poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMśroda, 04.12.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Co to jest poezja?
Proza poetycka
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
...PP
slam?
Poematy
"Na początku było sł...
Cytaty o literaturze
Ostatnio dodane Wiersze
Wyśnienie
Wakacyjne uczucia
Wszystko jest poezją
Astrid i Tove
Przez ciernie do gwiazd
w sen głęboki
Pretensja do ciszy
miasto
poczwa...
Morze
Wiersz - tytuł: pozwalam sobie (10)
pozwalam sobie na zimę w środku lata
(powiedzmy, że chodzi o deser),
na chodzenie po domu nago, na myślenie o Bogu
czy jestem w arce czy tonę jak titanic
jamesa camerona statek o którym śpiewają pieśni
pozwalam sobie na drobne przekleństwa
(ich konsystencja jest gładka?)
na złość uklepaną jak kotlet schabowy
świnia zjada świnię, chrześcijanin podstawia nogę
a drugą wchodzi do nieba (trzecia wisi w powietrzu)
pozwalam sobie zauważyć, że nie ma Boga
a jeśli tak, to jestem uboga jak babcia klozetowa
mogę liczyć tylko drobne
i bez akapitu wejdę do nieba

a jeśli zastosuję akapit,
z ozdobnikiem, co zyskam?
pozwalam sobie zauważyć, że wówczas moje przekleństwa
zyskają charakter bardziej wymowny
(już to widzę, moje zęby zmieniają kolor na ecru)
i arka noego może otworzy się dla mnie
znowu będę nago pływać w jeziorze
i śpiewać pieśni które płyną do Niego
złość usmażę na patelni, świnię rzucę na pożarcie
(wbrew pozorom to przypomina kolor biały)
ludziom pobożnym, sama pochrząkam razem z nimi,
żeby nie wyróżniać się z tłumu
pozwalam sobie na drobne przekleństwa
i arka noego odpłynie
a ja nie chcę liczyć kawałków powszedniego chleba
chodzę po domu nago, myślę o Bogu
i arce noego

Dodane przez Szklanka dnia 07.09.2012 16:22 ˇ 16 Komentarzy · 702 Czytań · Drukuj
Komentarze
Bogdan Piątek dnia 08.09.2012 09:10
Powiedzmy, że dla mnie bardzo dobry wiersz:). Ja na ogół chadzam wszędzie goły:), nagi tylko czasem po domu:) Potrawka ze złości przysmażanej?:) Szczerze się szczerzę w kolorze ecru:), serdeczności ślę:)
bombonierka dnia 08.09.2012 15:32
jak to możliwe, że go ominęłam?;)))))
na szczęście trafiłam i dobrze, bo uśmiechnęłam się do swoich mysli... które wywołał Twój wiersz;))))))))))))) albowiem też sobie pozwalam...hi hi;))
uśmiechy posyłam;))))))))))))))))M
konto usunięte 35 dnia 08.09.2012 17:21
Cóż, ja też sobie czasami pozwalam...:) A nie przegadałaś troszeczkę? Pytam, bo ja to się nie znam na tym, a kto pyta, nie błądzi.
B.
Szklanka dnia 08.09.2012 20:15
Bogdanie
powiedzmy, że mogłabym napisać wiersz, skoro chodzisz wszędzie i po domu :) a złość bywa równie wzniosła jak inne uczucia, im bardziej skryta, tym bardziej wybuchowa... jest na to jakiś ratunek, może jakiś deser, przystawka w piątkowe wieczory? :)
dziękuję i pozdrawiam

bombonierko
ominęłaś, bo może czasami lepiej omijać szklanki? ;)
cieszę się, że się uśmiechnęłaś i że też sobie pozwalasz :)
póki życia, póty pozwalajmy sobie :)
dziękuję i pozdrawiam

