Nie masz teraz czasu
jesteś coraz dalej i dalej
w sercu powstają puste plamy,
co dnia z życiem
bierzesz się za bary
domy z piasku budujesz
omota z głową w chmurach,
w przestrzeniach świata
odległych galaktyk
marzeń szukasz.
Moje gwiazda wciąż
blednie i blednie
w śnie oddechu
już twego nie czuje
dzień zapomniał o nocy.
Wczorajsze chwile
ulegają przedawnieniu
każdy uśmiech staje się krótszy.
Przyćmiony szarością zdarzeń
odchodzę w zapomnienie.
Ty rozmywasz się
w obłokach złudzeń.
A może ciebie wcale nie było?
Dodane przez Edmund Czynszak
dnia 07.12.2011 23:36 ˇ
2 Komentarzy ·
685 Czytań ·
|