisałam coś o seksie?*))
Cóż Śmierci się nie odmawia.
( W celu precyzyjnego wyjaśnienia- nie myślałam o nekrofilii)
No, a resztę odbioru w kontekście wątku vanitatywnego pozostawiam już indywidualnemu odbiorowi.
Mój adresat pisze "srebrne wiersze". Nie "srebrzy się". chociaż... tu pole semantyczne szerokie.
Nie starałam się oddać ich zapachu.
Ciekawe, może o jego tekstach pomyślę w tym kontekście.
PS. W pierwszym odczytaniu... to tylko.... obietnica.
Mam nadzieję, że wyjaśnienia choć trochę satysfakcjonujące.
Pozdrawiam serdecznie.Ola.
Niepoprawna optymistka:
Wszyscy jesteśmy sumą naszych doświadczeń literackich- jako czytelnicy i twórcy.
Dziękuję za porównanie . :):):)
Cieszę się, że wiersz się spodobał.
Pozdrawiam ciepełkowo.
Ola.:):):) |
dnia 10.05.2016 04:04
Ooo:
PS.-dodatkowe.
No dobra... cenię ironię.:)
Zakładam, że nie odczytałeś tak dosłownie.
I liczę...że w erotycznym odczytaniu adresat nie odmówiłby owej pani.
Pozdrowoneczka. O. |
dnia 11.05.2016 13:17
Subtelnie uwodząco i bardzo pięknie a86; |
dnia 11.05.2016 15:17
benlach:
Dziękuję.
Jakże miło, że podoba się także Tobie.:):)
Pozdrawiam ciepło, a i dzisiaj słonecznie... na szczęście pogoda rozpieszcza.:) |
dnia 12.05.2016 10:05
Przeoczyłem taki wiersz(mocny), do tego takiej autorki(...), jak mogłem?
Czytam, jakby to sama śmierć raczyła odwiedzić mężczyznę, który już jej pragnął, nawet pożądał, dlatego na koniec postanowiła mu jeszcze striptiz zrobić.
Zobaczyć nagą śmierć, zanim zabierze nas w ostatnią podróż, a może śmierć przychodzi całkiem naga, może to nie tylko kości okryte białym prześcieradłem.
Nie spieszno mi , żeby się przekonać, jak ona naprawdę wygląda.
Ola Cichy jak zwykle niewiele słów, a tyle skojarzeń, interpretacji.
Jak moja wypadła? :-)
Bardzo na tak. Pozdrawiam zamyślony jeszcze. |
dnia 12.05.2016 12:03
Pięknie napisane, pozdrawiam :) |
dnia 13.05.2016 12:03
Wnitewolf;
Gdzie tam... - reakcja na komplementy w pierwszym zdaniu.:)
Oczywiście moty vanitatywny przebłyskuje... a jak.Posługując się przeczytanym pod innym wierszem komentarzem :"dla tych ostatnich wersów powstał cały wiersz.
Ale nie byłabym sobą, gdyby nie było w nim... bardzo subtelnej nuty uwodzenia.
Dziękuję :) za "wielość skojarzeń" i Twoją interpretację.
Pozdrawiam.Ola.
zorianna:
Dziękuję za wizytkę i za zdecydowanie się na pozostawienie tak miłego śladu.
Pzdr.O.:) |
dnia 17.05.2016 08:28
końcówka miażdży ;) |
dnia 19.05.2016 08:05
veles:
Dzięki.Podoba się Twój komentarz.:):):)
O. |