poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 19.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
FRASZKI
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Chimeryków c.d.
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
,, limeryki"
Ostatnio dodane Wiersze
Co widziały i co sły...
Julia Milu
Roszada w niedoczasie
Miłość
Wierßcz
eteryczny avatar
Reszta została w myś...
Anihilacja
Cichosza
Dafno! Ciebie nie c...
Wiersz - tytuł: Kiedyś
A jak odejdę - będzie wrzesień,
strojny w oliwin, bursztyn, koral,
szmer liści - tęskna barkarola
na lekkiej fali mnie uniesie.

Odziana w światło, w cień spowita
pójdę ku tobie - zachwycona,
dziś tylko siebie chcę przekonać,
że będziesz i że mnie przywitasz.
Dodane przez Ewa Włodek dnia 22.08.2011 00:13 ˇ 46 Komentarzy · 1110 Czytań · Drukuj
Komentarze
lechkidzior dnia 22.08.2011 02:42
Miła ta ciepła nadzieja. Wiersz podoba mi się! Gratuluję! - Obiecany mój sonet - w drodze. W razie czego służę następnymi: mam tego trochę... Serdecznie pozdrawiam!
Idzi dnia 22.08.2011 06:58
Wrócilaś do formy, którą rozopczęłaś i dobrze w niej się odnajdujesz. Ujutny jak pieśń gondoliera wiersz, pełen nadziei na wymarzone spotkanie.
Pozdrawiam serdecznie, Idzi
konto usunięte 29 dnia 22.08.2011 07:18
A jak odejdę - będzie wrzesień,
strojny w oliwin, bursztyn, koral,
szmer liści - tęskna barkarola
na lekkiej fali mnie uniesie.

Odziana w światło, w cień spowita
pójdę ku tobie - zachwycona,
dziś tylko siebie chcę przekonać,
że będziesz i że mnie przywitasz.



użyte środki są komiczne, gdyż jako archaizujące raczej w zaszłości powinny zostać..............gdyż są przeciążone nadużyciem przez setki piór (tym zachwyconych).................a tekst w manierze odejćia też trąca wtórnością i banałem w niczym nowym nie osadzając nieuniknionego...
Ewa Włodek dnia 22.08.2011 07:44
lechkidzior:
nadzieja - to coś, co nas zwykle - jak to mówią - trzyma przy życiu. Cieszę się bardzo, że wyrażona w tej formie spodobała się. A sonety - zawsze warto i napisać, i poczytać. Dziękuję pięknie za słówko i pozdrawiam serdecznie, Ewa

Idzi:
zalesianin1 dnia 22.08.2011 07:53
Jesień, jako pora roku.
Jesień odejścia.
Pełnia nadziei na spokojne, dojrzałe przejście do celu.
"Odziana w światło, w cień spowita" - i ta świadomość światła, jako kierunku i cienia, jako życiowego dorobku-prezentu, na powitanie.
Pozdrawiam, Kazik1
Ewa Włodek dnia 22.08.2011 07:55
Idzi:
ooo, przepradzam, kliknęłam sobie nie tu, gdzie trzeba i poooooszło!!! A wracając do "ad remu" - to faktycznie, lubię takie formy ulotne, i na pewno będę się w nich, hm, hm, realizować zapewne częściej, niż rzadziej. I jest mi bardzo miło, że zaglądnąłeś, Idzi, i poczytałeś, i powiedziałeś dobre Swoje słowo. Najpiękniej dziękuję, wszystkiego najmilszego, z uśmiechem, Ewa

