Obudziłeś mnie namiętnością
wyrywając z letargu pustki
i pieszczotą zmysłów też
usta mięsiste i ponętne.
Jak Śnieżka przebudzona
ze snu poczułam ogarniające
moje ciało pragnienie, które
dawno o nim zapomniało.
Szeptem do ucha pobudzasz
moje zmysły bym czuła ta
rozkosz dawaną w ekstazie
twojego namiętnego podniecenia.
Tym swoim pragnieniem mnie
jak czarodziejską różdżką
pobudziłeś we mnie nowe chęci
i pragnienie bycia kobietą.
Wyzwoliłeś we mnie życie,
które było w próżni zawieszone
i czekało na obudzenie przez
ciebie Królewicza na białym koniu!
Dodane przez Kasiameg
dnia 28.05.2011 14:36 ˇ
6 Komentarzy ·
746 Czytań ·
|