a nad krzyżami niebo się wznosi
inny horyzont wycinek z prostej
między grobami przestrzeń niczyja
lecz z drugiej strony jest jakby mostem
niebo niebieskie aż dech zapiera
patrzeć i patrzeć można bez końca
przejść obojętnie raczej się nie da
gdy tuli jasnym blaskiem od słońca
tu pan pod wąsem zamknięty w zdjęciu
tam pani w koku czarnym jak heban
gdzieś dalej dziecko z grzechotką w ręku
i starzec który piosenki śpiewał
a wzrok ich jakby cicho coś mówił
lecz trudno słyszeć obok ulice
a w domu obiad trzeba nastawić
brak czasu by słuchać
zapalam więc znicze
i idę dalej
Dodane przez Marta1984
dnia 13.11.2013 00:22 ˇ
7 Komentarzy ·
522 Czytań ·
|