|
dnia 19.11.2014 08:00
Mądrze, prosto i ciekawie. Pozdrawiam. |
dnia 19.11.2014 09:13
Taki jest właśnie dzisiejszy dzień. I takie wśród ludzi nastroje. Chłodno, czy depresyjnie? Mgliście albo smutno?
A słońce, drogi Przyjacielu, nie zawsze grzeje :( Szczególnie wtedy, kiedy przeniebieszczony sterylny wyż :| Za to życzliwe ludzkie serca - niezmiennie! :) Bez oglądania się na jakiekolwiek żródło ciepła :)
Ładne spostrzeżenie :) Człowiecze spojrzenie. Niczym ten ludzki, połamany los :) |
dnia 19.11.2014 13:04
Niestety, dla niektórych chłodno.:(:(
Maleńka propozycja...
Znając upodobanie swoje do "i" i "i" oraz nad tym usilnie pracując.... może bez jednego "i"... może przy kolorkach i zapaszkach?
Wiem, będzie wyliczenie, ale bez "I" może czytane z większą ironią?
Pozdrawiam podwójnie- na zapas- słonecznie i grzejnikowo...:):)
Ola. |
dnia 19.11.2014 13:06
PS. I jak bez tego "i" żyć... po prostu się nie da... chyba:):)
O. |
dnia 19.11.2014 13:52
Puenta w swej oczywistej odkrywczości bardzo mi się podoba. Zwłaszcza, że dziś to jest realny problem. Pozdrawiam zbiblioteki w Nysie |
dnia 19.11.2014 16:11
kontrast między dwiema skrajnymi rzeczywistościami. W rzadko jest czarno-biało, przeważnie jest szaro. Ale ludziom, którzy znaleźli się na biegunie bliskim czerni wydaje się, ze już czarniej być nie może, i że inni - tylko w białym. Tak mi się podumało przy lekturze, ale mogę nie mieć racji. Pozdrawiam serdecznie, Ewa |
dnia 19.11.2014 19:19
silva: bardzo dziękuję, za uznanie i serdecznie pozdrawiam, Zyga
abirecka: to jest właśnie to, czego czasami bardzo brakuje, tego "życzliwego ludzkiego serca", kiedy człowiekowi wstyd, że zobojętniał, a z tym siarczystym wyżem, to jeszcze poczekajmy ;), bardzo dziękuję za przeczytanie i "ciepłe" myśli,
serdecznie pozdrawiam, Zyga
Ola Cichy: to jest bardzo ambitny projekt z tym "i" i "i", podoba mi się, właśnie przy "kolorkach zapaszkach", dziękuję za pogodne odwiedzinki "oraz" ciepłe pozdrowionka, które odwzajemniam, Zyga. Ha! Bez jednego "" :)
Roman Rzucidło: tak, to bardzo realny, może nawet wstydliwy problem, dziękuję, za przeczytanie i refleksję, serdecznie pozdrawiam, Zyga
Ewa Włodek: Ewo, ktoś tu kiedyś napisał, że "umiesz zajrzeć pod wiersz", zgadzam się z tym, serdecznie pozdrawiam, Zyga |
dnia 20.11.2014 19:36
Ludzie to jednak samotne byty, nic z tym nie zrobisz. Uszczęśliwianie innych jest trudne, bo przecież nikt tego nie uczy i nie ma obowiązku.
Pozdrawiam |
dnia 22.11.2014 13:29
Jędrzej Kuzyn: myślę, że to zależy tylko od wrażliwości, tego nie da się nauczyć, czasami wystarczy niewiele, żeby troszeczkę pomóc, pozdrawiam, Zyga |
dnia 25.11.2014 20:27
Jaki prawdziwy i ładny! Z pozdrowieniem. Anastazja. |
dnia 28.11.2014 14:59
pięknie Ci dziękuję Anastazyo i serdecznie pozdrawiam, Zyga |
|
|