dnia 20.04.2016 15:42
poetycki zmysł obserwacji i konotacji na najwyższym poziomie |
dnia 20.04.2016 16:29
Tak, drzewa tak wiele mówią. Pozdrawiam. |
dnia 20.04.2016 16:37
Piękna poetycka opowieść. Zasłuchałam się. Pozdrawiam. Irga |
dnia 20.04.2016 16:57
drewno ćwiczy cowieczorne auto da fé - niezłe... bardzo niezłe |
dnia 20.04.2016 17:12
Bardzo ładnie, z nutką nostalgii i dużej porcji wrażliwości.
Pozdrawiam serdecznie:) |
dnia 20.04.2016 17:34
Piękny wiersz...taki przy którym chce się dłużej pobyć (nasze jabłonie łamią się ze starości i nawet nikt już nie pamięta kto je zasadził)
Serdecznie pozdrawiam:) |
dnia 20.04.2016 17:37
Ad, dziękuję za poczytanie i dostrzeżenie zmysłu obserwacji, wszyscy go mamy, tylko nie każdy wykorzystuje. Pozdrawiam.
Zdzislawisie, dziękuję za wizytę i refleksję o mowie drzew. Pozdrawiam.
IRGO, dziękuję za lekturę i zasłuchanie się, całą przyjemność po mojej stronie, pozdrawiam.
Nocny, witaj znowu, cieszę się, że znalazłeś choć jeden niezły wers. Pozdrawiam.
Optymistko, dziękuję za wizytę i dostrzeżenie nutki nostalgii. Pozdrawiam. |
dnia 20.04.2016 17:38
Mgnienie, dziękuję za pochylenie się nad losem jabłoni i tego, kto ją zasadził. Pozdrawiam. |
dnia 20.04.2016 18:04
Stuprocentowe mieszczuchy posadziły 20 lat temu jabłonie i inne drzewa, co zmieniło ich płaski świat w świat ślicznie zaokrąglony. Jakże rozumiem, o czym piszesz, zwłaszcza że zdarza mi się z rzadka rąbać drewno i co wieczór obserwuję, jak ćwiczy auto da fé . Pozdrawiam. |
dnia 20.04.2016 18:32
Jreno, dziękuję za poczytanie, refleksje i empatię wobec drzewa. Pozdrawiam. |
dnia 20.04.2016 19:13
Drzewa mogą tyle opowiedzieć, wystarczy chcieć posłuchać. Wiersz do zamyślenia. Pozdrawiam |
dnia 20.04.2016 19:15
Komo17, dziękuję za poczytanie i zamyślenie się. Drzewa widzą bardzo wiele i mają swój język. Pozdrawiam. |
dnia 20.04.2016 19:30
no nie wiem, przyznam, że bardziej interesuje i przejmuje mnie los Lesbos niż ściętej jabłoni, jak bliską sercu by ona nie była. Każdy czas ma swoje wyzwania, i nie żal róż gdy płoną lasy.... Pozdrawiam, A |
dnia 20.04.2016 19:44
A kiedy los po świecie
serca nasze roztrwoni
wspomnienia przywołuje
różowy kwiat jabłoni
Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊. |
dnia 20.04.2016 19:49
Bardzo mi się podoba, czytam i czytam...
Kiedyś ( nawet nie pamiętam od kogo) usłyszałam, że nie wycina się drzew owocowych, bo to wróży śmierć. Pomyślałam: ot, głupi przesąd, ale mojej starej, na wpół zeschniętej wiśni nie dałam wyciąć...sama biedna umiera...a niby nie jestem przesądna :))
Ale drzew mi szkoda...
Pozdrawiam :) |
dnia 20.04.2016 20:28
Piękny wiersz... każde drzewo i każda ,,,żywa istota" na ziemi mówi, tylko w swoim języku, kwiaty domowe i rośliny też mówią, lecz nie wszyscy ludzie słyszą .Rośliny domowe uwielbiają głaskanie ich liści i zachwyt- odwdzięczają się bujnością i zielenią "rosną w oczach". Pozdrawiam serdecznie:} |
dnia 20.04.2016 20:38
Magrygale, powiem tak- tematu Lesbos nie uniosłabym, więc możesz uważać jabłoń za temat zastępczy. Pozdrawiam.
Alfredzie, dziękuję za poczytanie i piękny wierszyk. Pozdrawiam.
