dnia 16.05.2011 19:46
Ruth, wiersz przeczytałem z uśmiechem na twarzy. Wiem o czym piszesz, bo znam Twoje pisanie nie od dziś. Podoba się. Jedynie trzy ostatnie wersy... hmm... sam nie wiem. Dopowiadają?
Pozdrawiam |
dnia 16.05.2011 20:31
A we mnie motyle i tęcze jak najbardziej i trzepotanie tudzież...;)))))))))
Poczytałam z radością...
a stringi są...do d...a i tak nie przykryją...ale taka to moda - szkoda.;((
;)M. |
dnia 16.05.2011 23:25
ja w obronie stringow staje ;D
w ogolniaku profil ekologiczny, wiec nie wypada mi nie zgadzac sie z wierszem
a nawet jakby wypadalo sie nie zgadzac to i tak nie poszedlbym ta sciezka ;)
Twoj styl Ruth - jeden jedyny :)
kiedys ciezko bylo mi sie w nim odnalezc - teraz nie wyobrazam sobie, ze moglabys inaczej
trafia ;)
pozdrawiam |
dnia 17.05.2011 01:14
taka stara sentymentalna maruderia
ale bardzo ładna
gdzie motyle miłości w sercach naszych i skowronek ze śpiewem?
w gwizdku paradnym i na fladze z anilany wraz ze szczęśliwym gejem;-D
pozdrawiam |
dnia 17.05.2011 05:03
RUTH, no pięknie, niepowtarzalnie, a tych ócz przpastne rosaria to perełeczka. Niech te skrzydła trzepocą, niech ten stan jak najdłużej trwa.
Pozdrawiam serdecznie, Idzi |
dnia 17.05.2011 07:45
podoba mi się. :) |
dnia 17.05.2011 08:27
Ruth, czytałam z przyjemnością. Tak, zdrowo i ekologicznie :). Serdeczności. Irga |
dnia 17.05.2011 08:31
Co to to nie, motyle zawsze są tryndy:), tyle o motylach. Bardzo piękny, niemodny wiersz, i dobrze, bo moda jest passe:), motyl Emanuel pozdrawia Makową Panienkę, i zarazem Siostrę Duchową, macham skrzydełkami przyjaźnie:) |
dnia 17.05.2011 12:31
Jeszcze zapomniałaś o Aniołach. Też już niemodne i "ryzykowne".
Niemniej, tęsknota za tym co było jest charakterystyczna dla poety.
Sentyment był i jest jednym z motorów napędowych poezji.
Temat ujęty bardzo zgrabnie. Wg mnie osiągnęłaś zamierzony cel.
Pozdrawiam z Gandawy |
dnia 17.05.2011 12:35
ciekawie Ruth :)) |
dnia 17.05.2011 15:51
Miły, smutny wiersz o wierszach. Słuszna puenta.
Pozdrawiam. |
dnia 17.05.2011 18:19
Szady siebr Daniel, bardzo dziękuję za miłe słowa :)
Wiersz swoje odleżał, właśnie ze względu na te ostatnie wersy. Próbowałam je ,,odgryżć'', zmienić , ale jakoś mi się nie udawało - widać natura tworu taka :)))
Jeszcze podumam.
Pozdrawiam cieplutko - Ruth :) |
dnia 17.05.2011 18:27
bombonierka, bardzo dziękuję... I oby w nas tego trzepotania, motyli i tęcz było jak najwięcej :)))
A stringi...no, cóż - to chyba tak, żeby się nie nazywało, że ktoś ,,zgołodupolata'' :)
Pozdrawiam serdecznie - Ruth :) |
dnia 17.05.2011 18:37
rodi, z tym stylem, to mi zrobiłeś przyjemność... :)))
Bardzo dziękuję :)
Pozdrawiam cieplutko - Ruth :) |
dnia 17.05.2011 18:50
rabi, bardzo dziękuję za cudny komentarz...ta flaga z anilany i szczęśliwy gej :))))
Pozdrawiam tęczowo i serdecznie - Ruth :) |
dnia 17.05.2011 19:00
Idzi, jesteś niezawodny...bardzo dziękuję :)))
Po takich słowach, chce się pisać.
...Ale mnie poniosło z tymi ,,óczami'', ale ten ON tak ma.
Melduję, że ,,stan'' trwa ,,piernamiętnie'':)
Pozdrawiam cieplutko - Ruth :) |
dnia 17.05.2011 19:01
albi, bardzo dziękuję, i cieszę się :)))
Pozdrawiam serdecznie - Ruth :) |
dnia 17.05.2011 19:05
IRGO, bardzo dziękuję za miłe słowa :)))
Pozdrawiam cieplutko - Ruth :) |
dnia 18.05.2011 21:10
Ruth kolejny czarodziejski wiersz:) Bardzo:):)
Pozdrawiam:):) |
dnia 21.05.2011 20:11
Bogdanie, dziękuję za te piękne skrzydełka, i przepraszam, że dopiero teraz :)))
Pozdrawiam cieplutko - Ruth :) |
dnia 21.05.2011 20:16
Henryk Owsianko, bardzo dziękuję za miły komentarz. Masz rację, anioły są wielce ,,ryzykowne'', ale ja o nich nie zapominam... Popełniłam kilka wierszy o Aniołach, a właściwie to cały czas o ,,takim jednym'' piszę :)))
Pozdrawiam serdecznie - Ruth :) |
dnia 21.05.2011 20:19
Madoo, bardzo dziękuję :)))
Pozdrawiam serdecznie - Ruth :) |
dnia 21.05.2011 20:22
woka ketjof, bardzo dziękuję za miły komentarz i pozdrawiam serdecznie - Ruth :))) |
dnia 21.05.2011 20:23
Jarku, bardzo dziękuję i pozdrawiam cieplutko :))) |