Mithril:
ooo, i krytykę wyrażoną w takiej formie cenię bardzo. Bo jest konstruktywna, mówi "co" i "dlaczego". Dziękuję za przeczytanie i za merytoryczne uwagi. Na pewno wykorzystam.
Choć muszę powiedzieć, że takimi środkami posłużyłam się celowo, właśnie dlatego, że nadużyły ich setki piór, że są "obiegowe" i może nieco zdewaluowane, ale popularne i łatwe w odbiorze. Bo wierszyk własnie taki miał być...Pozdrawiam Ewa
Ewa Włodek dnia 22.08.2011 08:08
kazik1:
popatrz, Kaziku, jak Ty pięknie odczytałes mój wierszyk i jak trafnie wyłuskałeś sensy, które w nim "poupychałam". Dziękuję Tobie ślicznie za Twoje słowa o wierszyku. Pozdrawiam ciepło, moc uśmiechów dołączam, Ewa
IRGA dnia 22.08.2011 08:09
Ewo, byłam, poczytałam i pozdrawiam Cię serdecznie. Irga
Ewa Włodek dnia 22.08.2011 09:15
IRGA:
pięknie dziękuję, IRGO, za odwiedziny i poczytanie wierszyka. A pozdrowienia odwzajemniam w trójnasób, moc serdeczności dołaczam, Ewa
Ewa Włodek dnia 22.08.2011 09:19
Zmobilizowana uwagami Mithrila, ujęłam wierszykowi nadużywanych środków. Może z korzyścią?

Kiedy odejdę - będzie wrzesień,
strojny w oliwin, bursztyn, koral,
liści ulotna barkarola
na lekkiej fali mnie uniesie.

Ubrana w światło, w cień spowita
pójdę do ciebie - zachwycona,
dziś tylko siebie chcę przekonać,
że będziesz i że mnie przywitasz.
mastermood dnia 22.08.2011 09:55
...i od razu naszło mnie aby coś podobnego napisać, dzięki za impuls
Maryla Stelmach dnia 22.08.2011 10:17
Ewo - wiersz podoba mi się w pierwotnej wersji. są słowa, których cały czas używamy. gdyby je wyeliminować z naszego słownictwa, to musielibyśmy posługiwać się innymi środkami wyrazu. jakimi? to udziwnianie w poezji, wymyślanie coraz innych, nie banalnych - jak niektórzy twierdzą słów - doprowadziło do tego, że mało kto lubi i rozumie poezje z pogranicza zgrzytu i dziwnych skojarzeń. udziwnionych metafor, fraz. oczywiście, że trzeba pracować nad formą. ALE NIE ZAWSZE INNE SŁOWA ODDAJĄ TO CO CHCEMY POWIEDZIEĆ. są amatorzy tekstów takich, o których wspomniałam i takich jak Twoje środki wyrazu. to zależy co się chce powiedzieć. nie wszyscy stosują się do preferowanej mody, nowych trendów, na siłę. tak było i będzie. pozdrawiam serdecznie.
konto usunięte 35 dnia 22.08.2011 10:47
Mnie bardziej podoba się druga wersja.
A Maryla S. ma dużo racji - niczego na siłę, ale zawsze można inaczej.

Pozdrawiam, B.
RokGemino dnia 22.08.2011 10:49
A ja w zawiłościach nie kumam, wiersz mi się podoba i już.
Idzi dnia 22.08.2011 11:20
I ja wolę w pierwotnej wersji, zdecydowanie.
Pozdrawiam, Idzi
konto usunięte 54 dnia 22.08.2011 11:24
Wiersz zarówno w pierwszej jak i drugiej wersji idealny. Nie mogę się nie odnieść do komentarza jednego z tutejszych malkontentów (ciągłych w dodatku). Otóż nie można zrezygnować ze słownictwa, które funkcjonuje w naszym języku, a zastąpienie na jakieś dziwolągi słowne, których nikt nie będzie w stanie zrozumieć jest po prostu śmieszne. Wiersz bardzo nastrojowy i piękny. Pozdrawiam.
konto usunięte 35 dnia 22.08.2011 12:08
Ale nie powinno się też "odbijać piłeczki" - to nie w porządku - Mithril robi, co uważa albo raczej zgodnie z tym, co jest napisane w nagłówku tegoż portalu - Poezja Polska - z akcentem na słowo "poezja" ( to już moje ). Nikt nie musi się z nim zgadzać, może polemizować, może nie reagować...A że czasem przesadza w "doborze słownictwa"...No cóż...- pozostaje uodpornić się.
B.
Maryla Stelmach dnia 22.08.2011 12:58
bernadetka 33 - zgoda, uważam,że każdy ma prawo do napisania szczerego komentarza, i dzięki Mu za to, pod warunkiem, że nie będą to jakieś wycieczki osobiste pod adresem autora, z zamiarem umniejszenia Jego twórczości, aby w ten sposób się dowartościowywać. to kwestia również tego, w jaki sposób wyrażamy swoje opinie, sugestie, co do wiersza. uważam, że powinno się to robić w sposób nie sprawiający przykrości Autorowi, z dużym wyczuciem, i sympatią. można napisać o wszystkim, w sposób kulturalny, nie raniąc niczyich uczuć, bo przecież większość piszących, jest związana emocjonalnie ze swoimi utworami. oczywiście, ze z czasem oswajamy się z krytyką, poznajemy cudze gusty i dochodzimy do wniosku, że twórcza krytyka jest bardzo cenna i ważna, i może nam wyjść tylko na dobre. pozdrawiam serdecznie.
Ewa Włodek dnia 22.08.2011 13:31
mastermood:
a ja dziękuję za słówko względem impulsu, i cieszę się, że się przysłużyłam...I mam nadzieję, że będzie mi dane częściej...Pozdrawiam serdecznie, Ewa

