dnia 19.05.2007 12:40
Krótki, ale treściwy i życiowy wiersz. Bardzo ładne dla mnie to:
Północą dotyka, wilgotnieje. Kilka ruchów
wstecz - zamazany efekt, trochę powietrza,
ręce pełne światła.
Końcówkę czytam sobie tak:
I cóż, jedno drugie wyśniło.
Śpią razem.
A światy nie przystają do siebie.
Pozdrawiam :) |
dnia 19.05.2007 12:54
wersja nitjera bardziej mi sie podoba |
dnia 19.05.2007 13:02
dziękuję bardzo
Nitjer odczytał sobie bardzo optymistycznie.Więc rozumiem, że optymizm zawsze bardziej się podoba.
Napisałam - wyśnieni razem*
* śpią razem
żeby czytelnik miał możliwość jak chce czytać i też dlatego, iż spotkałam się z opinią ,że * śpią razem ... jest zbyt natarczywe
w stosunku do powyższej treści.
Ja czytam
śpią razem. A światy nie przystają do siebie
pozdrawiam |
dnia 19.05.2007 13:22
jak dla mnie bardzo niewiele, z nadmiarem abstrakcji i "pojemnych" niedopowiedzeń, "rozmazań", w stosunku do konkretów (pierwsze dwa zdania).
w każdym razie ładne ostatnie dwa zdania, pod warunkiem, że ze śpią razem; ale tu jest, jak dla mnie, problem, bo do treści całości raczej bardziej pasuje wyśnieni razem, do ostatniego zdania - śpią razem (wyśnieni razem je osłabiają); więc gwiazdka jest chyba trafnym rozwiązaniem, ale czy najlepszym z możliwych? tu bym się jeszcze zastanowił;)
pozdrawiam. |
dnia 19.05.2007 13:43
Nie podobają mi się kropki w środku wersu. Dla mnie to proza. Może poetycka ale proza. Ale dla mnie. Z pewnością znajdzie się ogromnej liczebności grono, które uzna inaczej. |
dnia 19.05.2007 14:03
jak dla mnie też za mało. Otulona potrafi dużo lepiej i dużo bardziej tajemniczo. to zbyt plytkie |
dnia 19.05.2007 14:28
dziękuję za opinie
jakieś robieżne te opinie Wierszofil i Holden zgadzają się tylko
w tym ,że za mało.( a ja nie lubię dużo gadać)
Wierszofil zarzut ,że zbyt wiele niedopowiedzeń ,rozmazań i
abstrakcji - więc rozumiem ,że za bardzo tajemniczo i chciałby
bardziej konkretnie
A Holdenowi za mało tajemniczo, to ja już nie wiem panowie.
I nie zgadzam się, że płytkie.
Zapewne jakbym napisała bardziej pikantnie i rozwinęła
pewne fragmenty jak np. kilka ruchów wstecz, zamazany efekt.
To męskim czytelnikom bardzo by się spodobało. (patrz wiersz
Flegma)
Zbyszku a ja lubię wręcz uwielbiam poetycką prozę i zapewniam tutaj jest bardzo nikła granica pomiędzy nią a wierszem.
Proza poetycka jest rozbudowana treściowo i dłuższa oraz nie ma w niej rozbicia na strofki.(to takie widoczne cechy, ale ja się nie znam
piszę jak czuję)
pozdrawiam |
dnia 19.05.2007 16:06
ten fragment:
Północą dotyka, wilgotnieje. Kilka ruchów
wstecz - zamazany efekt, trochę powietrza,
ręce pełne światła. |
dnia 19.05.2007 17:05
Hmm...
najbardziej urzekło
Kilka ruchów
wstecz - zamazany efekt, trochę powietrza,
ręce pełne światła. I cóż,
wyśnieni razem. A światy nie przystają do siebie
niezwykły klimat w tych paru słowach nie słowach (:
Pozdrawiam |
dnia 19.05.2007 21:32
wyśnieni razem*. A światy nie przystają do siebie.
Te słowa mówią wszystko, zabieram...
Pozdrawiam:) |
dnia 19.05.2007 21:39
dziękuję za opinie, pozdrawiam :) |
dnia 20.05.2007 04:35
pośpieszyłaś się... a można było jeszcze pociągnąć, bo dobry materiał. Pozdrawiam i ukłony :) |
dnia 20.05.2007 13:43
Dla mnie ciekawie. Każde dodatkowe tu słowo będzie tylko pianą.
Nie zawiodłem się.
Pozdrawiam. |
dnia 20.05.2007 13:43
miły.
