|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Tkacz |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 04.05.2016 17:01
Bardzo ładnie obrazowany wiersz, szkoda, że nie można
tego czasu zamknąć w supłach nie do rozwiązania, poza wierszem:))
Pozdrawiam serdecznie. |
dnia 04.05.2016 17:43
druga strofa dla mnie! |
dnia 04.05.2016 17:48
Powstała piękna tkanina do wielokrotnego czytania. Tylko w dwóch ostatnich cząstkach można by usunąć któreś z dopełniaczówek. Pozdrawiam. |
dnia 04.05.2016 18:16
Świat wielką tkalnią
uczuć ludzkich bywa
wśród splotów zdarzeń
człowiek wnętrze skrywa
Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊. |
dnia 04.05.2016 18:54
Tkacz uczynił znośnym, a nawet pięknym swoje życie dzięki wyobraźni, z którą współistnieje pochylony nad krosnem. Przeżywa miłość, modli się, podróżuje po niezdobytych krainach, dopóki nie zamknie czasu w supłach nie do rozwiązania. Pozdrawiam. |
dnia 04.05.2016 19:26
Niepoprawna optymistka - no nie można, a szkoda... pozdrawiam, A
adaszewski - dobrze, że choć trzecia...Pozdrawiam, A
silva - tkanina iście Penelopy. Pozdrawiam, A
Alfred - uroczo ! Pozdrawiam, A
Irena Michalska - jak zawsze wspaniała interpretacja wiersza. Pozdrawiam, A |
dnia 04.05.2016 19:33
Pięknie utkane strofy:) Pozdrawiam:) |
dnia 04.05.2016 19:54
Próbuję sobie wyobrazić, jaka tkanina, której osnową jest codzienność, a wątkiem marzenia, powstanie na krosnach. :-) Pozdrawiam |
dnia 04.05.2016 20:04
Z Ciebie Madrygałku poprzez Twój ostatni wiersz to taki... ostropest plamisty, który:
Kwitnie fioletem kąkolu
ma palowy korzeń
i zadziornie haczykowate liście
Pachnie niedookreśleniem
pustynnym wiatrem szarzejących zmierzchów
potrząsnąwszy niebios kogucim grzebieniem
Bo właśnie ten plamisty ostropest
ametystem błyska pokutnym
w misternie bolesnej oprawie
sczerwieniałego od tęsknoty zachodu
Fajny ten Twój wiersz; nowatorsko-nowy, mimo iż w nim [wierszu] nadal tkwisz całym sobą oraz - ze sobą :)))
Serdecznie :))) |
dnia 04.05.2016 20:29
Psalm współistnienia, pastel świtu, czerwień pożądania, relief czekania - nie dla mnie, to mi się bardzo nie podoba. Sztucznie jakoś, ograne .
Jedynie dwa ostanie wersy na tak. Pozdrawiam:) |
dnia 04.05.2016 20:49
mgnienie - dzięki, tka się... Pozdrawiam, A
koma - tkanina z Wyborczej i wierszu Herberta... Pozdrawiam,
A
Miliana - cóż, może kiedyś... Pozdrawiam, A |
dnia 04.05.2016 20:50
abirecka - piękne te słowa o ostropeście plamistym... Jestem zauroczony. Dziękuję i pozdrawiam, A |
dnia 04.05.2016 21:03
Madrygałku, drogi! Ostropest plamisty leczy chorą wątróbkę [zob.: Sylimarol] :-D :-D :-D
A ponadto: ulubiony florystyczny motyw Wyspiańskiego, jak kurzyślad, nasturcje, firletki rozpierzchłe, świrzepa etc. :-)))
Serdecznie :))) |
dnia 04.05.2016 21:13
abirecka - co do wątróbki to pewnie podleczyć by ją trzeba, zważywszy na przechodzoną żółtaczkę i hektolitry czerwonego wina...
Co do Wyspiańskiego, to wiem. Jeszcze pamiętam jego obrazy z ornamentem kwiatowym.... Ukłony niskie, Andrzej |
dnia 05.05.2016 20:15
nomada wędrówka, da się poczytać z przyjemnością. |
dnia 08.05.2016 19:52
ładnie utkałeś wiersz :-) |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 45
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|