usiadła prawda na kamień
i się zadumała
czy on dał czy nie dał ciała
rozbłysk w oku rozpalił
drzwiami łapki przytrzasnął
z gębą w słoiku
i jabłkiem na górze
nic z masłem
trochę ze słoniną
przeżył rzut młotem
lecz czemu zaginął
bajer na pierwszą zwrotkę
na drugą przekleństwo
na trzecią brak słowa
a na czwartą zupa
bez podwieczorku
bo ten zrezygnował
kto pierwszy w żyłach
krew mu zagotował
i pies z kotkiem razem
jakby przyjaciele
usiedli razem w pierwszym rzędzie
na ławce w kościele
i gdzie tu ludzie sens jest
i logika ?
baba zostawiła chłopa
zastała umrzyka
a i przez okno pająk
jakby bezrobotny
zatłukł muchę
poszedł siedzieć
jak syn pierworodny
w końcu prawda wstała
drogi ludzkie tak naprostowała
że te się wygięły
aż pękły
ona dała ciała
Dodane przez Black Baron
dnia 14.09.2014 13:50 ˇ
2 Komentarzy ·
592 Czytań ·
|