|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: jutro nie nastąpi dzisiaj |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 04.07.2012 08:34
Nie, nie nastąpi. Dobrany tytuł do dobrze napisanego wiersza. Szczególnie druga strofa. Podoba mi się.
Pozdrawiam, Idzi |
dnia 04.07.2012 08:46
A może zacznę - jak inni, także zdawkowo: tak, tak, ludziom to sie spodoba.
Ale - nie ma próby nawet, by wykazać dlaczego, dzieki jakim środkom tu zastosowanym prawidłowo jest dobrze (źle), czego uniknięto (oczywiśctości nie potrzeba podkreślać - że, na przykład , błedów ortograficznych)
A nieprzypadkowo poruszyłem te włąsnie. Dyslektycy są do nich uprawnieni, a odbiorca ich pisania, jak już da radę "prześliznąć" się nad takowymi potworkami pisania może odkryć prawdziwe pokłady świeżego piękna.
Może większe, niż teraz "odkrywa" w wierszach wstawianych na te forum
W tym wierszu widzę zalety: że odbiorca wie, o czym jest utwór, że prowadzony jest w jednym, konsekwentnym kierunku co zwiększa jasność przekazu, że nie zatrąca o pusty patos, tanie chwyty, czy proste skojarzenia. że jest - poprawny. Czego jednak brakuje mu, by był tak dobry, jak (też biały) wiersz H Poświatowskiej "szczęście"? . |
dnia 04.07.2012 09:47
jasne konsekwentne prowadzenie wątku
co do osnowy
żebranie zdaje mi się jest metaforą dotyczącą np umów śmieciowych które zmuszą lub zmuszają tak zatrudnionych do żebrania o pracę a potem do faktycznego żebrania
a do tego latka lecą
prawda czasu oddana w dobrym stylu |
dnia 04.07.2012 10:02
Dobrze poprowadzony wiersz o sprawach ważnych, dolegliwych, bolesnych.
Pozdrawiam. |
dnia 04.07.2012 12:47
Pozdrawiam Tomku |
dnia 04.07.2012 13:03
A ja myślę, że może nastapić, bo czas, jak wiadomo to pojęcie względne.
Dwie pierwsze i ostatnia bardzo wymowne.
B. |
dnia 04.07.2012 13:31
wiersz przedstawia sytuację nierzadką w dzisiejszych czasach - trudną i przygnebiającą. Ale ja tu dostrzegam też "drugie dno" - czyli konkretną sytuację w charakterze kostiumu, mającego opisać genaralnie nasze życie, w którym nic pewnego nie ma, a czas mija, mija, i nnie wiemy, co za "kolejną kartką z kalendarza"...Jest refleksja. Pozdrawiam serdecznie, Ewa |
dnia 04.07.2012 14:02
Czasami człowiek ma wrażenie, że "psu na budę" wszelkie starania, bo i tak nie da się osiągnąć upragnionego celu. Ale bez marzeń nie da się żyć... Wierzę słowom tego wiersza. Pozdrawiam. Irga |
dnia 04.07.2012 15:44
wydmuszka/puszka po śledziach... |
dnia 04.07.2012 16:13
Podoba mi się rżyciowośćr1; tematu, ale...
Pierwsze dwie zwrotki bez zastrzeżeń. Co do: z czasem zbierze się okrągła sumka - to widzę to bez "z".
wymagania rosną - jeżeli chodzi autorowi o wymagania przełożonych, to zgoda.
kiedyś gorliwość przyniesie zyski - jak na razie wszystko wskazuje na to, że zysków tych przeciętny żebrak nie zobaczy.
Pozdrawiam. |
dnia 04.07.2012 16:15
rżyciowośćr1; - "życiowość"
Przepraszam za błąd. |
dnia 04.07.2012 17:28
Z przykrością stwierdzam, że nic nie zatrzymało mnie w tym tekście, a przecież autor potrafi pisać dużo lepsze. Wyłożone na tacy, poczekam na następne, ale za to pozdrawiam serdecznie :) |
dnia 04.07.2012 18:28
Tomaszu K. - żałuję, że przed wpisem mojego komentarza tutaj, nie przeczytałam wcześniej Twojego, pod wierszem Mili. Ale od teraz jedno wiem na pewno - ja, grafomanka, która też od jakiegoś czasu się wpisuję, może nie pod każdym Twoim wierszem, ale jednak, z pewnością więcej tego tutaj nie uczynię - ku Twojej radości, jak mniemam.
Rany, ludzie, co z Was wyrośnie - "gruszki na wierzbie, czy śliwki na sośnie"?
Pozdrawiam i życzę więcej pogody ducha.
B. |
dnia 04.07.2012 18:40
autor jak co tydzień,uraczył mnie hermetyczno - klaustrofobicznym wierszykiem ( zwanym potocznie "gniotem")
co do tytułu:jutro nie nastąpi dzisiaj i nie wczoraj "
Proszę dużo czytać,czytać i raz jeszcze czytać
Pozdrawiam,T_K |
dnia 04.07.2012 19:20
Tematyka - bardzo ciekawa, potraktowana nietypowo. Poza jednym szczególem - dla mnie za dużo słów, za wiele wydumania i oglądania trudnej dwuwymiarowej, sprawy z boku, z tyłu - ale nie tak, jak patrzy się na Człowieka. Widzę tutaj obrwację kwestii, a nie biedaka i biedy. Peel nie patrzy mu w oczy. Peel wchodzi w skórę żebraka z całkowicie swojej perpektywy. Wobec powyższego nie jest ani oberwatorem, ani biedakiem. Traci wiarygodność.
Pozdrawiam. |
dnia 04.07.2012 20:38
oczywistym jest, że piszesz bardzo dobrze.
jednakże
brak płynności / czy może lepiej jakaś taka sztywność - trzyma czytelnika na dystans. liznąłeś trachę prawa? zwroty prawnicze są w Twoich wierszach wszechobecne - a w nich żadnego polotu nie widzę.
A
tymczasem na podłogę spada
kolejna kartka z kalendarza
pozdrawiam |
dnia 06.07.2012 07:17
opowiedziane z trudną do zaakceptowania logiką
a chciałoby się odwrócić bieg zdarzeń
kartki kalendarza z podłogi, spod szafy
i te spalone w szale wróciły
tylko czy warto?
pozdrawiam |
dnia 07.07.2012 16:28
Ciekawe ile jeszcze kartek z kalendarza musi wypaść?
Czy zmienią kolor?
Pozdrawiam serdecznie |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 19
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|