dnia 25.04.2016 18:54
dobry wiersz, smutny temat samotności w związkach i strach - lepiej wyjść z kotem i zamknąć za sobą drzwi ...Pozdrawiam:) |
dnia 25.04.2016 19:07
Bolesne przeżycia peelki, nakreślone kilkoma trafnymi frazami, najcelniejsza ta z kotem. Pozdrawiam. |
dnia 25.04.2016 19:51
Na przekór wszystkiemu zawsze się jest potrzebnym.
Smutne wyznania, niejednokrotnie prawdziwe. Jednakże nie ten tytuł, jeśli muszę coś z niego wybrać to trwanie. Pozdrawiam. |
dnia 25.04.2016 19:57
Niewiele słów a jest wiersz, dobry wiersz, tylko czytam
zniknę
w momencie zamykania
za tobą drzwi
Pozdrawiam |
dnia 25.04.2016 19:59
Ciekawie, no i od razu przychodzi na myśl Szymborska,
że przecież tego nie robi się kotu...:)
Pozdrawiam serdecznie. |
dnia 25.04.2016 20:07
otulona- zmieniłaby tytuł, ja również, na:" krzyk milczenia" |
dnia 25.04.2016 20:10
kokieteria |
dnia 25.04.2016 21:14
I kot ma rację.
Pozdrawiam |
dnia 26.04.2016 04:30
Prawdziwie dotykający. Pozdrawiam:) |
dnia 26.04.2016 05:33
Ślady trwania to echo kroków, odgłos zamykanych drzwi, zachowania kota. W przypadku ciszy narasta niepokój jakby oddalało się życie. |
dnia 26.04.2016 07:44
bardzo, bardzo
...ostatnią czytam "jestem mu potrzebna" |
dnia 26.04.2016 11:32
nie ma kroków
jest cisza
kot rozdrapuje ścianę
jakby krzyczy - i tak bym zakończył, ale to ja, :))) pozdrawiam. |
dnia 26.04.2016 19:38
Gdy słońce życia
w mrok zachodzi
dobrze że chociaż
kot przychodzi
Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊. |
dnia 26.04.2016 20:14
Dobry wiersz, a ostatnią cząstkę zabieram :) pozdrawiam |
dnia 27.04.2016 10:11
Wszystkim dziękuję za czytanie i słowo u mnie :) |
dnia 30.04.2016 17:28
zniknę
w momencie gdy zamkniesz
za sobą drzwi
Może się mylę, ale chyba tak powinno być, jeżeli nie to przepraszam.
Dobry wiersz. Pozdrawiam. |