 |
dnia 25.03.2016 07:23
Chyba "kowbojów" ?
Odradzamy się każdej wiosny, nawet z tym mikroskopijnym kiełkiem rzeżuchy :) bo i lekarz często się myli a Sorella Morte lubi mieć słodką twarzyczkę margerytki :)))
Bardzo serdecznie :))) |
dnia 25.03.2016 07:30
:) |
dnia 25.03.2016 07:47
Tak jest z porami życia, że się nie powtarzają. Pozdrawiam. |
dnia 25.03.2016 08:07
Zdrowych i pogodnych Świąt Wielkanocnych wszystkim użytkownikom PP życzę. :-)
Roman - Whitewolf |
dnia 25.03.2016 09:47
abirecka jeżeli woli pani, żeby było kowbojów, niech tak będzie. Poprosiłem moderatora na priv o zmianę tego wyrazu, ale ja sądzę (może niesłusznie), że obie formy są poprawne, jak np. pokoi - pokojów, złodziei - złodziejów, meczy - meczów. Kowboi - kowbojów msz i w tym przypadku też obie formy powinny być poprawne, ja bym obie dopuścił.
W przypadku zimy z mojego wiersza to chyba żaden lekarz się nie pomyli, bo na starość jeszcze raczej lekarstwa nie wynaleziono. Po starości młodość już raczej nie przychodzi.
Pozdrawiam serdecznie. :) |
dnia 25.03.2016 09:51
kkb dziękuję za uśmiech w imieniu pani abireckiej, bo przypuszczam, że dla jej komentarza był przeznaczony.
Pozdrawiam :) |
dnia 25.03.2016 09:53
silva niestety nie powtarzają, ale może to i lepiej. Dziękuję za odwiedziny.
Pozdrawiam :) |
dnia 25.03.2016 10:15
pory zycia jak pory roku mają swoje uroki i trzeba z nich czerpać garsciami póki mozna;-)
Zdrowych , Radośnych Świąt zyczę;-) M |
dnia 25.03.2016 11:36
bombonierka tak staram się robić, bo trochę jesieni zostało, a potem już tylko zima, ale i ona też swoje uroki posiada.
Pozdrawiam Wesołych Świąt życząc. :-) |
dnia 25.03.2016 13:33
A jednak jesień jest piękna. Pozdrawiam. |
dnia 25.03.2016 14:09
Nie, podobao mi się :) Poprostu.
Pozdraiwam |
dnia 25.03.2016 15:02
dość awangardowe podejście do egzystencji, poeci dotychczas kończyli życie na jesieni, pan dostrzegł jeszcze fatalistyczną zimę, a przecież tak wielu starszych ludzi mając świadomość ubiegu czasu, z radością sadzi w swoich ogrodach drzewa, na dzień przed śmiercią, panu również życzę takiego optymizmu, nie tylko od święta :) |
dnia 25.03.2016 16:45
no, i najciekawsza - ta zima i to, że będzie to ostatnie, czego doświadczymy. No, chyba, że jakiejś innej wiosny?...Pozdrawiam serdecznie i świątecznie, Ewa |
dnia 25.03.2016 19:39
zdzisławis jak wszystkie pory roku, ale w życiu jest chyba trochę inaczej. Pozdrawiam. |
dnia 25.03.2016 19:43
kkb więc uśmieszek szyderstwa lub politowania po prostu. :-)
Pozdrawiam. |
dnia 25.03.2016 19:55
Robert Furs ja swoje drzewo posadziłem jakieś czterdzieści lat temu, na inne drzewa nie ma miejsca w moim ogródku, na kwiaty owszem. Czy zima jest taka fatalistyczna? Teraz już tak nie sądzę, tekst napisany był 36 lat temu, może wtedy taka była? Mam świadomość upływu czasu, ale do śmierci mi nie spieszno. Pozdrawiam. |
dnia 25.03.2016 20:03
Ewa Włodek chyba wszyscy zastanawiamy się nad tym dość problematycznym tematem. Pozdrowienia serdecznie i świątecznie odwzajemniam. :-) |
dnia 25.03.2016 21:36
Ciekawa zaduma o czterech porach życia, któż z nas jej nie miewa?
