poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 22.11.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
Proza poetycka
...PP
slam?
Poematy
"Na początku było sł...
Cytaty o literaturze
Ostatnio dodane Wiersze
Co
Ona jest w górach
O kindersztubie*
Przedustawność
Ostatni seans przed ...
W godzinach dla seni...
Chciejstwo
ujrzane okiem nieuzb...
Samotność
Opowieść o dwóch mia...
Wiersz - tytuł: Prawda
Po wzajemnym zadawaniu
dotkliwych ran
i rozdrapaniu starych blizn
zapanowała,
zabijana
wymianą depesz
i wspak czytanych protokołów,
cisza.

Czasem słychać było
świst miecza,
wytaczano armaty.

W poszukiwaniu własnej prawdy
odezwali się oni:
weterani wojny na górze
i profesorowie historii nie z tej ziemi.
Adwersarzy wdeptano w błoto i
w świetle fleszy
rozkopano groby.


Danse macabre.
Dodane przez Idzi dnia 11.05.2011 08:48 ˇ 47 Komentarzy · 1113 Czytań · Drukuj
Komentarze
Jacom Jacam dnia 11.05.2011 09:08
po zadawaniu ran
dotkliwie wzajemnych
w strych bliznach zapanowała cisza

Pozdr;-)
Idzi dnia 11.05.2011 09:14
J&J, Tak, w jajwiększym skrócie.
Dziękuję i pozdrawiam, Idzi
IRGA dnia 11.05.2011 09:21
Dobry wiersz. A podobno, prawda jest jedna... Zadumałam się. Pozdrawiam serdecznie. Irga
Idzi dnia 11.05.2011 09:24
IRGO, I mnie to wkładano do głowy przez lata, okazuje się jednak, że co najmniej dwie.
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie, Idzi
Idzi dnia 11.05.2011 09:37
J&J, przepraszam, największym, powinno być, żeby nie było jaj.
Ewa Włodek dnia 11.05.2011 09:55
jeżeli dobrze czytam - to właśnie doszliśmy do etapu dance macabre......Niestety...A wiersz - moim zdaniem - kapitalnie opisuje rzeczywistość...Poczytałam z duża przyjemnością. Pozdrawiam ciepło, Ewa
Idzi dnia 11.05.2011 09:56
EWO, tak, ten etap osiągnęliśmy.
Dziękuję Ci i serdecznie pozdrawiam, Idzi
Bogdan Piątek dnia 11.05.2011 10:14
Źle, bo prawda. Napisane bardzo dobrze. Pozdrawiam serdecznie.
woka ketjof dnia 11.05.2011 10:15
Pragmatyzm medialny sprawia, że różnica między tym, co widać a tym, co prezentuje się jako to, co widać, jest coraz większa.
Słuszny wiersz-protest. Pozdrawiam.
Idzi dnia 11.05.2011 10:19
BOGDANIE, dziękuję i pozdrawiam cieplutko.
Idzi
Idzi dnia 11.05.2011 10:21
WOKA KETJOF, rozjeżdżają się nam coraz bardziej te orazy.
Dziękuję i pozdrawiam, Idzi
mastermood dnia 11.05.2011 10:23
nie warto szukać prawdy - sama dotrze
Idzi dnia 11.05.2011 10:25
MASTERMOOD, tak, to prawda.
Dziękuję i pozdrawiam, Idzi
Maryla Stelmach dnia 11.05.2011 10:41
wzruszający, dla tych, którzy znają te czasy tylko z zafałszowanej "prawdy historycznej". pozdrawiam serdecznie.
Idzi dnia 11.05.2011 10:43
MARYLU, no niestety, tak.
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie, Idzi
Grzegorz Ósmy dnia 11.05.2011 10:58
że się autocytatem posłużę:

dziś w bitwie nad bzdurą poległyby argumenty
(cytat stąd: http://www.digart.pl/zoom/6337461/drewniany_bakelit.html )

