poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPoniedziałek, 25.11.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Proza poetycka
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
...PP
slam?
Poematy
"Na początku było sł...
Cytaty o literaturze
Ostatnio dodane Wiersze
Kalkomania
Po prostu miłość
Delikatny śnieg
Co
Ona jest w górach
O kindersztubie*
Przedustawność
Ostatni seans przed ...
W godzinach dla seni...
Chciejstwo
Wiersz - tytuł: Ballada o Koniu i Rapsod żałobny na przaśność Kraju
Ballada o Koniu *


Gdy był źrebakiem
stajenny z chlebkiem
po całej stajni
za nim uganiał;
Miział za uszkiem
po grubej skórze
i końską głowę
łapką głaskał.

A kiedy wyrósł
już ze szczenięctwa,
długi wyrównał
był ze stajennym;
Nosił na grzbiecie
masztalerzowe
cargo ze sprzętem.

Jednak to była
robota czarna;
- W brudzie i w dymie
koń się uszargał,
a od złotego
pyłu moc stracił;
- Wszak się z nadmiaru
owsa ochwacił.

Wtedy przybyli
weterynarze;
- Przywieźli zgrzebło,
szczotkę drucianą.
Zaczęto konia
szczotkować pod włos
i podmieniono
owies na siano.

Inwigilują
ogon głęboko;
- Parch spod iglaka
suto się sypie.
Piłują szczerby.
Kopie. Pętają,
uświadamiają
w jakim żył syfie.

Koń się obrusza,
szarpie i kuca;
Ochwat podskoczyć
mu nie pozwala.
Ból się rozlewa,
aż piana z pyska
cieknie i na kły
szlaban nakłada.

A mogłeś koniu
kawałek chleba
spłacać latami,
gryząc siano;
- Zamiast brnąć w zamęt,
wznieść się nad tuman,
gdzie w studiach słońca
jasne dni wstają.


Rapsod żałobny na przaśność Kraju*

Kraj nasz przaśnieje na potęgę;
Wprost - nam dowodzą tego elity.
- Chamstwo bajeczną robi karierę,
w krąg kwitnie nierząd dyplomatyczny.

Rząd wziął słownictwo swobodniejsze,
lecz nie pod lupę, a na języki.
Mowę wulgarną, z szczodrym zacięciem
lansują Tuska harcowniki.

Premier jest za, a nawet przeciw.
Nie jest chamstwo - premiera zmorą.
Premier najlepiej wie, że reżim
równa się rzezi świń z maciorą.

Wszak miłościwie nam panujący
myśli, że rządzić - znaczy - siać ferment,
porywający kiczem miliony
i małpy co kręcą karuzelę.



* - Po upublicznieniu we Wprost wulgarnych i kompromitujących dialogów rządzących oficjeli - ekipy Donalda Tuska.
Dodane przez viviana dnia 19.07.2014 07:06 ˇ 18 Komentarzy · 744 Czytań · Drukuj
Komentarze
Mithotyn dnia 19.07.2014 08:24
...totalne bzdury - satyrę też trzeba umieć napisać, nie wystarczy pomysł na bazie odreagowania "frustracji" pseudopatriotyzmu z wrzuceniem wszystkiego do jednego gara, z domieszką kilku "rymuf"(?)

żenujący tekst
mastermood dnia 19.07.2014 12:58
Taka rymowana publicystyka poetyckością mi nie zalatuje - co z tego, że niby jakieś rymy są, ale ta kawa na ławie nie świadczy o cenieniu czytelnika.
Włącznie z dopiskiem na końcu - że niby nie domyślilibyśmy się?!
viviana dnia 19.07.2014 17:22
Gdy kwitnie lipa drobnolistna,
to mnie u ramion rosną skrzydła
i opar słodki niesie nad ziemią,
bym mogła z góry patrzeć jak brzęczą,
w sinym tumanie zastępy rojów
w poszukiwaniu drogi do miodu.

Stan ten mnie nęci - jeszcze i jeszcze!
Lipą tak cudnie pachnie powietrze,
a krew tak żyły rozpiera mile,
jak wtedy, kiedy stałam pod kinem
i tam podeszła pewna kretynka
i zapytała - Która godzina?
Odpowiedziałam - Ekstaz i magii!
Wszak kwitnie lipa - O, proszę patrzeć
jakie tu kwiatki!


