dnia 12.07.2007 10:34
wróble jak dla mnie są świetne ! piękna miniaturka
pozostałe zaciekawiły , może ciut mniej spodobały się zapałki
Pozdrawiam :) |
dnia 12.07.2007 11:01
Któtko mówiąc : a takie tamBrak w tym tej maestrii i klimatu,który znalazłem u Pana w reminiscencjach powidoków z Kazimierza, no i ( proszę wybaczyć szczerość )... większego sensu, poza egzystencjalnym zawodzeniem.Więc niestety, nie tym razem.Pozdrawiam. |
dnia 12.07.2007 11:10
Dziękuję. Szkoda, że Pani/Pan nic nie znalazł, ale bywa.
"Kazimierz" to zdecydowanie inna dykcja! Tutaj "koncentracja" do bólu. Chciałem "maksymum/minimum". To nie są proste wiersze. Rozumiem, że mogą nie trafić, choć się starałem, pracując nad nimi długo (choć takie "maleństwa"). Słowem, czasem trudniej "nie rozgadać się", zdecydowanie trudniej. Nie, nie zgodzę się, że brak klimatu, a maestrii? Ech, zależy kto czyta.... Pozdrawiam. |
dnia 12.07.2007 11:17
Zrozumiałem:)))) Dziękuję:) |
dnia 12.07.2007 11:42
amiś tak samo myśli, że zależy kto czyta, ale chyba bardziej kto pisze i co:) Wiersze mają to coś, tylko amiś jest przekonany, że chociaż "maleństwa", to przydługawe jak na miniaturki:) Ładnie o tych wróblach - troszkę jak zagadka(?) amiś pozdrawia :)) |
dnia 12.07.2007 11:55
chyba przekombinowałeś troche:
bo- w pierweszym te powtarzalnie mi nie pasuje jest zbyt oczywiste. reszta w nim ok.
w zapałce poczatek kojarzy mi sie ze zapowiedzią pogody(taki obraz mi się nasuwa)- te przelotne deszcze??hmmm
a o wróblach wcale do mnie nie trafia.
ale plus za to ze sie dobrze czyta.. .:)
---
Pozdrawiam
Neo |
dnia 12.07.2007 11:58
Dziękuję za komenatrze. Pozdrawiam. |
dnia 12.07.2007 13:08
nie ma co się czepiać szczegółów, nawet wykorszystania dowcipu o wróblach, dającego 'efekciarski efekt' <------- :D
bardzo kapitański tekst, tak trzymać |
dnia 12.07.2007 13:21
Oj, nie, nie to żaden "efekciarski efekt"! Proszę mi wierzyć -
celowe. Myślę, że się tłumaczy, na tle innych moich wierszy. Polecam. Pozdrawiam. |
dnia 12.07.2007 13:49
one inaczej skrzypią nocą - tak mi lepiej się czyta
jutro przelotne deszcze zapowiadali; jutro zapowiadali przelotne deszcze - podejrzewam że to odpada
może zapowiadali - zapowiadali - w takich dwóch myślnikach, wtedy
nie kojarzy to się z inwersją. Albo po "deszcze" przecinek. Najbardziej podobają mi się "wróble" i "remont".
Pozdrawiam:) |
dnia 12.07.2007 15:55
a dla mnie wróble nieco mniej, w zasadzie remont najbardziej zatrzymał
jedyne, co z niego bym wycięła to 'one'
co do zapowiadali- to propozycja bony jest dobra
zapałka bardzo ładnie płynie
razem się podobają
pozdrawiam ciepło:)
ellena |
dnia 12.07.2007 16:02
w tej wersji wróble bardziej. się widzą ;) pozdrawiam |
dnia 12.07.2007 16:30
Bardzo podobają się 'remont' i 'wróble'. Widać w nich prawdziwe mistrzostwo poetyckiego warsztatu. Przy 'zapałkach' czuję się nieco zagubiony, dużo mniej swojo. Nic tam dla mnie nie jest prostego, jak ruch zapałki. Przez co środkowa miniaturka gorzej do mnie trafia. Bezwzględnie warto było jednak zapoznać się z bardzo interesującą wklejką.
