poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMCzwartek, 05.12.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Co to jest poezja?
Proza poetycka
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
...PP
slam?
Poematy
"Na początku było sł...
Cytaty o literaturze
Ostatnio dodane Wiersze
Wyśnienie
Wakacyjne uczucia
Wszystko jest poezją
Astrid i Tove
Przez ciernie do gwiazd
w sen głęboki
Pretensja do ciszy
miasto
poczwa...
Morze
Wiersz - tytuł: Nad krawędzią II
czasza skrzy cekinami,
stopy grzęzną w złudzeniach,
za plecami dawne spogląda Janusem,
nowe podchodzi, wyciągając kikuty

jerychońska róża kaleczy, nim zapłonie,
w ogniu skorpion topi kolec we własnym ciele,
morduje ból

czasie, oszlifuj kanty wspomnieniom,
owiń światłem,
uchwycę je jak tonący brzytwę

nić Ariadny
Dodane przez Ewa Włodek dnia 01.01.2012 23:02 ˇ 22 Komentarzy · 716 Czytań · Drukuj
Komentarze
lechkidzior dnia 01.01.2012 23:48
Spokojnie, Ewuniu! Wygramy! I będzie dobrze - więcej optymizmu! Apage!
Pozdrawiam najserdeczniej! Miejcie się! - lenio
Mam już w kolekcji!
Idzi dnia 02.01.2012 06:37
Tak, czasem chcemy, żeby to, co w mroku przeszłości podszlifować, zaokrąglić i móc czerpać teraz, stojąc na rozdrożu.
Zastanowił. Pozdrawiam, Idzi
konto usunięte 54 dnia 02.01.2012 07:16
Ewuniu wyraziście i w sam punkt :) czas zawsze szlifuje, szkoda tylko, że nie można cofnąć, naprawić, zmienić, a może i lepiej? Bardzo było mi przyjemnie przeczytać z nowym, zastanowić się, rozpocząć z refleksją :) najlepsze życzenia i pozdrowienia dla Ciebie :)
RokGemino dnia 02.01.2012 07:39
Jakieś cienie idą za Tobą w nowe rozdanie kalendarzy, pozdrawiam ciepło, życzę barw jasnych
bombonierka dnia 02.01.2012 08:28
Mówią ,że tonący brzydko się chwyta....;))))))
ale Ty Ewo zawsze z pietyzmem do ostatniego słowa oddajesz uczucia...
lubie Twoje 'smuteczki'...ale czekam na radośniejsze spojrzenie w Nowy Rok- najlepszego!!!!!!!!!!!M
Ewa Włodek dnia 02.01.2012 08:32
Witam Wszystkich z Nowym Rokiem. Ten wierszyk - to - hmmm...poprawiona? a w każdym razie nowa wersja starego, rymowanego, który zamieściłam kiedyś-kiedyś, i na którego temat zdanai były różne... Więc postanowiłam go zapisać - inaczeej...

lechkidzior:
oczywiście, optymizm - to grunt, byle nie był to hurraoptymizm. A co do wygranej - już wygrywamy, Leszku. Dziekuję Ci za wizytkę i za krzepiące słowo, pozdrowieńka dołączam jeszcze Noworoczne, Ewa

Idzi:
ano, nie można się wszak zawsze kaleczyć o te "ostre kanty"... Ślicznie dziękuję, Idzi, że wstąpiłeś i poczytałeś, a słowo o tym, że zastanowił - to ogromny komplement dla wierszyka. Mnóstwo serdeczności Noworocznych jeszcze posyłam, Ewa

maciejowy:
tak, właśnie, to dobroczynne, "szlifujace" działanie czasu...Gdyby nie ono...Najpiękniej Ci dziękuję za odwiedziny i poczytanie, a to, że mógł skłonić do refleksji, zastanowienia - to bardzo jest miłe, i dla mnie i dla wierszyka. Wszystkiego najmilszego, jeszcze Noworocznie, Ewa

RokGemino:
cienie - to idą zawsze, tylko z czasem wydaje się, że coraz bardziej zwiewne...Ot, dobroczynnośc czasu...Cudne dzięki za to, żes wstąpił i za dobre słowo, szczególnie za te barwy jasne, przydadzą się, przydadzą...I bez liku dobrego, jeszcze Noworocznie, Ewa
Ewa Włodek dnia 02.01.2012 08:35
bombonierka:
ano, właśnie, czasem ta brzytwa okazuje się kołem ratunkowym...Najpiekniej Ci dziękuję, że wstąpiłaś w gości, że ofiarowałas czas wierszykowi. I za miłe słowo...A radośniej - będzie, będzie...Najpiekniej pozdrawiam, z samym dobrem jeszcze Noworocznie, Ewa
kasiaballou dnia 02.01.2012 10:27
Piękne metafory :) Pozdrawiam z Nowym :)
IRGA dnia 02.01.2012 10:39
Ewo, prawdziwe, dociera do czytelnika. Pozdrawiam serdecznie. Irga
Anastazya dnia 02.01.2012 11:07
Czytałam i mogę czytać kilka razy, od nowa znajdując w nim coś innego.
Buziaczki /anastazja /
Ewa Włodek dnia 02.01.2012 12:23
kasiaballou:
witam, witam z uśmiechem i ślicznościowo dziękuję za wizytkę i miłe słowo. Moje metafory teraz się powinny zarumienić, pochwalone, co też czynią...Całe mnóstwo pozdrowien jeszcze Noworocznych dołączam, Ewa