Co do naszego końca, sądzę, że nie musi on być aż taki straszny, nie zawsze starci ludzie są mocno schorowani, nie zawsze są pozbawieni energii bywa, że pod koniec życia spełniają marzenia, zwiedzają świat,
zapisują się na uniwersytet trzeciego wieku, mają czas dla siebie i z niego korzystają, malują, pracują na działce, śpiewają w chórach albo piszą wiersze, różnie z tym bywa, pozytywne nastawienie do życia, zdrowy jego tryb, odpowiednia dieta, czy ruch, mimo, że wydają się truizmem to jednak niewątpliwie mogą dać dobrą jakość życia nawet w jego końcówce, najważniejsze by zachować zdrowie, poza tym warto się umieć cieszyć, choćby i z drobiazgów,
czego Autorowi i sobie życzę:))
Dziękuję za życzenia świąteczne, które chętnie odwzajemniam,
wszystkiego dobrego, zwłaszcza uśmiechu życzę,
Serdeczności Romku przesyłam
Grażyna:) |
dnia 26.03.2016 01:21
kkb przepraszam, małe nieporozumienie, nie zauważyłem przecinka po nie, stąd moja druga odpowiedź niepotrzebna. :-)
Pozdrawiam. |
dnia 26.03.2016 02:01
Niepoprawna optymistka koniec wiersza nie jest aż tak straszny. Lekarz uświadamia nas, że np. łupanie w kościach, słabszy słuch i wzrok, czy (właściwie nie wiem co jeszcze, bo aż tak stary nie jestem), to tylko oznaki odpowiedniego wieku, a nie choroby. Ta zima to świadomość tego, że nie zaznamy już nigdy uciech lat młodzieńczych, np. dyskoteki, wyścigi rowerowe z kolegami, czy wielogodzinne bieganie za piłką po boisku szkolnym. Ta zima to tęsknota za tym, kiedy miało się kilkanaście lat. Ze mną nie jest jeszcze tak źle, pomimo że mam już niestety kilkadziesiąt lat. Stać mnie jeszcze na zrobienie 20-tu pompek bez zbytniej zadyszki, a i bara-bara z żoną też jeszcze ne jest mi obce. :-)
Zauważ Grażynko, że ten wiersz napisany został 36 lat temu, ja miałem wtedy niewiele ponad 20-cia, a już wyobraźnią sięgałem daleko w przyszłość. Wyobraźnia (jak wiara) czyni cuda, a niekiedy psikusy nam sprawia. :-)
Pozdrawiam ciepło i świątecznie. :-) |
dnia 26.03.2016 08:55
https://www.youtube.com/watch?v=ca1nQa2Feb0
:) |
dnia 26.03.2016 09:20
Nieuniknione pory życia
po sobie cicho następują
dobrze że czasem twego wiersza
pod strzechy słowa powędrują
Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊. |
dnia 26.03.2016 13:27
Re: Whitewolf, ja wiem, że nie jesteś stary Romku, póki co to i ja staruszką nie jestem, napisałam ogólnie, iż z tą starością może być różnie i jaka ona jest, zależy również od nas samych.
Znam np panią po siedemdziesiątce, która tańczy na dyskotekach lepiej od młodzieży, ja sama jestem osobą 50 z vatem i
też bywa, że tańczę na dyskotekach czasami, często żwawiej niż młodzież, zatem wiek nie zawsze idzie w parze z tym na ile się czujemy.
Kiedyś napisałam wiersz o pewnej starszej pani, która
tańczyła w tańcu w angielskim programie Mam talent, a była to już mocno leciwa osoba, ale wszyscy byli jej tańcem zachwyceni,
no ale oczywiście, że im człowiek starszy to ma świadomość, że może być tak, iż na pewne historie z młodości sobie już nie pozwoli, to zależy od naszego zdrowia, bywa też tak, że ktoś uważa,że nie wypada w pewnym wieku robić tego czy tamtego, ale akurat z tym się nie zgadzam, do końca, choć faktycznie niektóre historie mogą być niesmaczne w pewnym wieku...
Co do wyobraźni to i ja mam jej sporą dawkę, zatem rozumiem,
a zima, no cóż każdy z nas mam świadomość, że już jest to ostatni etap, no i może być tak, iż za moment już się on skończy...