maryla stelmach:
ooo, Marylo, jam miło Cię powitać po długiej niebecności! Dobrze, że jesteś. Pięknie Tobie dziękuję za dobre slowo o wierszu, mnie tez bliższa jest pierwsza wersja. Mnostwo pozdrowień ciepłych z uśmiechami jasnymi posyłam Tobie, Ewa

bernadetka33:
dzięki za miłe słowa, są żywym dowodem na to, co zawsze powtarzam: upodobania i oczekiwania Czytelników są rozmaite, i to jest naturalne. Gdybym napisała jeszcze jedną wersję, pewnie też miałaby zwolenników. Pozdrawiam serdecznie, z uśmiechem, Ewa

RokGemino:
a ja się bardzo cieszę, że się Tobie podoba, i już! Dziękuję ślicznie i pozdrawiam serdecznie, Ewa

Idzi:
ooo, to się cieszę, Idzi, bo ja też...Pozdrowieńka mnogie posyłam, Ewa

maciejowy:
bardzo mi miło, że zaglądnąłeś i poświęcileś nieco czasu wierszykowi. I cieszę się, że się Tobie spodobał w obu wersjach, i że odnalazłeś w nim nastrój. Dziękuję cudnie za wszystkie dobre słowa, pozdrawiam serdecznie, Ewa

Maryla i Bernadetta:
z uwagą poczytałam Waszą wymianę zdań. Madrze piszecie, moje Miłe Panie. Uśmiechy posyłam obu Paniom, Ewa
konto usunięte 35 dnia 22.08.2011 13:34
Tak, marylo s., tylko, że skoro nie wszyscy potrafią kulturalnie, to pozostaje albo nie reagować, albo uodpornić się - S. J. Lec napisał tak: " Na początku było Słowo - a na końcu Frazes."

B.
Maryla Stelmach dnia 22.08.2011 14:03
bernadetko 33 oczywiście. tylko gdyby to było takie łatwe, to nie byłoby tylu nieporozumień. przecież nie o to chodzi aby piszący tutaj, kulturalni ludzie, musieli znosić przykre i niestosowne określenia, nie mające nic wspólnego z merytoryczną ocena wiersza, lub własnym odczuciem. nigdy nie zaakceptuje czyjegoś, bezzasadnego chamstwa i nic na to nie poradzę. to mój słaby punkt. oswajam się z tym cały czas, ale dla mnie to trudne.mogę tylko spuścić "zasłonę miłosierdzia", na komentarze niektórych czytających i tyle. wiem to po sobie że jestem bardzo zniesmaczona zamieszczaniem tekstów na portalach, bo tak naprawdę wolę to jakoś inaczej rozegrać aby usłyszeć czyjąś fachową opinie. pozdrawiam jeszcze raz.
Maryla Stelmach dnia 22.08.2011 14:07
Ewcia - jeszcze nie cała jestem i nie wiem, jak z tym byciem moim jest. część mnie jest a część nie ma. nie wiem kiedy te dwie części się spotkają.pozdrawiam jeszcze raz serdecznie.
konto usunięte 35 dnia 22.08.2011 14:22
Niestety, marylko, nie jest i nie bedzie łatwe. Ale oczywiście nie należy wszystkiego pokornie przyjmować - czasami trzeba się zbuntować i wyrazić swoje zdanie. Tyle, że zazwyczaj na niewiele się to zdaje. I koło się zamyka.

