dnia 10.12.2015 00:43
Wrócę tu, bo warto. |
dnia 10.12.2015 07:08
ciekawa postać artysty grafika-plastyka i matematyka...ciekawa ta mistyczna ryba...nawet bardzo...w dzień i noc choć wszystko podzielone na białe i czarne widać odcienie szarości...Verbum i widzę pławikonika...bardzo ładnie silva... |
dnia 10.12.2015 08:24
Ładne. Misternie utkane. Byłam tutaj z przyjemnością. Pozdrawiam. Irga |
dnia 10.12.2015 11:27
Jak IRGA. I dodam jeszcze, że myślowo to bardzo rozległy wiersz, w zasadzie krótki wiersz o wszystkim. Pozdrawiam ze słonecznej dziś Nysy. |
dnia 10.12.2015 11:41
Frogiszcze, dziękuję za deklarację powrotu, Eschera można oglądać po wielekroć. Pozdrawiam.
Benlachu, dziękuję, że zajrzałeś i znalazłeś coś ciekawego. Pozdrawiam.
Irgo, dziękuję za wizytę, to dla mnie wielka przyjemność. Pozdrawiam.
Romanie, dziękuję, że zajrzałeś, potraktowałam Eschera wybiórczo, ale wybrałam to, co najistotniejsze. Pozdrawiam. |
dnia 10.12.2015 13:16
Wiersz jest dla mnie wskazówką, na czyje dzieła zwrócić uwagę, bo nie znam Eschera. |
dnia 10.12.2015 13:22
Koma17, dziękuję za wizytę, to świetnie, że zajrzysz do Eschera, był geniuszem w dziedzinie grafiki, a wybrał właśnie grafikę, żeby każda kopia była oryginałem. Pozdrawiam. |
dnia 10.12.2015 13:41
Jego grafiki, muzyka z filmu "Gravity" i Twój wiersz, tak skomponuje dzisiejszy wieczór,
niecodzienny wieczór. Dziękuję za inspirację. |
dnia 10.12.2015 14:03
Frogiszcze, dzięki za zainteresowanie się Escherem, obcowanie z jego grafikami na pewno ubogaca. Pozdrawiam. |
dnia 10.12.2015 16:32
Ja również nie mam pojęcia o Escherze, a sam wiersz zbyt panegiryczny moim zdaniem. Pozdrawiam. |
dnia 10.12.2015 16:44
Zdzislawisie, zajrzyj do Eschera, a zrozumiesz, że to nie ma nic z panegiryku, a tylko szczery zachwyt dla jego geniuszu. Dziękuję za lekturę i Twoją opinię. Pozdrawiam. |
dnia 10.12.2015 17:58
Escher i jego magiczne lustro które "zagina czasoprzestrzeni", jego prace wyprzedzały epokę, pod jego piórem dwuwymiarowy szkic zamieniał się w pełen harmonii trójwymiarowy świat, warto do niego zajrzeć...genialny artysta który chyba nie dowiedział się co to komputer... |
dnia 10.12.2015 18:42
Frogiszcze, widzę, że Escher na Ciebie podziałał,małe sprostowanie, te grafiki były ryte w deskach z gruszy, a potem odbijane tuszem na papierze, dzisiaj wszystko załatwiłby komputer. Pozdrawiam. |
dnia 10.12.2015 18:52
Twoja wyobraźnia, która dociera do najdrobniejszego szczegółu i wystawia go do światła, by można było go dostrzec, lekko łączy słowa i obrazy w estetyczny wiersz bardzo przyjemny w czytaniu. Tworzyć przeciw chaosowi - super przesłanie - bo łagodzi naturę człowieka. Pozdrawiam. |
dnia 10.12.2015 19:12
Ireno, dziękuję, że zajrzałaś i podzieliłaś się ciekawymi refleksjami. Pozdrawiam. |
dnia 10.12.2015 19:31
Od dawna na mnie działa, małe sprostowanie, najpierw szkic, potem magiczne lustro które odbijało tuszem na papierze,
Ale to szczegulik, wiersz bardzo dobry. |
dnia 10.12.2015 19:33
Ujęły mnie dzień i noc, jako biało - czarne bliźnięta, nigdy nie myślałam w ten sposób. Pozdrawiam:) |
dnia 10.12.2015 19:34
Szczególik... |
dnia 10.12.2015 19:38
silva, Twoje opowieści są bezpretensjonalne, to opowieści do słuchania, a nie do czytania |
dnia 10.12.2015 20:04
Frogiszcze, zapewne masz rację, dziękuję za zaglądanie i podzielenie mojego zdania o Escherze. Pozdrawiam.
PaULA, dziękuję za wizytę i znalezienie czegoś ciekawego. Pozdrawiam.
AD, ja tak nie myślę, ale zdradzę Ci zabawny sekret, moja koleżanka urządziła rodzinie głośne czytanie jednego z moich tomików. Biedny mąż musiał słuchać, a potem napisał własną książkę o Biebrzy, audiobook. Pozdrawiam. |
dnia 10.12.2015 21:10
Dla mnie od trzeciej strofy - świetny.
Początek wydaje mi się zbyteczny. Pozdrawiam. |
dnia 10.12.2015 21:12
Otulona, dziękuję za wizytę i znalezienie czegoś ciekawego. Pozdrawiam. |
dnia 10.12.2015 22:02
Wśród bytów i niebytów
krążą strzępy zachwytów
perła w muszli schowana
przez znawców będzie brana
Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊 . |
dnia 10.12.2015 22:14
Alfredzie, dziękuję za zajrzenie do mnie i zostawienie pięknego poetyckiego komentarza. Pozdrawiam. |
dnia 11.12.2015 17:50
Ooo... przegapiłem świetny wiersz. Tak jak Otulona czytam od trzeciej strofy. |
dnia 11.12.2015 17:54
Ryszardzie B, dziękuję za lekturę choćby od trzeciej strofy. Pozdrawiam. |
dnia 11.12.2015 20:30
Najbardziej trzecia i następne. Miło mi było silva. |
dnia 11.12.2015 20:34
Anastazyo, dziękuję za wizytę i znalezienie czegoś godnego uwagi. Pozdrawiam. |
dnia 26.12.2015 07:48
Dobry opis do interesujacej tworczosci plastycznej. Rzeczywiscie poza trojwymiarowa zabawa ze wzrokiem jest jescze glebsze drugie dno interpretacji symbolicznej. |
dnia 28.12.2015 21:42
Szczerzyszczynsky, dzięki za wizytę i Twoją refleksją. Pozdrawiam. |