[stęskniłam się ; ) ] |
dnia 20.05.2007 13:57
dziękuję bardzo za opinie, pozdrawiam
Tak własnie myślę - to co chciałam napisać napisałam , czasem nie mówi się za dużo .wiersz uważam za skończony, przeszedl kilka poprawek ( napisal się 9.VI)
pozdrawiam |
dnia 20.05.2007 14:15
oczywiście 9.V :) |
dnia 20.05.2007 14:23
W maju najłatwiej czarować lilakiem. :) |
dnia 20.05.2007 15:07
jak dla mnie fajny tekst, ale bardziej jakby wprawka. mało tu istoty rzeczy, dużo pojemnych abstrakcji, nie ma się gdzie zaczepić, więc tekst nie zatrzymuje, wypluwa czytelnika. oprócz tego jeszcze kilka drobnych wątpliwości, ale ogólnie intencja do zrozumienia. pozdrawiam. |
dnia 20.05.2007 17:45
dzięki masło
wpisuję wersję pierwotną jakby kto chciał poczytać
a jednak
Czaruje gałązką lilaka i lampką wina. Północą
dotyka natarczywie, wilgotnieje. Kilka ruchów wstecz
i pyta czy ma więcej chusteczek. Zamazany efekt
motyla - ogień, ziemia, powietrze. I cóż?
Śpią razem, a światy nie sprzystają do siebie. |
dnia 20.05.2007 21:18
Ojojoj. Na pewno nie płytki, to nie wchodzi w rachubę. Dwa pierwsze wersy - wybieram wersyfikację z komentarza, reszta z góry.
śpią razem, chyba lepiej.
I cóż,
wyśnieni dla siebie. A światy nie przystają.
Jakoś tak to widzę. Ogólnie dobrze, na tak.
Pozdrawiam:) |
dnia 21.05.2007 10:54
ten początek lala , ładnie dotyka, wilgotnieje na języku a dalej tajemnie z rękami pełnymi światła, a oni wyśnieni razem choć światy ich oddzielne ...
taka klima że dreszcz, gdyby jeszcze bez gwiazdki i tłumaczenia - a niech sobie myślą, niech się pogłowią trochę ;P |
dnia 21.05.2007 12:49
dziękuję paniom za komentarze, pozdrawiam :) |
dnia 21.05.2007 16:57
bardzo wytwornie i przy tym lirycznie, jak dla mnie glebokie, takie Twoje:)
serdecznie Cie pozdrawiam:) |
dnia 21.05.2007 17:31
Bardzo dobry wiersz, taki Twoj, klimatycznie ..
"Czaruje gałązką lilaka...."
Masz swoj styl i piszesz z finezja....glebokie mysli.
Czekam na nastepne
z pozdrowieniami:))) |
dnia 21.05.2007 22:01
Otulona Miła. Rozwiązałaś paradoks z wiersza : "Jestem za blisko, żeby mu się śnić"> Ale u Ciebie, zawsze empatycznie i pocieszająco. No i pięknie. Serdeczności. Henryk |
dnia 22.05.2007 18:06
bardzo dziękuję za opinie i czytanie
P.Henryku lubię pana odniesienia do innych wierszy.dziękuję :)
pozdrawiam wszystkich |
dnia 24.05.2007 12:08
a mi się podoba, tak ciepło, co do gwiazdki, to mam mieszane uczucia, nie mogę wybrać wersji;)
pozdrawiam:)
ellena |
dnia 24.05.2007 13:40
dziękuję Elleno:)pozdrawiam |
dnia 24.05.2007 14:14
północ nie przekonała. od kilka ruchów coś się dzieje własnego. jakaś akcja. imresjonistyczna. ale jest ciekawie. na razie bardziej szkic. pozdrawiam serdecznie. zbigniew. |
dnia 24.05.2007 23:10
Moje czytanie zamyka klamerka tytułu i tego, co po gwiazdeczce :)
i optymistycznie się czyta i lekko przekornie, bo bohaterowie z nieprzystających światów:
a jednak
*śpią razem
Urzekły mnie także
ręce pełne światła
¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤
serdeczności z mojego przybrzegu
emba |
dnia 25.05.2007 10:04
dziękuję Embo
wiem każdy woli czytać optymistycznie.
Nieprzystające światy kobiet i mężczyzn.
Wracam często do "Sobria ebrietas "J.Winarskiego szczególnie
do nr 43 i 45.Pozdrawiam. |
dnia 28.05.2007 18:19
bardzo ładny.
!!! |
dnia 31.05.2007 15:11
doiero teraz tu trafiłem...bardzo dobry wiersz :) pzdr!!!! |
dnia 02.06.2007 22:37
Dziękuję |