|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: ** |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 22.06.2012 15:18
nie mam nic...przeciw zaciszu na resztę dni mojego życia;))))))))
z usmiechami;))))M |
dnia 22.06.2012 21:23
boszszsz... "ręki" opadją..., no odpadły :D |
dnia 24.06.2012 12:34
Zacisze + samotność duchowa czyli przepis na szczęście.
wtedy dochodzi (wreszcie) do głosu "inny świat" wg. piosenki Antoniny Krzysztoń., albo jak mawiała Tułasiewicz:" po drugiej stronie ciszy dźwięki przechodzą w obrazy".
pozdrawiam serdecznie. |
dnia 24.06.2012 12:56
Januszku - słowa Twoje oddały sens temu, co napisałem w wierszu. D. |
dnia 24.06.2012 18:52
"żywy w zaciszu ... " podoba mi się ten obraz poetycki określający podmiot liryczny , a właściwie stan jego ducha .
W samotności człowiek lepiej siebie słyszy i jakby nieco wyostrzone są zmysły;
ma też dużo czasu i może doskonalić się wewnętrznie ; pisać wiersze...To są te dobre strony i warto dbać o nie, myśleć pozytywnie oraz przebywać wśród życzliwych ludzi.
Pozdrawiam serdecznie |
dnia 24.06.2012 22:36
Kasiu 11 masz rację. Dokładnie tak.. Żywy w zaciszu, tak jak opisałaś! Również dziękuję za opinię.
Najserdeczniej - autor. |
dnia 03.07.2012 12:32
dla mnie całość to pierwszy dystych. później wszystko zabiły ogólniki. pozdrawiam serdecznie. zbigniew |
dnia 06.07.2012 08:19
Zaletą wiersza jest przekaz który niesie - skromności, wyciszenia, pogodzenia się - jak i ta strona formy, jaka jest oszczędnośc środków.
Św Augustyn powiedział, że nad zadowolenie z dobrego uczynku (zatrącające przecież o pychę) Panu Bogu milszy jest żal i skromność związane z wstawaniem z grzechu.
Jeśli popełniasz w tym wierszu grzech - to tylko grzech skromności.
Czy - w związku z tym masz powody do zadowolenia? |
dnia 16.07.2012 14:02
Marku przez skromność zawsze przedstawiałem swoje bóle, żale i radości - to w wierszu, to życiu codziennym. Dziś ta skromność jest g...o warta, albowiem życie w Polsce stało się wyzute z wszelkich uczuć i wartości. Dziś tego doświadczam, za swoją uczciwość i skromność. Mimo wszystko nadal idę obraną drogą, lecz czy warto? |
dnia 05.04.2014 12:47
Pierwsze słowa wskazują na jakiś szczególny moment w życiu autora, jakby nastąpiło zamknięcie jakiegoś rozdziału życia za sobą, po którym wstępuje autor w nowy rozdział, ten "szczęśliwy". Mam wątpliwości co do słów Januszka, że zacisze + samotność duchowa to przepis na szczęście. Człowiek samotny duchowo to człowiek samotny całkowicie, nie mający w innych oparcia, żyjący we własnym świecie. Czyż taki człowiek może czuć się szczęśliwy? Ma rację jednak Kasia11, że w samotności człowiek ma wyostrzone zmysły i wolne, niczym nie zakłócone myśli. Taka samotność czasami przydaje się każdemu. Na dłuższą metę jednak nie. Człowiek z natury potrzebuje drugiego człowieka - i to właśnie do pełnego szczęścia. Jednakże każdy sobie po swojemu drogę szczęścia kreśli. I jak ją sobie zakreśli i uzna, że ta droga jest właściwa, niech nią podąża. I to jest odpowiedź na ostatnie pytanie autora w komentarzu. "Nie szczędź więc czasu być szczęśliwym", nawet jeżeli "droga stroma i śliska", ale jak się ma takich towarzyszy, jak uczciwość i skromność, to można swobodnie iść i daleko się zajdzie - i to bez pobrudzenia sobie butów. |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 30
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|