dnia 20.02.2016 10:58
Próbuję ująć treść w jedno zdanie i mam problem- jak uchronić się przed życiowymi skokami? Ale co tu robi św. Piotr? I puenta jakby z innego wiersza. Dla mnie zbyt hermetyczny. Pozdrawiam. |
dnia 20.02.2016 13:23
Też mam problem podobny jak sylva, próba ucieczki przed tym, co nas wyniszcza, dążenie człowieka do samozagłady, wiwatujące zło nad dobrem, a tak naprawdę los każdego w końcu zardzewieje...
Przepraszam za mój nieudolny komentarz. Pozdrawiam. |
dnia 20.02.2016 13:42
o przesyceniu rzeczywistości informacjami, często sprzecznymi ( stąd tytuł ) i co za tym idzie zagubieniu człowieczej tożsamości, tak czytam...puenta podoba się. |
dnia 20.02.2016 14:40
Bardzo dobry wiersz. |
dnia 20.02.2016 15:32
nie mogę niczego ciekawego znaleźć w tym wierszu, choć mam przekonanie, że takie coś w nim jest |
dnia 20.02.2016 15:59
Podobają mi się: tytuł, pierwsza strofka i puenta. Zgrzyta mi wola "już nie tak silniejsza".
Pozdrawiam. |
dnia 20.02.2016 16:22
Piotr - klucznik, otwiera bramę do nieba. a do nieba schody, do nieba nigdy głową w dół.
może wydawać się nieco chaotycznie, niemniej jak w tytule: "Z listu..."
Niepoprawna: właśnie tak. "los każdego w końcu zardzewieje".
wehikuł czasu - czy tylko do podróży w czas przeszły... mi się widzi że jest dążenie do odwrotności. czy przyszłość to coś lepszego? a może za 100 lat nie będzie drapaczy chmur.
dzięki za wgląd. |
dnia 20.02.2016 17:18
Dziś jest sporo ciekawych wierszy i ten, też jest niebanalny.
Pozdrawiam:) |
dnia 20.02.2016 17:33
dwa ostatnie wersy mówią wszystko |
dnia 21.02.2016 17:09
Kiedy cię w rzucą w przepaść bytu
narkotyk już przestanie działać
pora wyzwolić się z uchwytu
i własnym czuciem zacząć pałać
Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊. |
dnia 21.02.2016 17:26
Dezorientacja nikomu nie wychodzi na dobre. Nieformalne grupy wsparcia mają wiele pracy pod szczytowymi ścianami drapaczy chmur, gdzie zdesperowanego człowieka ogarnia pokusa przyspieszenia wehikułu czasu. Pisząc taki wiersz, sam stajesz się podświadomie członkiem ochronnej grupy. Pozdrawiam. |
dnia 22.02.2016 05:34
pisząc - i owszem. a czytając?
dzięki za wgląd. |
dnia 22.02.2016 18:43
Czytając - też i owszem. Lecz ten, który widzi pierwszy, widzi więcej. Pozdrawiam. |
dnia 23.02.2016 19:55
jak dla mnie ryzykowna teza z tym "więcej"
ten który widzi pierwszy widzi to co chce widzieć... |