dnia 24.01.2012 13:46
Wirtuozowski koncert. Na instrumencie solo sam autor :)
Węgry to biedny kraj ale z jakim potencjałem.
Przy pierwszym czytaniu brakowało mi interpunkcji, potem już poszło z przyjemnością.
pozdrawiam |
dnia 24.01.2012 13:48
Szép sonate!
Szívélyes üdvözlettel Jarek! |
dnia 24.01.2012 13:51
Piękny, solowy koncert, wykonany przez Wirtuoza.
Pozdrawiam serdecznie, Idzi |
dnia 24.01.2012 14:13
Niesamowite obrazy! Wiersz-cacuszko!
Pozdrawiam - Tomek |
dnia 24.01.2012 14:34
pełen węgierskiego temperamentu. Poczytałam z przyjemnością. Pozdrwieńka liczne posyłam, Ewa |
dnia 24.01.2012 16:15
Rewelacyjnie o czym nie będzie. Teraz napisz, o czym będzie. :) Czytałam z upodobaniem. Pozdrawiam, życzę dalszej weny. |
dnia 24.01.2012 16:19
Jeśli nie o tym???????????? To o czym , Panie Jarku?;)))))))))))))
ale.....czyta się wspaniale!!!!!!!!!
pozdrawiam z usmiechem i poklonem;)))m |
dnia 24.01.2012 18:51
pięknie napisane, ale od razu, nie sonata, ale rapsodia Liszta włączyła - i wiesz Jotku, że Twój wiersz wytrzymał tempo?
Ukłon :) |
dnia 24.01.2012 20:49
Super.
Pozdrawiam. |
dnia 24.01.2012 21:28
Wspaniały wiersz |
dnia 24.01.2012 21:52
pięknie, panie poeto!
chylę czoła,
pozdrawiam serdecznie :) |
dnia 24.01.2012 22:42
ciekawie. pozdrawiam. |
dnia 25.01.2012 01:10
i ( jakby dla mnie ) nawet przemycił dziewczynę z perłami we włosach |
dnia 25.01.2012 10:00
Przyznam, że po przeczytaniu chętnie odwiedzę Węgry... Pozdrawiam :) |
dnia 25.01.2012 17:25
I Bela Bartok przygrywa w tle. Bardzo dobrze Jarku, pozdrawiam serdecznie. |
dnia 25.01.2012 20:27
grafomania:P |
dnia 25.01.2012 21:24
Wszystkim -
Fart, Bielanowi, Idziemu , Tomnkowi Kowlaczykowi ,Ewie, Ewie Włodek ,bombonierce ,Sykomorze, Wiktorowi, Smol Kropkowi, mastermoodowi ,wiatrowej pannie,n anielce ka ,maciejowemu, Bogdanowi , renie serdecznie dziękuję za piękne słowa i serdeczne komentarze, Pozdrawiam serdecznie:))
PS reno:))))))))))) |
dnia 26.01.2012 22:48
Jarku!!!! Jestem pod wielkim wrażeniem wiersza - tyle powiem...
Pozdrawiam |