Pozdrawiam. |
dnia 12.07.2007 16:54
Dziękuję za komentarze. Cieszę się, że każdy może coś w wierszach wyszukać dla siebie. Albo też nie wyszukać, nad czym boleję.
Niech sobie te miniaturki troszkę jeszcze poleżą. Pozdrawiam. |
dnia 12.07.2007 17:07
I proszę zobaczyć, ajk inaczej ludzie odbierają:
Modraszek dnia 12.07.2007 13:01:02
Któtko mówiąc : a takie tamBrak w tym tej maestrii i klimatu, (...)
oraz
nitjer dnia 12.07.2007 18:30:54
Bardzo podobają się 'remont' i 'wróble'. Widać w nich prawdziwe mistrzostwo poetyckiego warsztatu.
???
i bądź tu mądry i pisz wiersze...... Pozdrawiam. |
dnia 12.07.2007 17:43
no, fakt... wróble są super. Pozdro. |
dnia 12.07.2007 17:58
Dziękuję Panie ozonie, cieszę się! Pozdrawiam. |
dnia 12.07.2007 18:31
dla mnie tak trochę za infantylnie, takie zbyt "udomowione" jak stare bambosze w kącie pokoju. ale mogę mieć strasznie wypaczony gust ;-) przeczytałbym miniaturę np. o schodach po których nikt już nie będzie chodził i które zastanawiają się po co jeszcze egzystują...
a tak w ogóle to pewnie kwestia ochoty na "coś bardziej doprawionego". przepraszam z te kulinarne porównania :-)
zekas pozdrawia
pokorny w drodze do początku |
dnia 12.07.2007 18:38
Napiszę. Daję słowo! Bardzo mnie "natchnłęś" - dzięki. Pozdrawiam. |
dnia 12.07.2007 18:39
Ale coś mi się "przez skórę " zdaje, że nie będzie to miniatura.
:) |
dnia 12.07.2007 18:48
Dobre miniaturki i basta. Pozdrawiam. Henryk |
dnia 12.07.2007 21:41
Dziękuję i ukłony zasyłam. |
dnia 12.07.2007 21:47
najbardziej te wröbelki
ale reszta tez sie czyta
pozdrawiam |
dnia 13.07.2007 10:11
tak, miniatury. krótsze teksty byłyby miniaturkami;)
po kolei:
jeśli chodzi o remont, zaproponowałbym inną wersyfikację - zapisałbym całość dłuższymi wersami:
remont
nie uciszysz schodów, one skrzypią nocą
inaczej. powtarzanie tego samego stopnia
łączy. trudniej wznieść się wyżej. topimy* w bieli ściany,
wierząc, że jasne pokoje szybciej się udomowią.
* - jak dla mnie przydałoby się tutaj jakieś dookreślenie - kogo?/co?
co do zapałek - pozwolę sobie zaingerować:
zapałki
Dobranoc, śpij; na jutro* zapowiadali
przelotne deszcze - drzemie skoszona trawa
i czuję się nieswojo, a na tym się nie kończy
noc. U sufitu** faluje draska farby, nie wiem,
czy kiedy wcisnę kropkę - w wordzie, w windzie,
rozbiegną się karaluchy. Prosty ruch, zapałka?
* - zdecydowanie na jutro, jutro jeszcze nikt nie miał szansy niczego zapowiadać (Peel nie wygląda mi na jasnowidza;)).
** - tu jeszcze bym pokombinował, ale, jak na razie, również nie znalazłem niczego bardziej precyzyjnego. choć, z drugiej strony, to dziwna "konstrukcja".
jeśli chodzi o wróble - tak, najlepsze w tym zestawie. mam tutaj dwa "ale":
- przecinek po Słyszałeś raczej niepotrzebny.