IRGA:
ooo, to dobrze, IRGO, że - jak piszesz - wierszyk potrafi dotrzeć do Czytającego. Tak chciałam, i wyszło? Najpiękniej dziękuję, że jesteś i za dobre, życzliwe słowo o wierszyku. I wszelkiego dobra, jeszcze Noworocznie, Ewa

warisdir:
och, Anastazjo, jakże się cieszę, że moje słowo jest w stanie zainteresować, skłonić do przemyśleń. Wszak tekst tak długo żyje, jak długo jest czytany, jak długo wywołuje refleksję. Dziękuję Ci za to najśliczniej. I wszystkiego naj-, naj- naj- jeszcze Noworocznie, Ewa
Maryla Stelmach dnia 02.01.2012 12:59
Ewo bardzo dosadnie dotyka. szczególnie podoba mi się ostatnia, trzecia część.pozdrawiam noworoczznie.
Ewa Włodek dnia 02.01.2012 20:07
maryla stelmach:
miło mi bardzo,Marylo, czytać Twoje słowa, bo miał dotykać... Czyli - udało mi się nie zepsuć? Bardzo się cieszę, że jesteś, dziękuję ci najpiękniej, i moc serdeczności jeszcze Noworocznie dołączam, Ewa
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 02.01.2012 21:58
Sugestywny metaforyczny obraz. Działa.
Pozdrawiam serdecznie:))
Ewa Włodek dnia 02.01.2012 22:16
Jarosław Trześniewski-Jotek:
jakże się cieszę, Jarku, taka opinią o wierszyku. I tym, że mnie odwiedziłeś. Dziękuję Ci prześlicznie, i za przyjazne słowo - też. I moc dobra dołaczam, jeszcze Noworocznie, Ewa
Tomasz Kowalczyk dnia 03.01.2012 06:25
czasza skrzy cekinami,
stopy grzęzną w złudzeniach,
za plecami dawne spogląda Janusem,

Pierwsze trzy wersy wystukują niemiłosiernie tzw. "efekt wyliczanki". Przydałoby się je nieco urozmaicić.
dawne spogląda Janusem,

Nadużycie narzędnika, niestety, często spotykane.
czasie, oszlifuj kanty wspomnieniom,

W ostatniej cząstce wołaczowe odniesienie się do czasu brzmi nieswojo - dla mnie sztucznie.
uchwycę je jak tonący brzytwę

nić Ariadny

A gdyby usunąć zaimek osobowy? Wtedy w tekście wystąpiłby silniejszy związek z ostatnim wersem.

Nie tym razem, Ewo...

Pozdrawiam - Tomek
Ewa Włodek dnia 03.01.2012 08:36
Tomasz Kowalczyk:
to zwykle jest tak, że człowiek traktuje subiektywnie to, co udziałał, więc często-gęsto nie widzi swoich wpadek czy niedoróbek, I bardzo dobrze, że Ktoś - tak jak Ty, Tomku, - pokaże, gdzie coś jest "nieklawo" i wymaga poprawki. Dzięki piękne za takie czytanie i uwagi - merytoryczne, konstruktywne i cenne. I proszę - zawsze mi wytykaj, co jest warsztatowo nie tak. Postaram się wykorzystać. I mam nadzieję, że nastepny - będzie lepszy...Pozdrowieńka liczne dołączam, z uśmiechem, Ewa
Magrygał dnia 04.01.2012 07:19
Cudne. Cacuszko. Róża jerychońska -hmmmmm, pieknie. Tylko mordowanie bólu mi nie pasuje, nie wiem dlaczego, zgrzyta w tej misternej całości.
A tak w całokształcie pochylam głowę, Andrzej
PaULA dnia 04.01.2012 09:35
Bardzo mi się podobają trzy ostatnie wersy o szlifowaniu czasu, to prawda , że czas leczy rany, ale nie wszystkie, lub nie do końca. Szlifuje też nasze wspomnienia i pamiętamy tylko te dobre, lub jako wybielone. I taką by się chciało pamiętać przeszłość. Pozdrawiam jeszcze noworocznie:)
Ewa Włodek dnia 04.01.2012 16:00
Magrygał:
ooo, Andrzeju, tyle dobrych słów od Ciebie dla mojego wierszyka! Dziękuję, dziękuję najpiękniej, i cieszę się, że się Tobie spodobał. A mordowanie bólu - Beduini (i nie tylko) wrzucają do ogniska żywe skorpiony, które - nie mogąc znieść bólu - zabijają się same. Ten obraz wydał mi się odpowiedni do "opowiedzenia" stanu emocjonalnego peelki...Pozdrawiam Cię najserdeczniej, mnóstwo uśmiechów posyłam, Ewa

PaULA:
masz rację, Ulu, tak właśnie jest ze wspomnieniami, i z czasem, który zbawiennie wpływa na ich ostrość. Dziękuję Tobie najśliczniej za obecność i za słowo, mnostwo ciepła z uśmiechami posyłam, Ewa
zalesianin1 dnia 05.01.2012 07:44
"w ogniu skorpion topi kolec we własnym ciele" - zwycięża chęć przetrwania.
A potem muszą nastąpić chwile, co trwać muszą, bo są piękne. Tylko kto to wszystko wytłumaczy i komu.
Pozdrawiam, Kazik1
Ewa Włodek dnia 05.01.2012 12:26
och, Kaziku, przepięknie tłumaczysz, i dziękuję Ci za to tłumaczenie...Tak ma być...Bardzo się cieszę z Ciebie u siebie, ślicznościowo za to dziękuję, mnóstwo ciepła posyłam, z uśmiechami, Ewa
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Użytkownicy
Gości Online: 42
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

72417870 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005