Barbaro
Wyjechali do Brukseli, wyjechali chłopaki,
częstowali truskawkami polskimi chojraki,
później wdali się w rozmowę, oj, wdali w rozmowę,
aż popadli od gadania i żarcia w gorączkę.
Rzewną nutą narodową cymbały zagrały,
"Od wioseczki, do wioseczki" ochoczo śpiewali,
lecz kiedy sięgać zaczęli szczytów gwiazd w pośpiechu,
przygniotło Parlament widmo tłustych lat siedmiu.
A battuta
Przytoczę tu myśli pewnego Holendra:
- " z tego się może rozwinąć najwyżej cholera";
- Trzeba się integrować - kapo poufnie powie
i obstaje przy tym, by toast za zdrowie
Polaka wychylić w Europarlamencie
i na "późnych wnuków" przenieść prezydencję.
W Rzymie msze odprawią, to uwierzą w cuda,
a tymczasem przed nami lata tłuste i Luna
Park wypełniony lirycznymi bzami;
wstęp - darmowy i szklanka na stole z murawy.
Dodane przez viviana
dnia 13.07.2011 10:32 ˇ
5 Komentarzy ·
702 Czytań ·
|