dnia 17.05.2007 13:55
Całkiem niezłe.
Szczególnie to "się uzupełniam
jak spełnienie"
Oczywiście, że się uzupełniasz jak spełnienie. Dobre też te szczoty przed depilacją. To faktycznie poważny problem. Ale nie poddawaj się. Musisz więcej tworzyć |
dnia 17.05.2007 14:16
jedynie uzupełnianie jak szepty w słowie, tu jest coś na kształt poetyckiej pewności, reszta (nie wątpię, że celowo) poszarpana nie robi żadnego wrażenia, jest nijaka, obojętna, językowo nieporadna, spełnienie rozwala tę pointę |
dnia 17.05.2007 14:35
Chyba pierwszy raz się z Panem, Piotrze nie zgadzam. Podoba się wiersz zama. Ciekawi przez "poszarpanie" właśnie. Co kto lubi,
mnie akurat przypadł do gustu. Pozdrawiam Panów. |
dnia 17.05.2007 14:49
może i dobry ale do mnie nie dociera. przechodzi obok zupełnie przeciwnie niż dzisiejsza ulewa w mojej wsi :-(
pozdrawiam |
dnia 17.05.2007 14:54
Podoba się, zatrzymał i zaciekawił
pozdrawiam |
dnia 17.05.2007 15:29
No, Zam ! Czytałem ostatnie Twoje wiersze na nieszufli z uczuciem niedosytu.A tu...To - oczywiście - wyrazy uznania. |
dnia 17.05.2007 15:41
nic dla mnie. ni język, ni treść(?). |
dnia 17.05.2007 16:23
już tytuł i początek nie rokował. no nic, zmykam. |
dnia 17.05.2007 16:32
Poetycko, dla mnie na tak
Pozdrawiam:) |
dnia 17.05.2007 18:21
Podoba mi się , coś ukrywa, po rozbrajającym początku z depilacją w tle fajnie się rozkręca i tajemniczo , poetycko kończy.Niby nic konkretnego ale taki ciąg słów gra , podoba mi się:))Pozdrawiam |
dnia 17.05.2007 18:33
różne zdania jak widzę i moja opinia też nie zabrzmi jednoznacznie: minus dodatni. wiersz wygląda jak zbyt krótko przycięty trawnik. poczekam aż odrośnie :) pozdrawiam |
dnia 17.05.2007 18:38
Do mnie dochodzi jakoś tak tylko częściowo. W urywany sposób. Są ważne zdania, ale nie wszystkie te głosy pod dłonią docierają do mnie jednakowo dobrze.
Pozdrawiam. |
dnia 17.05.2007 20:13
erotyczne szepty w zwojach
przeszkadza slowo <krew>
pozdrawiam |
dnia 17.05.2007 20:19
drugi wers rozbraja. ostatnia zwrotka nie dla mnie. cikawe: uchyliłem dopełnienia
strony. siebie też skreślę. i moment:
zdania bez braków technicznych
formuły. nie może być. pozdr |
dnia 17.05.2007 20:49
podoba mi się druga szcząstka
i "w pamięci. się uzupełniam
jak spełnienie. jak szepty w słowie"
pozdrawiam |
dnia 17.05.2007 22:10
tak, za bardzo "skokowo", momentami za dużo kombinowania (rąbek, braki techniczne, spełnienie).
i zupełnie nie widzę przejścia między 1. a 2. strofką - po "ukrywa" nie brakuje kropki? inna sprawa, że szyk w wersach 3-4 co najmniej kontrowersyjny, tym bardziej, że gdzie indziej w tekście nie stosujesz podobnych "przestawień".
poza tym: w przedostatnim wersie przestawiłbym - "uzupełniam się", w ostatnim wyrzuciłbym "jak spełnienie".
i może inny, bardziej "finezyjny" tytuł?
pozdrawiam. |
dnia 18.05.2007 05:25
ładny wiersz, ale na tyle by do niego wracać
pozdrawiam :) |
dnia 18.05.2007 07:16
oj, ja dzisiaj śpię jeszcze, sorry ale miało być : ładny wiersz, ale nie na tyle by do niego wracać :( |
dnia 21.05.2007 11:26
nooo skokowo ale ciekai ciekawi, szczególnie ostatnia strofka i końcówka drugiej
pozdrawiam
spłynięty tomm |
dnia 24.05.2007 11:56
dzięki za komenty. pozdrawiam serdecznie. zbigniew. |