- rozbełtać - poszukałbym tutaj innego słowa.
pozdrawiam. |
dnia 13.07.2007 12:13
Dzięki. List w drodze. Pozdrawiam. |
dnia 13.07.2007 18:33
ja tak tylko z ciekawości, bo wydaje mi się, żeuwaga wierszofila co do topimy w bieli ściany nie tyczy się przedmiotów, tylko ściany?w takim wypadku, moim zdaniem, dookreślenie niepotrzebne. |
dnia 13.07.2007 18:42
Tak właśnie ! Dziękuję Panie masło. I dziękuję za poczytanie. Pozdrawiam. |
dnia 14.07.2007 07:59
e tam miniatury, pełnoprawne teksty, najsłabszy remont |
dnia 14.07.2007 10:15
Dzięki Piotrze. Przemyślę. Pozdrawiam. |
dnia 14.07.2007 11:26
tak wróble są naj:)
Dobranoc, śpij; jutro przelotne deszcze
zapowiadali - drzemie skoszona trawa
ano biedaczynka drzemie bo nic jej wiecej nie pozostało:) ale fajnie to ujete, czepie sie średnika, bo jakoś mi tu nie pasuje.
nie uciszysz schodów,
one skrzypią nocą
inaczej
... masz racje bo nocą to one straszą tym skrzypieniem:P a jeszcze jak zleca sie na nie karaluchy to lepiej ucekać - hihi to tak zabawniej, bo dziś mam dobry humor:)i wreszcie troche czasu na wiersze:)
podoba mi sie Twój sposób postrzegania świata, który widze w wierszach:) |
dnia 14.07.2007 13:54
Dzięki wielkie. Jeszcze raz, urodzinowo - SŁOŃCA życzę!
Pozdrawiam. |
dnia 15.07.2007 17:14
jasne pokoje zwłaszcza w kontekście bieli ścian nieodparcie przywołuje sale szpitalne a te są nie do udomowienia,
parę lat temu na patykach po lodach algidy były nadrukowane niby kawały, jeden właśnie był o wróblach
[czym się różni wróbelek?................tym że ma jedną nóżkę bardziej] czyżby wróble inspirowane patykiem?? :D nieodparcie mnie się to trzyma
zapałka na końcu wiersza o zapałkach nieco mnie rozczarowała, biorę bez tego pytajnika
całkowicie szczerze
tomm |
dnia 16.07.2007 10:19
Dziękuję bardzo za wnikliwe poczytanie i komentarz!. Pozdarwiam. |
dnia 16.07.2007 21:58
Fenrir: pisze od niedawna i bardzo to lubię. i szczerze mówiąc nie rozumiem dlaczego objechałeś/aś moją twórczość w taki sposób. mogłeś/aś to zrobić z klasą. "żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi, bo nie jesteś sam"!!!! |
dnia 17.07.2007 09:36
Dlatego, że takst wyjątkowo słaby. A tutaj piszemy o wierszu , a nie "jęczymy" dlaczego.... Niestety w tamtym tekście "twórczości" wyjątkowo nie stwierdziłem. A co znaczy z klasą? Hę? Pakować w srebrny papierek? Nie lubię. Pisz, pisz, mam nadzieję, że za jakiś czas będzie coś ciekawego do poczytania, ale na miły Bóg, nie tak jak w tamtym tekście! Szukaj innej drogi! Poza tym jestem bardzo uśmiechnięty. Pozdrawiam. |
dnia 18.07.2007 01:56
Jak Niezapominajka. Calosc cieczy ale wrobelki powalaja. swietne sa. serdecznie. |
dnia 18.07.2007 08:35
Bardzo dziękuję za zwrócenie uwagi. Pozdrawiam. |
dnia 19.07.2007 16:14
świetne
pozdrawiam |
dnia 21.07.2007 18:51
Bardzo wielkie dzięki. Pozdrawiam. |
dnia 02.08.2007 11:00
Twórczośći można doszukac sie w każdym stworzonym przez człowieka dziele. |
dnia 04.08.2007 18:28
Trafne przerzutnie, płynne frazowanie. Dobry warsztat nie zagłuszył emocji. Wróble puentowane wyśmienicie.
Serdeczności. |
dnia 04.08.2007 18:33
P.S.
Oni przepowiadali na jutro, ale mówię:
jutro przelotne deszcze / przepowiadali (to) |
dnia 04.08.2007 21:11
musiałam się nad wierszami zatrzymać, zmusić do wczytywania się po raz kolejny aby wycisnać kwintesencję...i jestem chyba bardziej udomowiona z powyższą poezją, sama nie posiadam większych umiejetności moderowania tekstem , ale myślę , że po lekturze większości wierszy coś w moim umyśle rozkwitnie... |