dnia 23.10.2011 07:56
I pewnej nocy jemu się przyśni,
jutrzejszy dzień w cudownych szatach,
usłyszy szept daleki, bliski:
rzmieniłes kolor mego światar0;.
Miłej niedzieli! |
dnia 23.10.2011 07:57
pelno bledow w moim powyzszym wpisie, sorry smoku, jestem niedoskonala, tak jak ludzie, niestety! |
dnia 23.10.2011 08:43
Zostań smoku uwierz w ludzi
w wielu sercach radość budzisz
Uśmiech przesyłam i miłej niedzieli życzę :):) Jacek |
dnia 23.10.2011 09:05
No wiesz, to my do Ciebie z sercem na dłoni, a Ty nas o grę posądzasz? Jestem na krawędzi obrażenia się... No tak, tylko na Różowego w żaden sposób obrazić się nie można. Pomachaj skrzydłami. Irga |
dnia 23.10.2011 09:26
ludzka nierozumność...;(( może zranić...wiem...
ale...czy smok może zmieniać skórę jak kameleon.???
-różowości!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jak najwięcej..
bo mi się smutno zrobilo...bardzo!..przy czytaniu.;(((((((((((M |
dnia 23.10.2011 09:51
szczerze? porównując do wierszy którymi zachwycałeś?... |
dnia 23.10.2011 09:52
spadłeś z pierwszej ligi smoku... |
dnia 23.10.2011 11:26
Smok śni czy marzy, bo jedno i drugie pasuje zarówno w tłumaczeniu, jak i w odniesieniu do treści ? |
dnia 23.10.2011 13:10
bernadetka33
jeśli okażesz trochę cierpliwości, bernadetko, to za tydzień
będziesz wiedziała :) dzięki
Arti
rewolucja-ewolucja-dewolucja i ... polucja; Arti, nie gram w hokeja :) dzięki
bombonierka
oj, Margot, potraktuj to jak smocze wapory :) dzieki
IRGA
nachodzą nieraz chwile zwątpienia, bywają krzywdzące, ale
później, niekiedy , dostrzega się światełko, np.: zieleń kwitnącej irgi? :) dzięki
jacek
ale serce tej jednej, jedynej ... ? :) dzięki
winter
szaty, bądźmy szczerzy, win, to my, smoki, wolimy rozrzucać bezładnie,
wolimy ciepłą skórę bez tekstyliów :) dzięki |
dnia 23.10.2011 13:27
oj, Smoku, Smoku, skrzydeł nie opuszczaj, łap nie załamuj, poproś odpowiednią Smoczycę, niech podmucha na ranę, i uszy do góry!!! Z tych ciemności groty - do słonca, do słońca, kysz!!! Fajny wiersz z refleksją o zawodzie w tle. Pozdrawiam z uśmiechem serdecznym, Ewa |
dnia 23.10.2011 14:26
Wypada jedynie życzyć, żeby uwierzył :) Przyjemnie się czytało :) pozdrawiam serdecznie. |
dnia 23.10.2011 14:30
masz moje veto
powaga
coś mi tu brzydko pachnie
mimo to wszyscy happy ehh
nigdy nie nadążę za trendami ;) |
dnia 23.10.2011 15:43
fajnie się czyta bardzo:)
i nieprawda, że siarką pachnie:)
to smok zgaszony przeca:) |
dnia 23.10.2011 17:37
Teraz już wiem, smok jest idolem, a ja bardziej technicznie, no i wymiękam, no i nie wiem, no i kiedy ja tak... Pozdrawiam serdecznie:))) |
dnia 23.10.2011 18:10
Ładnie się skacze po tych smoczych linijkach, bez fałszu, |
dnia 23.10.2011 18:49
Ewa
to nie takie proste, jak ślepawy, głuchawy, nieruchawy :( dzieki
Arti
veto jak wety, przełykam bez czkawki :) dzięki
sykomora
może dlatego, że sztukę czytania masz opanowaną do perfekcji ?; dzięki
PaULKA
się nie zrażaj, jeśli do wdzięku dołożysz staranności i wsłuchasz się w siebie,
to wszystkie smoki legną u stóp Twoich: dzięki
Bronek
tak, smoki nie kłamią :) dzięki, Bronku |
dnia 23.10.2011 18:54
maciejowy, przeoczony
tak, masz rację, żeby tylko jeszcze umiał... uwierzyć ; dzięki |
dnia 23.10.2011 19:07
Na prośbę Autora znajdująca się w trzecim wersie fraza:
"wein gesang und weib"
została zapisana kursywą.
Pozdrawiam. |
dnia 24.10.2011 06:43
Ani mi się waż. I żeby mi to ostatni raz było. Wyjdź ze smoczej jamy, zobacz, mimo jesieni, jaki piękny świat.
No, głowa do góry.
Hej, Idzi |
dnia 24.10.2011 22:20
och smoku, jakiś Ty milusi. żyj nam długo i pisz wiersze. pozdrawiam serdecznie. |
dnia 27.10.2011 14:45
Mnie się podoba . Chociaż nie ukrywam boję się smoków . Wolę obcować z wiewiórkami ;)
Jak sobie pomyślę o smoku co zjada prażoną wiewiórkę w sosie własnym to mi aż futerko siwieje .
Pozdrawiam słonecznie :)
Wiewiór naczelny
N.N |
dnia 05.11.2011 21:14
Na prośbę Autora zmieniłem tytuł. Poprzednim był "the dragon".
Pozdrawiam. |