Jak długo trwać będą podpalone kartki
I słowa które musiały zostać napisane
Z największym oporem i szaleńczą walką
Z własną ręką i smakiem
Tam na placu stadium przejścia
Już armie już fanfary aż szkło wyje
Ale jeszcze nie gromy od których pęka
Eksplozje szkarłatu czekają pod platanem
Na swoją kolej
Idą wiem że przyjdą więc nie silę się
Na ryglowanie drzwi Wydrapuję na ścianie
Ostatnią z kresek To nie to samo
Co strącenie słońca ale musi wystarczyć
Dodane przez WE
dnia 22.07.2007 00:17 ˇ
7 Komentarzy ·
966 Czytań ·
|