ha! depesze powiadasz ;), gdy mówię, wysyłając sms, że nadałem telegram, lub nie daj boże depeszę, zazwyczaj miny zdziwione widuję..
a ostatnią depeszę z poczty nadałem jakieś dwa roki nazad (koleżałka była zaskoczona, ale miło)
Idzi dnia 11.05.2011 11:03
GRZEGORZU, ja tam często zaglądam i czytam Cię, ten wiersz tez znam. Ale przeciez depesza, to tak ładnie brzmi, nie należy kojarzyć z pepeszą, asolutnie.
Dzięki, pozdrawiam, Idzi
Dino dnia 11.05.2011 11:08
Podobno - "prawda jak oliwa na wierzch wypływa", ale zanim do tego dojdzie - zbyt wiele słabszych istot zatruje się fałszem.
Idziesz na wyższe poziomy. Pozdrawiam. M
Idzi dnia 11.05.2011 11:13
DINO, wszak sam mi doradzałeś, żeby z tej pochylni się nie staczać, więc zmieniłem kierunek.
Dzięki Przyjacielu, pozdrawiam, J.
Jerzy Beniamin Zimny dnia 11.05.2011 11:52
Czasem słychać było skrzypienie pióra, wers ciurkiem szedł w górę, po ścianie aż zatrzymał się na suficie. Treść nie pomogła zejść ani jej znaczenie, ambitne. Ponieważ był to poetycki pokoik, próżno czytający szukał rodzynek, porzeczki wysuszone, kurzu trochę i ślady much. Prawda nie znosi tytułów a już wręcz nie cierpi, poetów którzy wmawiają że ich pomija. Pomijają się sami, łamiąc pierwszy szczebel drabiny na Parnas.
JBZ
Idzi dnia 11.05.2011 12:08
JBZ Nie każdy gustuje w rodzynkach ( choćby sułtańskich), niektórzy ( pewnie w mniejszości ) zadowalają się porzeczkami ( czasem cierpkimi). To nie oznacza, że w pokoiku nie będzie rodzynek. Trafią się i one, zapewniam i zapraszam.
Dziękuję i pozdrawiam, Idzi
Jerzy Beniamin Zimny dnia 11.05.2011 12:19
Sorry, straciłem już nadzieję że coś dobrego u Ciebie przeczytam.
Sztuczne pozy, wyszukiwanie maksym, a poezja jak buty oldboya na kołku. Przez ten czas pobytu tutaj nic nie zrobiłeś w kierunku
stylizacji, jak siekałeś wersy tak siekasz, pojęcie poetyckiej frazy
nie znajduje u Ciebie wyrazu. Bardzo mierne, postnowofalowe to Twoje pisanie. Strata czasu dla czytającego.
JBZ
Idzi dnia 11.05.2011 12:30
JBZ, teraz już wiem, że straciłeś również cierpliwość, wiem również, że chodzi Ci o skracanie wersów, brak długich, zazębiających się fraz. Jest to konkretny materiał do przerobienia i za to Ci dziękuję.
Naśladowanie nowofalowców raczej przypadkowe.
Raz jeszcze dzięki, Idzi
ALUTKA dnia 11.05.2011 12:34
czuć nerw - Pozdrawiam Idzi :)
Idzi dnia 11.05.2011 12:37
ALUTKO, masz nosa, dziękuje i pozdrawiam, Idzi
meandra dnia 11.05.2011 12:46
Idzi, może spróbowałbyś z szerszą frazą, inną wersyfikacją?
Ten zapis jest nieco poszarpany i utrudnia czytanie.
Pozdrawiam ciepło :)
Idzi dnia 11.05.2011 12:50
MEANDRO, taki mam zamiar, dziękuję za analizę wiersza i pozdrawiam Cię serdecznie, Idzi
meandra dnia 11.05.2011 12:55
Idzi, może uda Ci się wkleić poprawioną wersję do komentarza? Z radością poczytam. Serdeczności. mea :)
Idzi dnia 11.05.2011 12:56
MEANDRO,Spróbuję, dziękuję i pozdrawiam wiosennie, Idzi
bols dnia 11.05.2011 15:05
temat mnie nie pociąga specjalnie, ale mam wrażenie, że dobrze sobie poradziłeś,
pozdrawiam:)
wiese dnia 11.05.2011 15:52
Idzi, mi nie musisz dziękować, jak Jerzemu,
podszczypywał cię nie będę :)
gotowyś mię zaatakować nową odsłoną dance macabre :)

raz się udaje, raz się przegrywa
w życiu poetów tak często bywa
... :)

hey
Idzi dnia 11.05.2011 16:27
BOLS, Twoja ocena jest dla mnie znacząca.Dziękuję impozdrawiam
Idzi
Idzi dnia 11.05.2011 16:28
WIESE,tak i to jest prawda. Najprawdziwsza.
Hej. Idzi
sterany dnia 11.05.2011 22:41
tytuł jak teza wiersz jak dowód
muszę odwracać do góry nogami
lub czytać od końca
o tak lepiej
a wiersze niekoniecznie trzeba pisać na biletach
chyba że Wena przydybie Cię w tramwaju

pozdrawiam
rodi dnia 11.05.2011 23:05
wiersz mi sie podoba
to jeden z tych, po ktorych przeczytaniu przytakuje sie wnioskom (myslom) kiwajac glowa ;)

pozdrawiam
;>
Idzi dnia 12.05.2011 04:51
STERANY, Wena, jak każda inna przypadłość, dopaść może wszędzie. Najgorzej pisze się chyba na rolce, potem Czytelnik musi odwracać.
Dziękuję za poczytanie i pozdrawiam, Idzi
Idzi dnia 12.05.2011 04:52
RODI, miło mi, dziękuję i pozdrawiam, Idzi
sterany dnia 12.05.2011 10:11
o rolce nie wspomniałem przez delikatność
chociaż i tam potrafi zaskoczyć

:):)
pozdrawiam
Idzi dnia 12.05.2011 10:52
STERANY, i to, przynajmniej w moim przypadku, najczęściej.
No cóż, nie znamy dnia ani godziny jej nadejścia, inaczej chodzilibyśmy z laptopami. :)))
Pozdrawiam, Idzi
ajw dnia 14.05.2011 17:54
nasz e polskie klimaty .. Pozdrawiam serdecznie :)
Idzi dnia 15.05.2011 08:54
AJW, ano tak, ślicznie dziękuję i pozdrawiam, Idzi
albi dnia 17.05.2011 07:27
troszeczkę za bardzo napisałes to w sposób patetyczny, ale prawie podoba mi się. :)
Idzi dnia 17.05.2011 08:07
ALBI, to prawie bardzo mi miło.
Dziękuje i pozdrawiam, Idzi
albi dnia 17.05.2011 09:42
a mi bez prawie miło :)
Idzi dnia 17.05.2011 10:20
ALBI, no to i ja skreślam to prawie, dobrze?
Pozdrawiam:)))
blondynka8 dnia 17.05.2011 16:03
Świetny tekst, zatrzymałam się wpół drogi...do nikąd ha ha ha. Tak było! Pozdrawiam cieplutko w tym tańcu jakieś szaleństwo...Można prosić?
Idzi dnia 18.05.2011 06:14
BLONDYNKO, czy zechciałabyś zatańczyć ze szkieletem?
Dziękuję i pozdrawiam, Idzi
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Informacja o blokadz...
Użytkownicy
Gości Online: 36
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

71812601 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005