 |
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: w jednym to(nie) tonąć |
|
|
Nie mów, że wiesz, bo nie wie nikt
stuk puk, stuk puk miarowe
bo nie o seks, tym bardziej wikt
tu chodzi. Daję głowę!
Stuk puk, stuk puk
nie odchodź!
Nie teraz, kiedy świta
za dźwiękoszczelnym oknem
zostało tyle pytań.
Szalona podróż, jeden wdech
stuk puk, stuk puk - kołyska
nie pozwól żeby gorzki śmiech
przez szybę się przeciskał
Stuk puk, stuk puk
nie odchodź!
Nie teraz, kiedy ciemność
Za dźwiękoszczelnym oknem
twój cień rozmawia ze mną.
Dodane przez bombonierka
dnia 10.10.2013 08:42 ˇ
12 Komentarzy ·
803 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 10.10.2013 09:59
wiersz zatrzymuje...tekst płynie miarowo...ja będę do niego wracała, pozdrawiam :) |
dnia 10.10.2013 10:43
Wyświechtane zestawienia, tajemniczość bez powodu, dźwiękoszczelne okno wystąpiło dwukrotnie. To chyba na jakiś konkurs producenta okien, albo co.
Co do wiktu - w języku polskim stosujemy podwójne przeczenie. |
dnia 10.10.2013 12:43
Nie odchodź, nie zostawiaj mnie samej. Niech chociaż twój cień przez chwile zobaczę. Kroków już nie słychać przez moje okno. Tak to czuję. Wiersz piękny i przychylam się do opinii Ireny Tetlak. |
dnia 10.10.2013 13:08
czytam - jak piosenkę. A to stuk-puk - miarowe odbieram z jednej strony jak bicie serca czy pulsowanie krwi, a z drugiej - jak postukiwanie biegunów kołyski czy konika na biegunach, co tworzy niejednoznaczny obraz. Bo w tym kontekście trudno jednoznacznie stwierdzić, czy peelem jest osoba dorosła, czy - dziecko...Jest intrygująco. Pozdrawiam serdecznie, Ewa |
dnia 10.10.2013 13:36
-:))))
jak widzę autor/ka dalej nie wiadomo czemu trzyma się tej przebrzmiałej liryczno- muzycznej maniery co to ludziom w sercu gra
to takie niewspółczesne to ma jakieś tam zasady a czy zasady akurat to wszystko co się liczy w życiu no chyba nie
widzę tu daleko posunięte lekceważenie czytelnika
tu na pp są ludzie starzy z problemami
wiersz jest za długi czytając trzecią strofę nie pamiętam co było w pierwszej tak się nie robi
na portalu są również ludzie b. młodzi i młodzi ostatnie badania mówią że czytają słabo ze zrozumieniem przypominanie im o tym może prowadzić do kompleksów i problemów adaptacyjnych
portal ma dawać przykład i powinniśmy być w tym względzie jednomyślni
no i te litery takie pospolite w każdym wyrazie samogłoska pytam się po co
uważam za zbędne zarówno onomatopeje jak i anafory o metaforach nie wspominając
najlepiej żeby w tym wierszu nie było zaznaczonych wyraźnie wersów strof a nawet liter
kolejny raz udowadniasz że nie umiesz trzymać się narzuconej sobie formy wiersza za każdym razem jest ona inna wbrew obowiązującym na portalu wzorcom
jak nie umiesz pisać na jedno kopyto i o byleczem to nie pisz bo ktoś może sobie pomyśleć że tak można
-:))))
pozdrawiam |
dnia 10.10.2013 13:42
tak daleko to nie odchodzę, nie chlip;
ni wikt ni seks
wiesz jak to jest :)
przedostatni wers : przez dźwiękoszczelne ?
hey |
dnia 10.10.2013 15:13
Ireno miło mi- każdy powrót cieszy niezmiernie;-))) dziękuję
haiker - hi hi Twoja przenikliwość nie ma sobie równych, widzę, że nawet dźwiękoszczelna szyba na nic,
a tajemniczość ( muszę Cie zmartwić;-) jak najbardziej wskazana...bo to potajemne spotkanie było..a jeśli chodzi o podwójne przeczenie to absolutnie niewskazane, gdyż stawiałby seks i wikt na jednym poziomie...a mojej peelce stanowczo nie o to chodziło;-)) nie mniej dziękuję;-))
Robercie- dziękuję pięknie;-))
Ewuniu- pisanie i czytanie ( wierszy;-) to Twoje niewątpliwe atuty;-)) dokładnie o bicie serca chodziło ( chociaż pomysł z kołyską - czytaną doslownie też ciekawy;-)))) ale tu raczej o kołyskę z ramion szlo;-)) Serdeczności;-))
Dzidek- no nic innego nie mogę..tylko siarczystego
buziaka Ci wyślę...hi hi no widzisz..jaka narowista ze mnie autorka;-)))))))))dzięki!!!!!
Smoku- pewnie, że wiem...
ale skoro chlipaniem Cię przywabiłam..to może częściej będę?
nie może być : przez..;-( bo to dośc mocno zmieni obraz sytuacji... chociaż?
przemyślę, może jednak? ;-) dzięki!! |
dnia 10.10.2013 15:45
Ja o środkach wyrazu, ty o przyczynie. Powodem napisania tego wiersza może być twoje widzimisię, nie ma sprawy, jeśli napiszesz go dobrze. Jeśli napiszesz go źle, to najbardziej uzasadnione uzasadnienia nie uzasadnią go. |
dnia 11.10.2013 14:07
Wiersz ma świetny klimat, stuk-puk doskonale zastosowane, natomiast Twoje wyjaśnienie skierowane do Ewy Włodek zaskoczyło mnie - myślę, że umieszczenie kołyski w kontekście "stuku-puku";) prowadzi wprost do wniosku, jaki wysnuła Ewa... kołyski z ramion nie sposób się tu domyślić, bo jak? Nic na nią nie wskazuje:(
A jednak wiersz czaruje:) i podobasię.
Pozdrawiam serdecznie
Margita |
dnia 11.10.2013 17:52
A, co tak w jednym tonie?
Łap za brodę, bo utonie!
bez cienia
- wątpliwości
jak okienko oszklić
pozdrówka serdeczne a spóźnione |
dnia 12.10.2013 06:35
te stuk puk, w drugiej i trzeciej strofie msz są zbędne, chyba, że wg autorki, mają być elementem zabawowym.
:)
pozdrawiam, witek |
dnia 13.10.2013 18:04
Margito, Januszku i Witku- dziękuję ;-))))))))) |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
 Gości Online: 36
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|
v6.01.7 © 2003-2005![[www.pajacyk.pl]](/fusion/images/pajacyk.gif)