Serdeczności świąteczne przesyłam:) |
dnia 26.03.2016 16:59
ja swoje drzewo posadziłem jakieś czterdzieści lat temu - to jest pan spełnionym człowiekiem, mnie co roku udaje się posadzić od kilku do kilkunastu drzew i krzewów i wierzę, że przyrost lat mi tego porządku nie zakłóci, będę tylko co najwyżej bardziej rosochaty, |
dnia 26.03.2016 17:04
pańska zima ludziom starszym niemal zabrania szczęścia, wg pańskiego wiersza radość życia to domena młodości :) i całe szczęście w tym, że nie ma pan racji, pozdrawiam świątecznie, |
dnia 26.03.2016 18:09
Dla milionów nie ma żadnej wiosny, jesieni, lata i zimy życia. |
dnia 27.03.2016 14:20
Każda pora roku życia jest piękna bo jest darem i krzyżem gdy na pierwszy plan w tej porze przewaga cierpienia... |
dnia 27.03.2016 15:19
kkb fajna strona, dałem do zakładek, lubię się pośmiać. :-) |
dnia 27.03.2016 15:22
Alfred Twoje komentarze przyjacielu zawsze z przyjemnością czytane.
Pozdrawiam serdecznie. :-) |
dnia 27.03.2016 15:32
Robert Furs komentarzami mnie pan zasypujesz, niech przyrost lat będzie wprost proporcjonalny do ilości posadzonych przez pana drzew i krzewów. Jeżeli o zimę z mojego wiersza chodzi, to nikomu ona niczego nie zabrania, na jej temat pisałem już powyżej, wystarczyło przeczytać, a nie pukać w klawiaturę bez sensu i potrzeby. :-)
Pozdrowienia odwzajemniam. |
dnia 27.03.2016 15:42
Niepoprawna optymistka Twoje komentarze Grażynko i moje na nie odpowiedzi na tyle wyjaśniają przekaz wiersza, że innym też powinno to wystarczyć. Dziękuję za pomoc.
Serdeczności świąteczne odwzajemniam. :-) |
dnia 27.03.2016 15:47
mefisto35 to prawda i prawdą jest, że to ludzie ludziom takie pory życia lub ich brak całkowity zgotowali, gotują i zawsze gotować będą niestety. |
dnia 27.03.2016 15:55
benlach sami mamy duży wpływ na kształtowanie pór naszego życia, a od kształtowania pór roku pani natura jest, chociaż w pewnym sensie ingerujemy czasem w jej poczynania. |
dnia 27.03.2016 16:09
w takim razie spokojnie mogę kulawa ocenić tekst: kulawa metafora, zupełna grafomania, |
dnia 27.03.2016 16:55
Robert Furs zły pan jesteś, że pańskich tekstów nie komentuję? Próbowałem, nawet kilka przeczytałem, ale widzę, że sam pan to trafnie powyżej zrobiłeś. :-) |
dnia 27.03.2016 17:01
niech pan ze zrozumieniem przeczyta swój tekst z niego jasno wynika: przychodzi jesień, diagnoza lekarza i tylko się wiekiem trumny przykryć bo dalej już nic. A ja panu powiem wiele osób nawet ciężko chorych żyje do ostatniej minuty aktywnie, nie chcę przytaczać tu znanych nazwisko, bo byłoby to chore jak pański tekst, pod moimi tekstami może pan pisać lub nie, decyzja należy do pana, |
dnia 27.03.2016 17:18
Robert Furs swój tekst mam przeczytać ze zrozumieniem? To ci żart nieprzeciętnie głupi. Wiem, co chciałem nim przekazać, to pan powinieneś nauczyć się czytania ze zrozumieniem. Wiem, że decyzja należy do mnie, dlatego omijam pańską kiczowatość nawiedzoną. Widzę, że nerwy panu puszczają, pierdolnij se pan kielonka, a nuż o glebę panem nie rzuci i nie sponiewiera za bardzo. Na zdrówko. :-) |
dnia 27.03.2016 17:25
jak pan napisze ciekawy wiersz, pierwszy przybiegnę, by go pochwalić, nic nie mam do pana, oprócz tego, że nie spodobał mi się powyższy tekst, a na świątecznego kielonka zawsze jestem chętny. Co do komentowania, z reguły robię wpisy pod każdym wierszem wklejonym w tym samym dniu co mój tekst, i niech się pan tak nie wzrusza, tekst to tekst: raz lepszy, raz gorszy - samo życie, |
dnia 04.04.2016 13:07
Robert Furs nie znam pańskiego gustu, więc nie wiem, czy któryś z moich wierszy do pana przemawiać zacznie, poza tym nie piszę, właściwie nie napisałem nic dla pana specjalnie i niespecjalnie mi na opinii pańskiej zależy, ale kto wie, może kiedyś, któryś z nich panu się spodoba. Pozdrawiam. |
|
|
v6.01.7 © 2003-2005
![[www.pajacyk.pl]](/fusion/images/pajacyk.gif)