Pozdrawiam, B.
Maryla Stelmach dnia 22.08.2011 14:31
bernadetka 33- zawsze jest jakieś wyjście z sytuacji.pozdrawiam.
Maryla Stelmach dnia 22.08.2011 17:58
Ewo - - mam tu swoje sympatie i antypatie, jak wszyscy. Ty należysz do osób, które polubiłam. a tak naprawdę, to jestem jeszcze na wakacjach. to tylko przebłyski, powroty w miejsca, znajome z powodu Osób które lubię za osobowość, poezję. pa do miłego za jakiś czas.
wiese dnia 22.08.2011 18:09
Zamknij świat na klucz wróć do mnie
Żal za siebie rzuć wróć do mnie, Ewko
Bo ja wciąż pamietam Ciebie z tamtych lat


hey
Ewa Włodek dnia 22.08.2011 18:17
maryla stelmach:
Marylo, jakże mi miło czytać takie miłe słowa, o sympatii. Z wzajemnością, Marylo, z wzajemnością. Ja też Ciebie polubiłam. Wszystkiego najmilszego, Marylo, na dalsze wakacje, spędzaj je miło, niech Tobie sprzyja aura wakacyjna. Pa, Marylo, do rychłego spotkania przy wierszach. Serdeczności i uśmiechy, Ewa
Ewa Włodek dnia 22.08.2011 18:20
wiese:
Miły, ja do Ciebie kiedyś wrócę,
i do stóp Ci księżyc rzucę,
srebrny księżyc z naszych snów


hej, hej, z podziękowaniem za słówko i pozdrówkiem ciepłym, Ewa
Janina dnia 22.08.2011 18:32
W tej konwencji ładnie brzmi. Nie oceniam, czy tak się dzisiaj powinno pisać. Pozdrawiam serdecznie.
Robert Furs dnia 22.08.2011 18:37
Brzmi jak przypowieść; o chłopcu głupim i rozsądnym, :) Pozdrawiam.
Bogumiła Jęcek - bona dnia 22.08.2011 19:39
Może tak, ja bym nie chciała tak pisać. Pozdrawiam
:)
Ewa Włodek dnia 22.08.2011 19:42
Janina:
ja też, Janino, nie oceniam, czy moje pisanie jest "na dziś", czy na "dawno, dawno temu", ale lubię akurat taką konwencję, więc sobie pisywam te swoje stylizacje...A że niejako przy okazji uczynię drobną przyjemność Tym Miłym Czytającym, którym akurat takak konwencja konweniuje - to się bardzo, bardzo cieszę. I Bardzo pięknie Tobie, Janino, dziękuję, że zagościłaś, i za miłe słowo. I pozdrawiam najserdeczniej, z uśmiechami licznymi, Ewa

Robert Furs:
masz Ci los, Robercie! Toś mi zagwozdkę sprokurował z tą przypowieścią. Ale przypowieści zwykle "niezłą prasę" miewały, więc chyba nie jest źle? Dzięki, dzięki za poczytanie, i za słowko. I mnóóóóstwo pozdrowień z serdecznościami posyłam, Ewa
Ewa Włodek dnia 22.08.2011 20:24
Bogumiła Jęcek - bona:
ale - jak sądzę - właśnie jest nam dany wybór, jak chcemy czy lubimy pisać, pod warunkiem, że nikomu nie szkodzimy? Mam rację? Czy nie mam racji? A za poczytanie i komentarz - pięknie dziękuję, zawsze się cieszę z odwiedzin i wyrażonego zdania, bez względu na jego nacechowanie. O to wszak chodzi, żeby się podzielić z autorem swoimi wrażeniami po lekturze. Pozdrawiam z uśmiechem, Ewa
judyta13 dnia 22.08.2011 20:43
Piękny wiersz- pełen zachwytu życiem połączonego z wiąrą w jego głębszy sens.
Pozdrawiam serdecznie:-)
Ewa Włodek dnia 22.08.2011 21:50
judyta13:
jakże mi miło, Judyto, czytać takie piękne słowa o moim wierszyku. Dziękuję, dziekuję najsliczniej. I mnogość serdeczności posyłam, z uśmiechem, Ewa
Jacek Madynia dnia 23.08.2011 19:02
a jeśli wrzesień przejdzie cały
skończy się lato a Ty jeszcze
będziesz czekała by przestały
padać tak często jak dziś deszcze
zleci październik i listopad
zimno że tylko siedzieć w domu
w grudniu śnieg spadnie i do łopat
potem Mikołaj po kryjomu...
początek roku nowe plany
w lutym już prawie koniec zimy
niedługo wiosna, zakochani
może my też tak pochodzimy?

