dnia 20.02.2016 20:00
pretensje di Pana Boga :))) Abraham zapewne miał możliwość ówczesnej antykoncepcji, |
dnia 20.02.2016 21:05
Abraham w przypadku Izaaka, miła Autorko, nie miał niestety żadnego wyboru. Wybór to raczej miał Jefte, tu jednak uparła się córka.
:) |
dnia 20.02.2016 21:19
Wzruszająco, ale usunęłabym Abrahama. Pozdrawiam. |
dnia 20.02.2016 21:56
Robert Furs : raczej wielki żal! Nie rozumiem co z tą antykoncepcją w tym kontekście?
Pozdrawiam
abirecka: teoretycznie miał - mógł się nie zgodzić; inna rzecz jak zostałby potraktowany za nieposłuszeństwo.
Dziękuję za wgląd.Pozdrawiam serdecznie
silva: dziękuję bardzo; Abraham trochę prowokacyjnie - zastanowię się. Pozdrawiam, dobrej nocy! |
dnia 20.02.2016 22:15
tragedja, aż pod skórą czuć, Abraham miał wybór, inaczej nie byłoby próby wiary, czyli bezsensowne Boga żądanie ( odnośnie ofiary ), a Bóg nie działa bezsensownie w przeciwieństwie do ludzi. |
dnia 21.02.2016 09:50
Zostawiam Abrahama w spokoju, choć mam co do jego "wstawienia" w kontekście wiersza duże zastrzeżenia.
Mnie bardzie kłują w oczy następujące określenia...począwszy od tytułu:
...ból bezsilności
...strumienie łez
...dno oceanu serca
...lód ciała i cisza nieobecności
........................takie określenia wg mnie pchają utwór w stronę takiej wzniosłej egzaltacji.
A przy powyższym, takie określenia jak:
..."już nie pika"
...pokiereszowane...............zupełnie nie pasują.
Ale to tylko ja. A ja nie mam monopolu narrację.
Pozdrawiam. |
dnia 21.02.2016 10:09
Co do formy... uwagi IZy konkretne.
Trudno się ocenia tekst z informacją o tragediach.
A dużo ich tutaj.
Przeważa więc czynnik ludzki nie "artystyczny".
Więc na czynnik"ludzki'- empatycznie.
Pozdrawiam. Ola. |
dnia 21.02.2016 10:09
Od tytułu po ostatni wers nie pasuje mi ten wiersz.
O cholerka, nawet się zrymowało, a ja nigdy nie rymuję:)
Zgadzam się w stu procentach z IZą.
Wyszedł ckliwy melodramat. |
dnia 21.02.2016 10:10
* na rację |
dnia 21.02.2016 10:42
frogiszcze, IZa, Ola Cichy, Edyta Sorensen: bardzo dziękuję za wszystkie uwagi - zależy mi na krytyce ewentualnie sugestiach, bo chciałabym w tym temacie mieć dobry wiersz - nie egzaltowany i nie melodramat (trudno oddać tragiczne doświadczenia własne lub bliskiej osoby). Pozdrawiam |
dnia 21.02.2016 13:36
chyba jednak miec wybór jest mniej komfortowo?, wiersz skłania do pytania, to jest w nim fajne |
dnia 21.02.2016 14:51
Emocjonalny, wzruszający wiersz, do mnie trafia,
ale z Abrahamem mam podobne odczucia do silvy.
Serdeczności przesyłam. |
dnia 21.02.2016 15:40
A kiedy w naszym życiu
bezsilność się sroży
w pamięci pozostaniesz
gdy sen ciało zmorzy
a co do Abrahama
jego w próbie trwanie
milionom umarłych
sprawi zmartwychwstanie
Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊 |
dnia 21.02.2016 15:41
A kiedy w naszym życiu
bezsilność się sroży
w pamięci pozostaniesz
gdy sen ciało zmorzy
a co do Abrahama
jego w próbie trwanie
milionom umarłych
sprawi zmartwychwstanie
Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊 |
dnia 22.02.2016 13:24
adaszewski, Niepoprawna optymistka, Alfred: dziękuję bardzo za zabranie głosu: Alfred jak zwykle nie do przebicia!
Jeszcze raz ogólnie wszystkim dziękuję za "+" i "-": wezmę je pod uwagę przy "szlifowaniu" wiersza. Zabolało: "ckliwy melodramat". |