Mastermood - ten dopisek na końcu, to dla potomnych, ale, że niby nie domyslilibyście się?! - również może być dla ciebie i dla Mithotyn też.
Mithotyn dnia 19.07.2014 17:39
mając na uwadze szkody wyrządzane słowu pisanemu, pewna część ludzi powinna zostać analfabetami
viviana dnia 19.07.2014 19:33
Mithotyn - Bez względu na twoje widzimisię, na pewne typy osobowości nie masz możliwości wpłynąć, ani osiągnąć wymaganych rezultatów, stosując jakiekolwiek środki przymusu. Moja babcia r11; rocznik 1887 w obliczu powszechnego analfabetyzmu, sama nauczyła się pisać i czytać. Nauczyła również czytać swojego męża r11; mojego dziadka, a ja czytałam wiersze jej autorstwa, pisane na torebce po cukrze. Notabene pamiętam je do dzisiaj. Nie są głupie.
Mithotyn dnia 19.07.2014 20:49
viviana dnia 19.07.2014 21:33
Mithotyn - Bez względu na twoje widzimisię, na pewne typy osobowości nie masz możliwości wpłynąć, ani osiągnąć wymaganych rezultatów, stosując jakiekolwiek środki przymusu. Moja babcia r11; rocznik 1887 w obliczu powszechnego analfabetyzmu, sama nauczyła się pisać i czytać. Nauczyła również czytać swojego męża r11; mojego dziadka, a ja czytałam wiersze jej autorstwa, pisane na torebce po cukrze. Notabene pamiętam je do dzisiaj. Nie są głupie.


ani mi w głowie wpływać (masz fantazję) i kierować się jakimiś środkami (komunę już mamy za sobą) przymuszania, skoro papierkowizm został sczytany z cukrem babki
etszked dnia 19.07.2014 21:14
Już sam nie wiem co powiedzieć kiedy czytam jakieś bliżej nieokreślone bzdury, to nie do Ciebie viviana. Szalejący terror słowny w komentarzach to już za wiele. Któryś z Panów zaraził się od drugiego i próbują swoją głupotą zarazić innych. Do tej pory też była i krytyka ale wyglądało to trochę inaczej, było mniej chamstwa i zniżania piszących do roli powiem dosłownie ograniczonych. Już kiedyś prosiłem abyś Mithotyn sam od siebie coś napisał ale czy jeszcze potrafisz. A może boisz się, że się ośmieszysz. Dołączył mastermood i wspólnie robicie na portalu krecią robotę. Może wolicie aby lekceważyć wasze komentarze i pisać sobie pomijając waszą krytykę.
viviana nie tłumacz się bo i tak to nie dociera a wiersze nie są złe.
Pozdrawiam serdecznie.
Mithotyn dnia 19.07.2014 22:22
etszked dnia 19.07.2014 23:14

viviana nie tłumacz się bo i tak to nie dociera a wiersze nie są złe.


TWA grafomanii rośnie z niekwestionowanym liderem etszked, jako głównym komentatorem komentarzy i gustów

Już kiedyś prosiłem abyś Mithotyn sam od siebie coś napisał ale czy jeszcze potrafisz.


a tobie to trzeba dużymi literami pisać(?), że: NIE PISZĘ NA ZAMÓWIENIE zwłaszcza trolli, którym nic nie muszę udowadniać, a skoro potrzebujesz utytułowanego fachowca z dorobkiem, który będzie godzien skomentowania ciebie, to proponuję abyś o słowo dot. twojej tfurczości poprosił np. pana Jacka Dehnela - ma dorobek, wiedzę, jest znany, to powinien ciebie wynieść na piedestały połezji - poproś, a nuż...
Rozka dnia 20.07.2014 01:48
Wiersze są przegadane, brak w nich wewnętrznego rytmu, brak oryginalnosci, momentami nadmiernie emfatyczne. toporne. z zaprzeszłą manierą. Rymy nieczyste.
etszked dnia 20.07.2014 04:32
Mithotyn
Język jakiego używasz w swoich wypowiedziach jest tak prostacki i tak kąśliwy jak jad żmiji. Ty już nie umiesz sklecić normalnego tekstu a co mówić o kulturze osobistej ale czy od trolli można chcieć czegoś więcej. Dodam więcej, istniejesz na tym portalu dzięki, no właśnie swojej grafomanii. Chcesz udowodnić światu jaki jesteś wielki a dla mnie jesteś tylko zwykłym ,literackim wichrzycielem albo zgorzkniałym gościem, który nie wie jak poszerzyć swoje bardzo wąskie horyzonty. Bądź zdrów bo tego napewno Ci potrzeba......
Mithotyn dnia 20.07.2014 04:50
etszked dnia 20.07.2014 06:32
Mithotyn
Język jakiego używasz w swoich wypowiedziach jest tak prostacki i tak kąśliwy jak jad żmiji. Ty już nie umiesz sklecić normalnego tekstu a co mówić o kulturze osobistej ale czy od trolli można chcieć czegoś więcej. Dodam więcej, istniejesz na tym portalu dzięki, no właśnie swojej grafomanii. Chcesz udowodnić światu jaki jesteś wielki a dla mnie jesteś tylko zwykłym ,literackim wichrzycielem albo zgorzkniałym gościem, który nie wie jak poszerzyć swoje bardzo wąskie horyzonty. Bądź zdrów bo tego napewno Ci potrzeba......