Lubię do Ciebie zaglądać,
Pozdrawiam serdecznie, Jacek
PaULA dnia 23.08.2011 19:24
A mnie wzruszył. Moim zdaniem zawsze ktoś będzie tam na nas czekał i nas przywita.
A drugim moim zdaniem uważam, że każdy pisze sercem, duszą i nie należy mówić jakimi słowami ma wyrażać siebie. Pozdrawiam!
Ewa Włodek dnia 23.08.2011 21:00
Jacek Madynia:

Oooo! Zróbmy wiele, byśmy mogli
pochodzić w feerii sztucznych ogni!

ooo, Jacku! Jak ja bardzo lubię Twoje do mnie zaglądnięcia! Bywaj tak często, jak zechcesz, a nawet częściej. Zawsze jesteś mile widziany. A za kapitalnościowy wierszyk najcudniej dziękuję, Jacku, całą masę serdeczności posyłam i moc uśmiechów też, Ewa

PaULA:
ja też wierzę, moja Droga, że ktoś tam na nas czeka, żeby przywitać...Bardzo się cieszę, że mnie odwiedziłaś, i szalenie mi jest miło czytać takie dobre słowa o moim wierszyku...Pozdrawiam Cię zogromna serdecznością i mnóstwem uśmiechów, Ewa
kropek dnia 24.08.2011 02:22
skoro jest, pisze się.
mniemam, że pisany ku przyjemności sobie i przyjaciołom.
osobiście lubię klimaty z asnyka. bywają lekarstwem,
dzięki, pozdrawiam :)
Ewa Włodek dnia 24.08.2011 09:01
kropek:
właśnie tak, Kropku, pisany dla przyjemności własnej i Tych, którzy odczują najdrobniejszą przyjemność z odbioru...I bardzo się cieszę, że choć ciut-ciut utrafiłam w Twoje "lubię"...Pięknie dziękuję za wizytkę, i za przychylne słowo do mnie o wierszyku. Pozdrawiam najserdeczniej, z uśmiechem, Ewa
dodatek111 dnia 24.08.2011 15:09
po mistrzowsku kilkoma pewnymi pociągnięciami nibypędzla oddałaś nastrój i tło, czyta się z przyjemnością, pozdrawiam
Ewa Włodek dnia 24.08.2011 16:13
dodatek1111:
witaj, bardzo mnie cieszy przyjemność Czytelnika... Pięknie dziękuję za odwiedziny i te wszystkie dobre słowa o wierszu... Mnóstwo serdeczności posyłam, z uśmiechem, Ewa
winter dnia 24.08.2011 21:58
czytalam juz kilka razy, podoba mi sie nadzieja w tym wierszu, pozdrawiam
Ewa Włodek dnia 24.08.2011 22:09
winter:
kilkakrotna lektura - to najwyższa pochwała dla wiersza i dla autorki. Najpiękniej, jak umiem, dziękuję za tak dobre słowa...Moc serdeczności posyłam, uśmiechy liczne dołączam, Ewa
jaceksenior dnia 28.08.2011 21:15
Z miłym uśmiechem pozdrawiam po przeczytaniu. :):):) Jacek
Ewa Włodek dnia 28.08.2011 21:51
jaceksenior:
ooo, Jacku, jakże Cię dawno nie było! Ale cieszę się, że znów do mnie wpadłeś, dziękuję pięknie za wizytkę, za miłe słowo i za uśmiechy, które odwzajemniam w trójnasób i pozdrowieńka serdeczne posyłam, Ewa
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 10
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67035537 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005