W ostatnich dniach
personalnej Sodomy
Przedzierałem się przez tłum
nikczemnych niewolników
hipnotycznego bożka dualizmu
Nie myśląc wtenczas
wiele o niczym
SZCZEGÓLNIE WAŻNYM
pytaniom obudzonego bytu
blokując drogę do percepcji
Następnie instynktownie wyczuwając
mentalną sytuację uziemienia
Zmieniałem kierunek na przeciwstawny
w stosunku
do odwłoku ogółu
Świadomy bowiem
iż jest TO teatr
Zreplikowanych Masek Gada
A wysoka scena upadku
Zaprasza na
Zwodniczy Spektakl Życia
Umiłowałem się w prądzie
bytu wstecznego
Dodane przez Mrx
dnia 09.12.2015 23:03 ˇ
5 Komentarzy ·
553 Czytań ·
|