ty jesteś, jedną, wielką projekcją.....................gdyż przeprojektowywanie, to jedyne, co możesz zrobić, aby poczuć się przez chwilę lepiej, zaś, co do języka;
- jaki adwersarz, taki język

i, jak masz coś jeszcze, to wal na priv`a, a nie zaśmiecasz swoimi żalami miejsce pod tekstami innych, przeznaczone na komentowanie opublikowanego tekstu, a nie komentarzy czytelników
etszked dnia 20.07.2014 05:05
Poczekam sobie na Twoje coraz bardziej oklepane komentarze dołujące piszących. Narazie to byłoby na tyle.
viviana dnia 20.07.2014 06:55
Rozka i inni -
Wiersze są przegadane, brak w nich wewnętrznego rytmu, brak oryginalnosci, momentami nadmiernie emfatyczne. toporne. z zaprzeszłą manierą. Rymy nieczyste.
- Rozka - wal wprost, że najbardziej cię boli to, że moim wierszom brakuje pokory względem Jedynie Słusznej Linii Partii Skompromitowanych Oficjeli. Ale tak się składa, że mam w Głębokim Poszanowaniu opinie zacietrzewionych krytyków i całej sfory dyspozycyjnych, wściekłych pisarczyków sprzedających się za robaczywe parę groszy. Na szczęście jestem niezależna pod każdym względem i mogę pisać o tym, co jest trywialne, hańbiące i bulwersujące, w sposób taki, jak ja to widzę. Próba zakładania kagańca przez krytykowanie moich wierszy mnie zwyczajnie LOTTO !
Pozdrawiam czytelników, a tych zbulwersowanych szczególnie!
Mithotyn dnia 20.07.2014 07:16
viviana dnia 20.07.2014 08:55
Ale tak się składa, że mam w Głębokim Poszanowaniu opinie zacietrzewionych krytyków i całej sfory dyspozycyjnych, wściekłych pisarczyków sprzedających się za robaczywe parę groszy.


kolejne fantazjowanie, ukazujące dokładnie, to, czego aŁtorka oczekuje, rości sobie wręcz pisząc bzdury..................zaś, co do głębokiego poszanowania w relacji aŁtor-czytelnik................ten kij ma dwa końce

i niczym jeszcze nie zbulwersowałaś, a skoro o tym piszesz, to chciałabyś, aby tak było....................no nie tym razem, może kiedyś :-)
viviana dnia 20.07.2014 08:14
Tym razem dla tych, których
i niczym jeszcze nie zbulwersowałaś, a skoro o tym piszesz, to chciałabyś, aby tak było
Absztyfikanci Grubej Berty
I katowickie węglokopy,
I borysławskie naftowierty,
I lodzermensche, bycze chłopy.
Warszawskie bubki, żygolaki
Z szajką wytwornych pind na kupę,
Rębajły, franty, zabijaki,
Całujcie mnie wszyscy w dupę.

Izraelitcy doktorkowie,
Widnia, żydowskiej Mekki, flance,
Co w Bochni, Stryju i Krakowie
Szerzycie kulturalną francę !
Którzy chlipiecie z r0;Naje Frajer1;
Swą intelektualną zupę,
Mądrale, oczytane faje,
Całujcie mnie wszyscy w dupę.

Item aryjskie rzeczoznawce,
Wypierdy germańskiego ducha
(Gdy swoją krew i waszą sprawdzę,
Werzcie mi, jedna będzie jucha),
Karne pętaki i szturmowcy,
Zuchy z Makabi czy z Owupe,
I rekordziści, i sportowcy,
Całujcie mnie wszyscy w dupę.

Socjały nudne i ponure,
Pedeki, neokatoliki,
Podskakiwacze pod kulturę,
Czciciele radia i fizyki,
Uczone małpy, ścisłowiedy,
Co oglądacie świat przez lupę
I wszystko wiecie: co, jak, kiedy,
Całujcie mnie wszyscy w dupę.

Item ów belfer szkoły żeńskiej,
Co dużo chciałby, a nie może,
Item profesor Cyr30; wileński
(Pan wie już za co, profesorze !)
I ty za młodu nie dorżnięta
Megiero, co masz taki tupet,
Że szczujesz na mnie swe szczenięta;
Całujcie mnie wszyscy w dupę.

Item Syjontki palestyńskie,
Haluce, co lejecie tkliwie
Starozakonne łzy kretyńskie,
Że "szumią jodły w Tel-Avivie",
I wszechsłowiańscy marzyciele,
Zebrani w malowniczą trupę
Z byle mistycznym kpem na czele,
Całujcie mnie wszyscy w dupę.

I ty fortuny skurwysynu,
Gówniarzu uperfumowany,
Co splendor oraz spleen Londynu
Nosisz na gębie zakazanej,
I ty, co mieszkasz dziś w pałacu,
A srać chodziłeś pod chałupę,
Ty, wypasiony na Ikacu,
Całujcie mnie wszyscy w dupę.

Item ględziarze i bajdury,
Ciągnący z nieba grubą rętę,
O, łapiduchy z Jasnej Góry,
Z Góry Kalwarii parchy święte,
I ty, księżuniu, co kutasa
Zawiązanego masz na supeł,
Żeby ci czasem nie pohasał,
Całujcie mnie wszyscy w dupę.

I wy, o których zapomniałem,
Lub pominąłem was przez litość,
Albo dlatego, że się bałem,
Albo, że taka was obfitość,
I ty, cenzorze, co za wiersz ten
Zapewne skarzesz mnie na ciupę,
Iżem się stał świntuchów hersztem,
Całujcie mnie wszyscy w dupę?

J Tuwim
Mithotyn dnia 20.07.2014 08:37
eeeeno, ja nie wiedziałem, że mam do czynienia z tuwimowskim kalibrem.
zaraz poślę Mosze, aby dał jeden złotych Nekiemu, ten zaś niech przekaże
pieniądz Heńkowi, temu komuchowi co to się nawrócił...Heniek od siebie dołoży jeden złotych, się dwa będą i po złożeniu na tacę niech przez dziesięć zdrowasiek krzyżem leży za odkupienie mojego faux pas, żem skamandryty nie odróżnił
aleksanderulissestor dnia 20.07.2014 10:07
-:))))
oba wiersze uważam za dobre dlatego że dadzą się poprawić przy odrobinie wysiłku
i wtedy będą bardzo dobre czyli w sam raz
z pierwszym jest większa sprawa
strofa chwiejna bardzo chyba ze to założenie
no ale nieczytelność wątku i potknięcia rzeczowe i faktyczny brak jakiegoś wyraźnego zsumowania wysiłku niedobrze świadczy o tekście
drugiemu potrzebny retusz
wiem że nie lubisz poprawiać że piszesz całym sercem te teksty ale zrób wyjątek chociaż dla tego pierwszego
pozdrawiam -:)))
viviana dnia 20.07.2014 11:35
O'żesz ty lato! - W sokach wisienki
kąpiące się dla ochłody;
Wiszące duszną zmorą w powietrzu
kusisz lodami spragnione gęby,
a pulchne zadki wpychasz do wody.

Rozrzucasz barwy wyrwane z tęczy
by w milion blasków rosły na ziemi;
A rozigrane, muskasz wiaterkiem,
zaciekle piekłem wnikasz morderczym,
by wszystkie ciała w Murzyna zmienić.
O'żesz ty lato!

Aleks - w przeciwieństwie do ciebie, ja nie lubie się wysilać, dlatego nie będę nic zmieniać.
Pozdrawiam- :)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Użytkownicy
Gości Online: 6
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

72031069 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005