dnia 28.02.2016 08:24
...szkółkoniedzielne-infantylne |
dnia 28.02.2016 08:29
Jak można modlić się do kogoś, którego istnienie podaje się w wątpliwość. |
dnia 28.02.2016 09:54
autorka powinna sama się ukarać za tekst który wystawiła
na portal gorzej już chyba napisać się nie da...
Kompletny brak pomysłu na pisanie |
dnia 28.02.2016 12:07
Witam w słoneczną niedzielę i dziękuję za poświęcony czas.
Mithotyn: zgoda - jest niedziela, próbuję się uczyć, a infantylne-z wiekiem dziecinnieję:)
Edyta Sorensen: z szacunkiem dla Twojej maestrii w dziedzinie poezji, ale jak Twoim zdaniem modlą się wątpiący w istnienie Boga? A świat jest piękny - trochę go "zapętliliśmy"...
potrzaskane zwierciadło: no cóż, pewnie masz rację, chociaż od jakiegoś czasu czytam tu wszystko i sporo gorszych się znalazło (i to nie moim, ale znawców zdaniem)
Pozdrawiam |
dnia 28.02.2016 13:39
Sądzę, że większość wierzących ma zwątpienia, jeśli nie ma to jest szczęściarzem, jednak gdy widzi się okrucieństwa wokół nas, albo
np choroby, które zabierają nam bliskich, to na ogól takie wątpliwości się pojawiają, dlatego może się pojawić jeżeli jesteś czemu na to wszystko pozwalasz? Ostanie wersy bardzo do mnie przemawiają.
Pozdrawiam serdecznie:) |
dnia 28.02.2016 13:54
modlitwa - spoko, ale dlaczego tutaj, ...jeśli sę modlisz, zamknij się w swym pokoju...( tak by nie było to na pokaz ), chyba, że modlitewnik piszesz, a co do wątpiących to powinni się modlić jak najwięcej.
kromeczka na moim talerzu
szepneła jeszcze mnie nie żuj
powstrzymaj głód zaczekaj chwilkę
poświęć Temu który ziemię zrosił
poświęć Jemu czasu odrobinkę
bo dzęki Bogu ziemia plon wydaje
Jego szczodra ręka karmi tych
co wierzą
a i dla tych co nie wirzą
wiele chleba zostaje...wierszyk który napisała moja dziesięcioletnia bratanica. |
dnia 28.02.2016 16:19
Nie za bardzo.
O. |
dnia 28.02.2016 16:23
Niestety, ten tekst w żaden sposób mnie nie zatrzymuje.
pozdrawiam |
dnia 28.02.2016 18:13
A jeśli Cię nie ma
to... ja to zrobię
pozwalam sobie dopisać na końcu |
dnia 28.02.2016 19:18
Tekst pełen sprzeczności i pseudofilozoficznych odniesień. Nie przekonuje mnie tak ukierunkowana "rozpacz duszy"
Poczekam na kolejny.
pozdrawiam C. |
dnia 29.02.2016 07:24
Niepoprawna optymistka: dzięki za próbę zrozumienia.Pozdrawiam
frogiszcze, Ola Cichy, Milianna, koma17, Craoon : dziękuję za poświęconą mi uwagę. Rozumiem - nie przekonuje forma (chciałam, żeby było w konwencji prostej modlitwy), ale temat? Czy nigdy nie mówiliście: "Boże, Ty widzisz i nie grzmisz!" ?
"Zapętlamy" się coraz bardziej, kiedyś ludzkość przegapiła dojście do władzy Hitlera, a teraz - "trzecia wojna w kawałkach" (jak celnie zauważył obecny Papież) ; czy to dziwna prośba maluczkiego człowieka do Wszechmocnego, żeby pomógł?...
Pozdrawiam wszystkich |
dnia 29.02.2016 10:55
gadał dziad do obrazu... |
dnia 29.02.2016 15:06
Oj... wiersz jak wiersz, autorzy na p-p nie mieli chwili zwątpienia w istnienie Boga . Wątpię!
Co w takim razie znaczy ta scena... Jezus, Syn Bozy na krzyzu i jego slowa: Boze mój, Boze mój, czemus mnie opuscil? |
dnia 29.02.2016 20:49
Czemuż to ciągle
do Boga wołamy
skoro przywilej
przebaczania mamy
na Pana błędów
zrzucamy brzemiona
w niewoli zmysłów
nasz rozsądek kona
swym przyzwoleniem
morderców sycimy
a potem Boga
za zbrodnie winimy
zanim poproszę
znasz me myśli Panie
wierzę że wkrótce
Prawda zmartwychwstanie
Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊 . |