|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Facet z Nikąd |
|
|
Jest magikiem, panem od wszywania dzieci w brzuch, w lisią
jamkę, ciemną wodę. Marzy o genach w sukienkach, chromosomach
jak pralinki. Zamiast abrakadabra pod kocem powtarza: zarodek,
implantacja, start!
Ustami mówi się kocham, rękami robi się kocham, do dziecka
będzie wołał 'Hi baby'. Dla niego - brzuch jest przechowalnią
bez okien, dojrzewalnią mgieł. Co noc obiecuje zabrać go
w podróż do Cape Verde. Albo do katedry w Essen.
Będę nosicielką strzępków po przodkach, ich szram, znamion,
kruchych kości i ścieżek. Na śpioszkach wyszyję "nigdy nie walcz
z miłością na miecze, moździerze ani bronią chemiczną".
Pod pępkiem małe nic, ledwie plan budowy we mnie.
Dodane przez AnnaAgata
dnia 27.06.2011 17:11 ˇ
10 Komentarzy ·
901 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 27.06.2011 18:50
Świetny wiersz :) będę go czytał i czytał heh... pozdro :) |
dnia 27.06.2011 20:12
daje do myślenia, że też ja tego nie przeczytałam pół roku temu, też bym wyszyła na śpioszkach, a teraz to już nie ma czasu na hafty, jest czas na ulewanie;)
pozdrawiam |
dnia 27.06.2011 21:24
maciejowy pozdrwiam :), Rosa hafty, ulewanie, zmiana pampersów na świeże -taka kolei rzeczy. naturalna i piękna, jak pisanie wierszy, tekstów, pokazywanie pierwszej skóry (naskórka?), zasyłam wyrazy |
dnia 27.06.2011 22:10
A tu już pałac. Odważny i mocny wiersz. Nawet pod pępkiem nie małe i nie nic.
Pozdrawiam, lir |
dnia 27.06.2011 22:47
co za czasy nastały
nie wystarczy bocian
magik potrzebny
i ten dopiero nakreśli plany
i takie tam obiecanki-cacanki
małym dzieciom że niby raki to nie raki
a wojny na miecze i broń chemiczna są be
pozdrawiam |
dnia 27.06.2011 23:04
lir, no nie przesadzaj, kochany. :) sterany, czasy nastały mieszane - metafizyka w jednym kotle z konkretem, abrakadabra i implantacja nie wykluczają się, mówięci! świat jest piękny, do wyboru do koloru. ! :) |
dnia 28.06.2011 15:56
zmiękczyłaś moją abominację względem brzucha,
ten est ładny, taki bezbronny, niestety-tak przedmiotowo
traktowany; moja empatia dla brzucha? w podróży
do katedry w Essen? do złotej madonny? Nova Eva?
za daleko poszedłem, bo nie w tej intencji chyba
przywołałaś Essen i chyba nie jako dawny ośrodek przemysłu
zbrojeniowego? kurna, jakie google otwiera możliwości !
brzuch inkubator? z pępkiem? i ze sferą podpępkową ?
i magik, prestidigitator, pan kreacji ?
ustami mówi się kocham, rękoma robi się kocham, ale i
gestami ( rękoma) mówi się kocham, ustami robi się kocham
i, jak poprzednio, kojące quasi powtórzenia, dookreślenia
Nikąd - metropolia konkretu i metafizyki
może faktycznie dasz się lubić? za słowa?
hey |
dnia 28.06.2011 21:06
każdy ma jakieś getto wyrazów, za którymi nie przepada, Ty trzymasz brzuch w gettcie, ja zaś - jestem zafiksowana na brzuch całkiem pozytywnie, powiedzaiłabym, że wręcz nadużywam go. tu: traktowany przedmiotowo? raczej zgodnie z przeznaczeniem ;)
katedra w Essem jest szczególna, szczególna sama w sobie, i dla autorki ze względów emocjonalnych. wiem, że wiersza w sensie uniwersalnym, i czytelnika także -- nie interesują odautorskie flaki, że słowo/tekst powinien gadać sam, bez moich komenatrzy, wyjaśnień, dogaduszek, no ale.
kraina Nikąd jest nie z tego świata, przybywają z niej faceci, których kobiety nie są w stanie zrozumieć. ale kochać tak. bardzo.
lubić? człowieku, za słowa to mnie można tylko lubić do dna |
dnia 28.08.2018 22:00
Super! Pozdrawiam. |
dnia 28.08.2018 22:09
chyba Cię kocham :) |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 31
Użytkownicy Online: Kazimiera Szczykutowicz
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|