dnia 28.08.2011 12:21
Ciekawy, z co najmniej podwójnym dnem (może źle odebrałem, ale to tym lepiej dla wiersza). Tzn ciekawy to delikatnie napisane. Pozdrawiam serdecznie :) |
dnia 28.08.2011 12:54
to może jakąś latarenkę ?
o, latarnia w ciemnym zaułku !
czerwona ? też pięęękna :)
hey |
dnia 28.08.2011 13:26
każdy ma swój ciemny zaułek, i tylko kwestią czasu jest, kiedy zostanie zmuszony, by weń wejść...Bardzo w moim guście. Pozdrawiam serdecznie, Ewa |
dnia 28.08.2011 18:39
Zaskakująco i znienacka:)
Pozdrawiam :))) |
dnia 28.08.2011 19:49
:)
podoba się |
dnia 28.08.2011 20:54
maciejowy - dobry trop, pozdrawiam.
wiese wszystkim wiadomo, że pod latarnią najciemniej;)
serdecznie.
Ewa Włodek - każdy ma taki zaułek na jaki zasługuje, albo:
w jaki da się wpuścić. dziękuję za komentarz :) |
dnia 28.08.2011 20:56
Jarku bardziej boli, gdy znienacka:(
Serdecznie pozdrawiam :)
ASK - Asie miły ;) ukłon ode mnie :) |
dnia 28.08.2011 21:53
Wewnątrz - zewnątrz, bliski -cielesny
obserwator, agresor?
Pointa b. zskakująca.
Pozdrawiam. |
dnia 28.08.2011 21:59
zapisowi mówię nie, reszcie - tak
pozdrawiam L |
dnia 29.08.2011 08:32
Ważny wiersz. "Bardziej boli, gdy znienacka" ( odp. dla Jarka ) - to właśnie czytam w treści.
Pozdrawiam :) |
dnia 29.08.2011 18:45
No, zaskoczył ten ciemny zaułek. Zabieg formalny bardzo się udał. Podoba się Bożenko. Pozdrawiam serdecznie. |
dnia 29.08.2011 20:17
Kocie - ciemny - niepozorny.
pozdrawiam.
Leszku - zapis w zgodzie z emocjami, widocznie tak musiało byc...
reszta bywa równie ważna :) |
dnia 29.08.2011 20:20
Elżbieto - i tu, się z tobą zgodzę ;(
Janeczko - i to jak zaskoczył ;(
pozdrawiam serdecznie :):) |
dnia 30.08.2011 18:58
Inaczej, zupełnie inaczej niż dotychczas, ale coś w tym jest, bo "inne" wcale nie musi oznaczać gorsze.
B. |
dnia 30.08.2011 20:28
zaskakujący koniec, zapis bycia w ciemnym zaułku. pozdrawiam. |
dnia 31.08.2011 08:41
Bernadetko może nie jest aż tak źle ;)
Serdecznie :)
Natalio - dziękuję. jak to w zaułku- gdy wydaje nam się jasną drogą...
i nagle ..traaaach! i ciemno.
serdecznie pozdrawiam :) |
dnia 31.08.2011 15:52
Bożenko - pewnie, że nie jest źle. Ja lubię takie "inne" teksty - pod warunkiem, że jest w nich zawarta madra, ciekawa treść.
Nie można wciąż pisac tak samo, bo to tak, jakby przez całe życie człowiek musiał jeść tę samą potrawę. Sama lubię eksperymentować.
B. |
dnia 31.08.2011 17:28
Dałam się zaskoczyć. Zaułkowi:)) Wiersz bardzo na TAK! Lubię takie pisanie,pozdrawiam serdecznie. |
dnia 31.08.2011 21:34
Bernadetko - Najważniejsze, pisać sercem, bez tego,
nic nie będzie naturalne i nic się nie uda. Zmieniamy się my sami,
zmienia się więc i nasz sposób wyrażania siebie.
Nic nie stoi w miejscu - wszystko płynie.
Dziękuję za te chwile refleksji i Twoje mądre słowa.:)
Blondynko Ja także dałam się zaskoczyć. Chcemy ufać, że ludzie są tacy, jakimi ich widzimy, lub, jakimi nam się prezentują. Zwłaszcza, gdy uśmiechają się przyjaźnie, a potem okazują się tylko takim ciemnym zaułkiem.
Serdecznie pozdrawiam :) Dziękuję za komentarz :) |