dnia 11.10.2011 09:55
Dwie połówki w połowie drogi. To obiecujące, bo jeszcze przed nimi druga połowa.
Ciepły wiersz, pełen nadziei i miłości.
Pozdrawiam z Gandawy |
dnia 11.10.2011 10:09
Odpozdrawiam z Gdyni, dziękuję :) |
dnia 11.10.2011 10:21
Już w połowie czytania romantyczny nastrój ogarnął mnie wcale niepołowicznie ;) Bardzo ładny rymowany wiersz budzący we mnie same pozytywne wrażenia.
Pozdrawiam :) |
dnia 11.10.2011 10:23
:-) |
dnia 11.10.2011 11:15
Och, dziękuję Panom :) |
dnia 11.10.2011 11:38
Ojej, witaj Alicjo w Krainie Czarów:) Wyczarowałaś istne cudeńko. Oczarowałaś mnie swoim przekazem, czytam i wzdycham:))) Pozdrawiam cieplutko "półżywa" z rozkoszy...czytania:) |
dnia 11.10.2011 12:04
ooo, bardzo mi się spodobał, nastrój a i ta gra "półsłowami" i "półznaczeniami" - cała dobra. Pozdrawiam serdecznie, Ewa |
dnia 11.10.2011 12:38
wygląda, że się udaje w całości, nie tylko w połowie |
dnia 11.10.2011 14:22
blondynka8-
pozdrawiam - cała szczęśliwa :)
Ewa Włodek, mastermood- serdecznie dziękuję :) |
dnia 11.10.2011 15:23
Witaj Alicjo w całości poetko.
Na wpół żartem Ci powiem,
nie lubię rzeczy połowicznych,
choćby i były w całości śliczne.
W miłości trzeba iść na całość,
bo gdy na części, to ani słodko,
ani kwaśno, smaki na pół.
półnieżywi w ostatnim wersie zamieniłbym na półpłochliwi, byłoby po Twojemu i zostaliby żywi. Pozdrawiam - M. |
dnia 11.10.2011 16:00
[b]Dino[/b- dziękuję za odwiedziny i wierszątko.
Hmmm... półpłochliwipowiadasz, ładnie, ale to słowo zmienia mi sens.
Wiesz oni, znaczy ci z wiersza na końcu są fizycznie wyczerpani ze szczęścia.
Ale dzięki za wnikliwość.
Słonka :) |
dnia 11.10.2011 16:36
Fajny pomysł, ciekawa realizacja.
Pozdrawiam, Kazik1 |
dnia 11.10.2011 17:41
i tacy półmartwi w niedośnie
na spółkę bo już ledwo żywi
staramy się półradośnie
chociaż się reszta przekrzywi
bo jak płochliwość podzielić
gdy garścią nie sięgasz do szczęścia
niedziela nierówna niedzieli
w połowie czy w dwu równych częściach
no i mam problem:))
a wiersz cacko:)))) |
dnia 11.10.2011 18:18
pierwsze trzy wersy "robią" za cały wiersz...
reszta to śmietnik! |
dnia 11.10.2011 19:17
Alicjo, czytałam z przyjemnością. Wiersz przyjmuję w całości :) Pozdrawiam ciepło. Irga |
dnia 11.10.2011 21:28
kazik1- miło :)
sam53- cd. mi się podoba, nawet ósemkę zachowałeś, kłaniam się wdzięcznie:)
IRGA - Twoją opinię bardzo sobie cenię :)
kurkor -trudno, może innym razem. |
dnia 12.10.2011 05:35
I ja biorę w całosci ten wiersz, podoba mi się.
Pozdrawiam, Idzi |
dnia 12.10.2011 07:37
Zapachniało mi moim ulubionym Leśmianem ;-)
Nawet, nawet.
Pozdrawiam z uśmiechem!
Aś |
dnia 12.10.2011 15:37
bardzo nastrojowy, czytam z wielka przyjemnością. pozdrawiam. |
dnia 12.10.2011 19:41
mam skrzywienie zawodowe: śmietniki bogactwem historii.
zatem, podoba się.
autorke pozdrawiam :) |
dnia 12.10.2011 21:14
kiane, Marylu, kropku, - dziękuję najpiękniej, pozdrawiam. |