dnia 14.04.2012 09:21
Oj tak, ciągle jeszcze jesteś zielona...Ale nie przejmuj się, po francusku być zielonym znaczy być ciągle młodym,świeżym(jestem romanistą). I może jeszce z tej świeżości coś wykwitnie.Pozdrawiam |
dnia 14.04.2012 12:49
Roman |
dnia 14.04.2012 13:01
Roman Rzucidło
w tej zieloności coś dziś klikam za szybko, za to ciągle wierzę , że coś z niej wyniknie...
pozdrawiam |
dnia 14.04.2012 17:10
Uf... Koniecznie poluzować te puszory!
Pozdrawiam - Tomek |
dnia 14.04.2012 19:32
Fajne ujęcie, niektórym przydałoby się poluzować puszory, podoba mi się też zachłyśnięcie świeżością. Pozdrawiam:) |
dnia 14.04.2012 21:58
BEŁKOT, pędź stąd
JBZ |
dnia 15.04.2012 05:28
Jerzy Beniamin Zimny
jak wyrzuci moderator , może,
póki co zostaję , bo tak chcę i bełkoczę dalej,
dzięki za wyrażoną opinię |
dnia 15.04.2012 05:29
Paula
cieszę się i dziękuję za poczytanie,
pozdrawiam |
dnia 15.04.2012 05:31
Tomasz Kowalczyk
cały czas się staram, pozdrawiam |
dnia 15.04.2012 07:34
uf...koniec |
dnia 15.04.2012 07:49
asad
oj, wymęczyłam Ciebie, sory |
dnia 15.04.2012 10:19
sympatyczny, pozdrawiam. |
dnia 15.04.2012 11:30
gajaa,
dziękuję za odwiedziny, pozdrawiam wiosennie |
dnia 15.04.2012 11:37
nicto abi :) |
dnia 15.04.2012 15:45
każda zieloność z czasem matowieje, przechodzi w khaki, kolor ochronny, to już maskowanie czyli kombinacja. póki co świeżość u Ciebie i sympatyczność, tymi w khaki i z wąsikiem... gorycz ich gnębi bo już niezieloni |
dnia 15.04.2012 15:58
RokGemino,
póki co, w słowach zawarłam chwilę, zieloną, a gorycz, pewnie jeszcze nie raz mnie dopadnie,
cieszę się , że poczytałeś moją wklejkę,
pozdrawiam |