bernadetko
to dobrze, że grono pozwalających sobie wzrasta ;) czy przegadałam? ja się nie znam :) jedynie pozwalam sobie, bo żyje się tylko raz. nawet przegadać czasami warto.
dziękuję i pozdrawiam
jaceksojan dnia 09.09.2012 15:36
pozwoleń można sobie udzielać rozmaitych, w zależności od kultury, odwagi, temperamentu...
wiersz spontaniczny, szczery aż do bólu z osobistym ryzykiem striptisu - prowokuje ale w nader inteligentny sposób -
bravo!
IRGA dnia 09.09.2012 18:23
Dobre. Pozdrawiam. Irga
Szklanka dnia 09.09.2012 18:38
jacku
jeśli się przed kimś rozbierać, to przed Bogiem na pewno warto :) nie uderzy w miejsca szczególne.
z prochu powstałeś i w proch się obrócisz. nadzy się rodzimy i nadzy umrzemy, choćbyśmy skrywali prawdy najbardziej niewygodne. po co ukrywać, skoro jest ktoś, kto i tak wszystko widzi?
trochę sprowokował mnie Twój komentarz do powyższych wynurzeń :)
choć zdaję sobie sprawę z mojej niedoskonałości (również w pisaniu), dobrze jest jednak kopać głębiej niż po wierzchu - mam tu na myśli różne płaszczyzny naszego ziemskiego i pozaziemskiego bytowania.
dziękuję za wpis, pozdrawiam
Szklanka dnia 09.09.2012 18:47
Irgo
czy dobre - tego nie wiem na pewno, w każdym razie przyjemnie się pisało, dziwnie lekko :) i dobrze, że pewien pan pomógł mi nanieść drobne poprawki :) dziękuję, pozdrawiam
januszek dnia 09.09.2012 18:50
Jesteś jakby w swoim raju
'Arka Noego' i 'Tytanik' - pokora i pycha
skoro rozróżniasz to i po 'drobnych przekleństwach i jakoweś błogosławieństwa masz na pewno
*
A ,"kiedy przypłynie perłowa łódź" - chyba się na nią też załapiesz.
:)masz serce
pozdrawiam.
Szklanka dnia 09.09.2012 20:22
januszku
masz rację, raj może być u naszych stóp :) Antonina Krzysztoń jest kul, ale żeby dobrze pisać nie trzeba mieć serca ;) czasem można je mieć zupełnie nieporadnym.
dziękuję, pozdrawiam
nitjer dnia 10.09.2012 08:14
Ciekawie i zatrzymująco to wszystko ujęłaś. Jest w tym wierszu zarazem odwaga, duża szczerość, jak i niepewność co do własnego położenia i kolejnych własnych kroków, jakie z niego wynikną. Z nerwem, tak jak lubię to napisałaś. Dużo przy tym zatrzymujących fraz:

pozwalam sobie (...)
na chodzenie po domu nago, na myślenie o Bogu
czy jestem w arce czy tonę jak titanic


(pozwalam sobie)
na złość uklepaną jak kotlet schabowy


(pozwalam sobie)
zauważyć, że nie ma Boga
a jeśli tak, to jestem uboga jak babcia klozetowa
mogę liczyć tylko drobne


złość usmażę na patelni, świnię rzucę na pożarcie
ludziom pobożnym, sama pochrząkam razem z nimi,
żeby nie wyróżniać się z tłumu
pozwalam sobie na drobne przekleństwa
i arka noego odpłynie


Powyższe fragmenty spodobały mi się najbardziej.

Pozdrawiam :)
pawel kowalczyk dnia 10.09.2012 14:52
Duzo tu CIEKAWEGO tekstu za to malo poezji.
Szklanka dnia 10.09.2012 15:43
nitjer
dziękuję, że zostawiłeś parę słów. fajnie, że jesteś :)
odwaga, szczerość i niepewność, hm, ciekawe spostrzeżenia.
pozdrawiam

pawel
być może, że bardziej jednak ciągnie mnie w rejony prozy i lubię tez prozę w poezji. dzięki, pozdrawiam
Szklanka dnia 10.09.2012 15:47
i poezję w prozie, chciałam dodać :) te dwa światy przenikają się nawzajem.
lir dnia 11.09.2012 06:42
I dobrze, że pozwalasz sobie. Dużo tutaj swobody w obrazowaniu, w skojarzeniach. Ale jest i rygor, dobrze że nieczytelny.

Pozdrawiam,lir
Szklanka dnia 11.09.2012 16:53
lir
rygor? zadziwiasz mnie :) jednak nie przeczę, że miło mieć Twoją dyspensę :)
dziękuję, pozdrawiam
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Użytkownicy
Gości Online: 30
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

72415947 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005