Zorianno, dziękuję za wnikliwą lekturę i Twoje refleksje poszerzające kontekst. Pozdrawiam.
Golden, dziękuję za miłe słowa, masz rację, że rośliny czują opiekę, wtedy lepiej rosną. Pozdrawiam. |
dnia 21.04.2016 06:42
Piękne, poetyckie, prawdziwe i treściwe sploty słów. |
dnia 21.04.2016 07:53
Kazimiero, dziękuję za poczytanie i szereg przychylnych epitetów z metaforą. Pozdrawiam. |
dnia 21.04.2016 09:55
jabłoń bardzo rzadko żyje dłużej niż siedemdziesiąt lat, może dlatego każdy z nas może mieć swoją własną, :) a wiersz dość ciekawy, pozdrawiam, |
dnia 21.04.2016 10:24
Robercie, dziękuję, że zagościłeś, podzieliłeś się refleksją i znalazłeś coś ciekawego. Pozdrawiam. |
dnia 21.04.2016 20:12
bez od ...drewno...ten segment nie podoba..drewno, taborety, pieniek, za dużo skojażeń, wiersz ma być jak gwiazdy na niebie
jedno spojrzenie szeptem
opowiedziane... |
dnia 21.04.2016 20:45
Frogiszcze, dziękuję, że zajrzałeś i znalazłeś chociaż kawałek godny zainteresowania. Te realia też coś wnoszą. Pozdrawiam. |
dnia 21.04.2016 21:02
jak w muzyce, nie ma realiów, jest autor i odbiorca i reakcja, a z tym godnym zainteresowania to bez przesady, znalazłem i to moje w tym wierszu, a czy godne droga silvo to nie wiem..
pzd. |
dnia 21.04.2016 21:36
No, to po co wprowadzasz mnie w błąd? Trzeba było napisać wprost- nie podoba mi się całość. Pozdrawiam. |
dnia 21.04.2016 22:12
znalazłem coś dla siebie, ja odbiorca...do drewno..czyli znalazłem, i to moje, moje emocje i moje wzbogacenie o to co znalazłem, źle mnie czytasz, a co gdzie jak napisane, wybacz, nie jestem od tego...pisz, dziś sarnie w oczy spojrzałem
przed strzałem zrezygnowana zmęczona
wilczym kąsaniem...zapłakałem |
dnia 21.04.2016 22:19
Wzruszyłeś mnie, też współczuję sarnom, nie mogę znieść, jak myśliwi się przechwalają swoimi trofeami, mam wujka, który nie może tego zrozumieć, dziadek też polował. Jeśli chcesz, to znajdź mój wiersz "Radość polowania", to parafraza "Radości pisania". Pozdrawiam. |
dnia 21.04.2016 22:53
no i widzisz, ja pisałem o tygrysie tasmańskim i scenie z filmu łowca, według mnie genijalnej scenie, się popłakałem aż...to parafraza ludzkiej "destruktywnej ekspansji i chciwości". znajdę...coś dla siebie, zawsze znajduję, nie zawsze o tym piszę. Pzdr. |
dnia 22.04.2016 01:23
Dobra poezja, wiele dla siebie można tu znaleźć. Pozdrawiam :-) |
dnia 22.04.2016 08:49
Whitewolfie, dziękuję za wizytę i pochlebną opinię. Pozdrawiam.
Frogiszcze, dziękuję za powroty i poszerzenie kontekstu. Pozdrawiam. |
dnia 22.04.2016 09:11
Piękny wiersz, wzrusza opowiedzianą historią, pozdrawiam |
dnia 22.04.2016 10:20
Sibon, dziękuję za poczytanie i chwilę wzruszenia. Pozdrawiam. |
dnia 23.04.2016 19:46
bardzo mi się podoba, od momentu :drewno...
pozdrawiam |
dnia 23.04.2016 22:16
Milianno, dziękuję, że wybrałaś drugą część, bo ktoś inny chciał ją pominąć. Pozdrawiam. |
dnia 24.04.2016 13:13
Z przyjemnością. Mogą być dwa wiersze w wierszu. Ten drugi zaczyna się właśnie, jak Milianna zauważyła od drewno... Serdecznie :) |
dnia 25.04.2016 16:13
Otulona, dziękuję za poczytanie i refleksję, niech będzie, że dwa w jednym. Pozdrawiam. |
dnia 14.08.2016 06:32
magiczne |