|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Poranek w podróży* (wersja rymowana) |
|
|
Wstaję, sen o motylu urwał się tak nagle,
pieśń flisaków z Thuong Lang dobiega z oddali.
Rozpychając mgły ścianę, na maszt ciągną żagle,
wiosła tnące wodę, przeglądają się w fali.
Rzeka Cuu Giang korytem coraz szerszym płynie
i pasmo gór pod Tam So odsłania już szczyty,
wiosko Liem Khe, gdzie jesteś, ja wszystko uczynię,
żeby ujrzeć krajobraz z dymem mgłą spowity.
*źródło: Antologia poezji wietnamskiej od XI do XIX wieku str. 50.
Oryginał:
Wstaję z łóżka i kończy się sen o motylu,
Na rzece Thuong Lang słychać śpiew flisaków.
Wciągając żagiel na maszt rozpychają bryłę mgły,
Wiosła tną przeźroczystą falę,
Nurt rzeki Cuu Giang rozszerza się,
Góry biegną do Tam So, widać coraz więcej szczytów,
Gdzie jest miejscowość Liem Khe?
Chcę zobaczyć jej trawy, drzewa, mgłę i dym.
Dodane przez Idzi
dnia 20.10.2011 05:38 ˇ
33 Komentarzy ·
1081 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 20.10.2011 06:00
oryginał to chyba po wietnamsku;)
czy to jest twoja poprawka czyjegoś przekładu?
obie wersje mi się podobają
pozdrawiam |
dnia 20.10.2011 06:04
Idzi, ale mnie zaskoczyłeś. Jeśli pozwolisz, przekażę Twoją wersję Lang Quang My. Ciekawe, co on na to? Pozdrawiam. Irga |
dnia 20.10.2011 06:27
Idzi, pytam jak żeglarz fenicki.
Mnie również obie wersje się podobają.
Pozdrawiam,lir |
dnia 20.10.2011 06:27
ŻEGLARZ FENICKI, to jest wersja rymowana przekładu z Antologii, którą przywołałem.
Miło mi, że się podoba.
Pozdrawiam, Idzi |
dnia 20.10.2011 06:29
IRGO, bardzo mi miło, żev tak przyjęłaś tę wersję, oczywiście, jeżeli możesz, przekaż ją Langowi.
Dziękuje i pozdrawiam, Idzi |
dnia 20.10.2011 06:33
LIR, tak, jak napisałem wyżej, jest to urymowienie przekładu z wietnamskiego, który znajduje się we wskazanej Antologii.
Dziękuję za zainteresowanie i pozdrawiam, Idzi |
dnia 20.10.2011 06:36
SPROSTOWANIE, najmocniej przepraszam, ale mój komputer robi mi czasami przykre niespodzianki. Napisałam LAM, a przeinaczyło na lang. nie |
dnia 20.10.2011 06:39
Przepraszam, znowu nacisnęłam coś nie tak. Nie sprawdziłam jeszcze raz przed wklejeniem. LAM QUANG MY- tak miało być... |
dnia 20.10.2011 06:50
a mnie się bardziej spodobała wersja rymowana. Miło było poczytać, Idzi. Mnóstwo ciepłych pozdrowień posyłam, Ewa |
dnia 20.10.2011 06:58
IRGO, to ja jeszcze dodam, że przekładu wierszy zawartych w tej Antologii dokonali Lam Quang My i Paweł Kubiak.:)) |
dnia 20.10.2011 06:59
EWO, miło mi, że moja wersja bardziej Ci się podoba.
