dnia 14.12.2012 06:06
inewrsja |
dnia 14.12.2012 09:08
Tak, jak byś chciała powiedzieć, że smutny to czas dla peela, mimo pozoru kolorowych Świąt. Ten nastrój dominuje i zatrzymuje.
Ale mnie się wydaję zbędnym na górze, w poincie.
Pozdrawiam El. |
dnia 14.12.2012 13:58
Chyba wiersz za szybko wklejony. Każda zwrotka jakby z innego garnka. Jak dla mnie za mało płynny, rwie się, a przecież wiersz powinien być jedną myślą, by podkreślić puentę.
Serdecznie pozdrawiam |
dnia 14.12.2012 14:23
U Ciebie jak zwykle ciekawie, patrzenie po swojemu. Na końcu jednak zbyt interwencyjnie, nazwanie stanu po imieniu. Za bardzo wprost, jak na obrazy w tym wierszu Twoim dobrym piórem wykreowane.
Pozdrawiam,lir |
dnia 14.12.2012 17:11
Dobre to pióro, to fakt, ale ja bym to akurat tak:
odejść przed Bożym Narodzeniem
kiedy ziemia skuta lodem
nie ma miejsca pod
anioły zastygają w milczeniu
na drzewie Jezus
taki mały
zanim powieszą Dzieciątko
ziemia puści soki
miedzy zapachem siana
a herodem
choinka ma kolor czerwony
z Betlejem na szczycie
Pozdrawiam |
dnia 14.12.2012 17:21
między zapachem siana a herodem - między narodzinami a śmiercią - jest życie, a między lodem a odwilżą - nadzieja...Taka mi się refleksja nasuneła przy lekturze. Pozdrawiam ciepło, Ewa |
dnia 14.12.2012 22:11
odejść przed Bożym Narodzeniem
kiedy ziemia skuta lodem
nie ma miejsca
na drzewie Jezus taki mały
znak po którym przyjdzie
zanim powieszą Dzieciątko
między zapachem siana
a herodem - znak pokoju -
wypisz na drzwiach Jego Imię
tyle mojego ;) pzdr ;) |
dnia 15.12.2012 06:51
Intrygujący wiersz. Pozdrawiam. Irga |
dnia 15.12.2012 09:51
dziękuję wszystkim za komentarze :) ciekawe przeróbki i podszepty. może coś zmienię, ale wieczorem, bo teraz mam to i tamto... poza domem na głowie i muszę lecieć :)
może trzeba zakończyć na tym co zaproponował maciejowy? jeśli idzie o puentę i ostatnia strofa w tej poprawce wygląda nieźle. tak mi się zdaje o tej porze dnia ;P wieczorem zobaczymy ;) teraz nie mam możliwości większego skupienia.
pozdrawiam wszystkich przedświątecznie :)
dziękuję jeszcze raz za komentarze. |
dnia 15.12.2012 11:12
Wiersz drążący podskórnie, Maciejowy wydobył esencję:) |
dnia 15.12.2012 18:21
Bardzo intrygujący wiersz, zmuszający do myślenia.
pozd |
dnia 15.12.2012 22:09
a może tak?
nie wiem, może za rok będę wiedzieć więcej? :) nic na siłę :) dziękuję za inspiracje do zmian, zawsze są wskazane. prawie zawsze ;) tutaj tak, bo coś mi otworzyły. jednak szkoda mi było tak całkiem ascetycznie pociąć. żeby to zrobić, musiałabym mieć inny styl pisania, a mam jaki mam. wklejam z niewielkimi zmianami, a jednak jakieś są.
przed Bożym Narodzeniem
odejść przed Bożym Narodzeniem
kiedy ziemia skuta lodem
nie ma miejsca pod
i nad nami świat obrasta śniegiem
białe bałwany papierowe
anioły zastygają w milczeniu
na drzewie Jezus taki mały
znak po którym przyjdzie
odwilż lekko ścięta lodem
w końcu wiosna puści soki
zanim powieszą Dzieciątko
między zapachem siana
a herodem - znak pokoju -
wypisz na drzwiach Jego Imię
z gwiazdą betlejemską
w kolorze czerwonym
do twarzy tej choince |
dnia 16.12.2012 16:43
Tuż przed świętami, warto pochylić głowę na takim wierszem, wyciągam smakowite kąski.
Pozdrawiam. |
dnia 16.12.2012 21:55
warisdir
zawsze pojawiasz się na końcu :) i to lubię :)
dziękuję, pozdrawiam |