FOTKA
prawie sensowni ludzi powiedzieli do mnie nowymi słowami
co ich martwi i dlaczego klisze płaczą
Prosili długo a ja się odwracałam
za małe zbliżenie i wyszło rozmyte
zdjęcie do legitymacji
Krążyły mi w głowie myśli o tamtych uśmiechach
o hipokryzji tamtego spojrzenia
i prostych marzeniach urywki negatywów
twoich i moich zbliżeń wzajemnych
nie prześwietliło nas wcale
Fotogeniczność chwili w której się spotkaliśmy
Dwoje ludzi na jednej odbitce
Zmieszani prostymi wymaganiami
autokorekta wspólnych uczuć
obiektywna czułość
Dodane przez NIna
dnia 19.06.2007 19:11 ˇ
1 Komentarzy ·
714 Czytań ·
|