Dziękuje i pozdrawiam, Idzi |
dnia 20.10.2011 08:11
hm....może trochę za bardzo gramatyczne te rymy na początku w pierwszych czterech wersach :-)
ale rymy to całkiem nie moja bajka;-)))
Pozdr |
dnia 20.10.2011 08:44
J&J,Mimo wszystko dziękuję za przeczytanie i pozdrawiam, Idzi |
dnia 20.10.2011 10:06
Fajne, na tle innych wierszy egzotyka powiało i światem na pół realnym, na pół wyimaginowanym. Nie lubię rymów, więc druga wersja mi bliższa, choć pierwsza pełniejsza i piękniejsza. Pozdrawiam, A |
dnia 20.10.2011 10:13
MAGRYGAŁ, ten wiersz, w oryginalnej, wietnamskiej wersji, pochodzi z XIII/XIV wieku, autor, Mac Dinh Chi żył w latach 1280-1346, stąd taka egzotyka i klimat, starałem się oddać ducha tego wiersza,
Dziękuję za komentarz i pozdrawiam, Idzi |
dnia 20.10.2011 10:48
Obie jak w dym biorę:), bez mgły:), serdecznie. |
dnia 20.10.2011 11:05
BOGDANIE, no to bardzo mi miło.
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie, choć mgłę i dym widzę za oknem. Idzi |
dnia 20.10.2011 11:58
Że mieszkam nad Wisłą powróciło wspomnienie pływającej flotylli barek z piaskiem i innymi ładunkami. Śpiewy, jak najbardziej było słychać, zwłaszcza tuż po marynarskiej wypłacie. widać flisacy wszędzie tak mają. Obie wersje przemawiaj, pozdrawiam |
dnia 20.10.2011 12:06
ROKGEMINO, to fajnie, że udało mi się przywołać wspomnienia, teraz po Wiśle juz barki nie pływają, czasem jakaś pogłębiarka się trafi, szczególnie na ciepłym kanale.
Dziękuję i pozdrawiam, Idzi |
dnia 20.10.2011 16:31
Idzi! Obie wersje OK! Choć mnie również bardziej odpowiada wersja rymowana. Może dlatego, że też próbuję borykać się z rymami? Poza tym: wersja rymowana wydaje (mnie) się pełniejsza, jakby dopowiedziana! Tym większy Twój sukces! Zawsze Cię ceniłem! Pozdrawiam ciepło! |
dnia 20.10.2011 18:31
Z przyjemnością poczytałam, tęsknota za utraconą wioską, bardzo wymowna.
Pozdrawiam :) |
dnia 20.10.2011 18:33
bardziej podoba mi si wersja rymowana, Twoja. pozdrawiam cieplutko. |
dnia 20.10.2011 19:24
Ja z wiadomych powodów, oczywiście za rymami. Pozdrawiam:)) |
dnia 20.10.2011 19:24
;))))))))))))))))))
jak najbardziej Twoja..;)) i wcale nie dlatego , że rymowana...ale jak napisana !!!!!!!!!!!!...;))))))))))))
Usmiech od ucha do ucha;))))M |
dnia 21.10.2011 04:51
LECHKIDZIOR, dziękuję za komentarz, bardzo mi miło,że jest jeszcze Ktoś, komu podobają się rymy.
Pozdrawiam, Idzi |
dnia 21.10.2011 04:51
LEOSIA, miło mi, dziękuję i pozdrawiam, Idzi |
dnia 21.10.2011 04:52
MARYLU, no to bardzo się cieszę.
Dziękuje i pozdrawiam, Idzi |
dnia 21.10.2011 04:53
PaULA, dziękuję i pozdrawiam, Idzi |
dnia 21.10.2011 04:54
BOMBONIERKA, miło mi to od Ciebie usłyszeć.
Dziękuję i pozdrawiam, Idzi |
dnia 21.10.2011 09:13
no tak :) rozumiem że szalonego ryżu się obżarłeś :)
a mówili : palcie ryż każdego dnia;
słuchać trzeba poetów, Panie Idzi :)
aha, pozmieniałbyś szyk, nad pięknym modrym mekongiem ?
hey |
dnia 21.10.2011 09:54
WIESE, niech mi tu hłaskowizny nie wciska, bo nie cierpię ryżu, a owszem, obżarłem się czymś takim do opieńki podobnym i wydawało mi się, żem Winkelried, a Mekong to ci żółty jest.
Hej, Idzi |
dnia 22.10.2011 17:05
:) spoko
Pozdr. |
dnia 24.10.2011 05:01
ARTI, to fajnie.
Dziękuje i pozdrawiam, Idzi |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 31
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|